Data dodania: 2008-01-16 (09:53)
Głębokie spadki na giełdach nie chcą się zatrzymać, dolar staje się coraz słabszy, zaś perspektywy dla gospodarki amerykańskiej i brytyjskiej wyglądają coraz gorzej – obraz światowych rynków nie napawa inwestorów optymizmem.
Tej nocy giełdy Dalekiego Wschodu ponownie zarejestrowały znaczne spadki: HangSeng stracił 3,96%, zaś tokijskie Nikkei 225 – 3,34%. Giełdy azjatyckie poszły w ślad za amerykańskimi, gdzie najważniejsze indeksy traciły od 2,17% (DJIA) do 2,82% (NASDAQ 100). Tak złe nastroje są po części wywołane publikacją wyników Citigroup za IV kwartał 2007 – straty poniesione przez bank w tym okresie były tak wielkie, że w ujęciu rocznym przychód netto spadł o 72%. Co więcej, czekają nas kolejne publikacje wyników amerykańskich instytucji finansowych, co z pewnością odbije się na postrzeganiu kondycji amerykańskiego sektora finansowego, siły dolara, a wreszcie całej gospodarki.
W kalendarzu publikacji makroekonomicznych na dziś – bardzo ważne wielkości. Maraton rozpocznie się już o 8:00, gdy podane zostaną odczyty inflacji CPI oraz HICP w Niemczech (prognozy to, odpowiednio, 0,5% m/m i 2,8% r/r oraz 0,7% m/m i 3,1% r/r). Następnie o 10:30 – dane o stopie bezrobocia i liczbie pobierających zasiłek dla bezrobotnych w Wielkiej Brytanii (prognozy to 5,3%, oraz spadek liczby pobierających zasiłek o 5 tys.). O 11:00 – bardzo istotne dla rynku dane o inflacji HICP oraz HICP core w Eurolandzie – prognozuje się odczyty na poziomie, odpowiednio, 0,4% m/m i 3,1% r/r oraz 0,4% m/m i 2,3% r/r, co oznaczałoby nieznaczne spowolnienie inflacji w ujęciu miesięcznym w stosunku do listopada. Mimo podwyższonego obecnie poziomu wskaźników HICP członkowie zarządu ECB przekonują, że jeszcze przed końcem roku inflacja wyrażona tym wskaźnikiem powinna spaść poniżej poziomu 2,5%. Obecnie jednak podwyższony wskaźnik zdaje się odsuwać w czasie obniżki stóp procentowych w strefie euro. Kolejna publikacja będzie pochodzić z Polski – o 14:00 opublikowane zostaną dane o dynamice wynagrodzeń oraz o dynamice zatrudnienia. Pierwszy z tych odczytów prognozowany jest na poziomie 10,7% r/r – a więc przewiduje się, że szybki wzrost płac będzie się utrzymywał, co przy obecnej sytuacji na rynku pracy może być znacznym utrudnieniem dla przedsiębiorców. Jednocześnie tak szybki wzrost płac jest najpoważniejszym źródłem presji inflacyjnej w naszym kraju. Od 14:30 do 20:00 rynek będzie oczekiwał na dane z USA: na pierwszy ogień pójdzie inflacja CPI oraz CPI core – prognozy to wzrosty obydwu wskaźników o 0,2% m/m i 4,1% w skali roku dla CPI, a 2,4% r/r dla CPI core. Tak wysokie odczyty stawiają Fed w trudnej sytuacji – gospodarka wymaga gwałtownych cięć stóp procentowych, a jednocześnie inflacja staje się coraz większym zagrożeniem – jest to wyraźny sygnał możliwej recesji w USA. O 15:00 kolejny istotny odczyt – przepływ kapitałów do USA za listopad. Odczyt za październik wyniósł 114 mld USD. Ten wskaźnik jest istotnym narzędziem monitorowania tego, jak bardzo świat jest skłonny finansować amerykański deficyt handlu zagranicznego – większość przepływów kapitałowych to zakupy amerykańskich obligacji, których cena ostatnio z powodu spodziewanych cięć stóp rosła. O 15:15 kolejny odczyt – dynamika produkcji przemysłowej – i tu spodziewany jest spadek o 0,1% w skali miesiąca, co razem z odczytem ISM sprzed 2 tygodni (47,7 pkt.) wskazuje na możliwe obniżenie tempa wzrostu amerykańskiej gospodarki. Wreszcie o 20:00 opublikowana zostanie pierwsza w tym roku Beżowa Księga Fed – raport o stanie gospodarki, na którym FOMC opiera się podejmując decyzje o wysokości stóp procentowych.
Sytuacja na rynku walutowym to przede wszystkim słaby dolar oraz coraz mocniejszy jen – dziś rano USDJPY osiąga poziom 106,10, zaś EURJPY 157,40. Jednocześnie umocnienie jena wciąż nie przekłada się na taki wzrost awersji do ryzyka, który potrafiłby osłabić złotego, mimo znaczny spadków na GPW. Podobnie zachowują się jednak waluty regionu – korona czeska w ostatnich dniach zyskała do złotego, słowacka zaś – nieznacznie straciła. Czego zatem spodziewać się dziś? Znacznej zmienności i być może – po danych z USA – kolejnych ataków na niższe poziomy USDPLN oraz umiarkowanej sytuacji na EURPLN.
W kalendarzu publikacji makroekonomicznych na dziś – bardzo ważne wielkości. Maraton rozpocznie się już o 8:00, gdy podane zostaną odczyty inflacji CPI oraz HICP w Niemczech (prognozy to, odpowiednio, 0,5% m/m i 2,8% r/r oraz 0,7% m/m i 3,1% r/r). Następnie o 10:30 – dane o stopie bezrobocia i liczbie pobierających zasiłek dla bezrobotnych w Wielkiej Brytanii (prognozy to 5,3%, oraz spadek liczby pobierających zasiłek o 5 tys.). O 11:00 – bardzo istotne dla rynku dane o inflacji HICP oraz HICP core w Eurolandzie – prognozuje się odczyty na poziomie, odpowiednio, 0,4% m/m i 3,1% r/r oraz 0,4% m/m i 2,3% r/r, co oznaczałoby nieznaczne spowolnienie inflacji w ujęciu miesięcznym w stosunku do listopada. Mimo podwyższonego obecnie poziomu wskaźników HICP członkowie zarządu ECB przekonują, że jeszcze przed końcem roku inflacja wyrażona tym wskaźnikiem powinna spaść poniżej poziomu 2,5%. Obecnie jednak podwyższony wskaźnik zdaje się odsuwać w czasie obniżki stóp procentowych w strefie euro. Kolejna publikacja będzie pochodzić z Polski – o 14:00 opublikowane zostaną dane o dynamice wynagrodzeń oraz o dynamice zatrudnienia. Pierwszy z tych odczytów prognozowany jest na poziomie 10,7% r/r – a więc przewiduje się, że szybki wzrost płac będzie się utrzymywał, co przy obecnej sytuacji na rynku pracy może być znacznym utrudnieniem dla przedsiębiorców. Jednocześnie tak szybki wzrost płac jest najpoważniejszym źródłem presji inflacyjnej w naszym kraju. Od 14:30 do 20:00 rynek będzie oczekiwał na dane z USA: na pierwszy ogień pójdzie inflacja CPI oraz CPI core – prognozy to wzrosty obydwu wskaźników o 0,2% m/m i 4,1% w skali roku dla CPI, a 2,4% r/r dla CPI core. Tak wysokie odczyty stawiają Fed w trudnej sytuacji – gospodarka wymaga gwałtownych cięć stóp procentowych, a jednocześnie inflacja staje się coraz większym zagrożeniem – jest to wyraźny sygnał możliwej recesji w USA. O 15:00 kolejny istotny odczyt – przepływ kapitałów do USA za listopad. Odczyt za październik wyniósł 114 mld USD. Ten wskaźnik jest istotnym narzędziem monitorowania tego, jak bardzo świat jest skłonny finansować amerykański deficyt handlu zagranicznego – większość przepływów kapitałowych to zakupy amerykańskich obligacji, których cena ostatnio z powodu spodziewanych cięć stóp rosła. O 15:15 kolejny odczyt – dynamika produkcji przemysłowej – i tu spodziewany jest spadek o 0,1% w skali miesiąca, co razem z odczytem ISM sprzed 2 tygodni (47,7 pkt.) wskazuje na możliwe obniżenie tempa wzrostu amerykańskiej gospodarki. Wreszcie o 20:00 opublikowana zostanie pierwsza w tym roku Beżowa Księga Fed – raport o stanie gospodarki, na którym FOMC opiera się podejmując decyzje o wysokości stóp procentowych.
Sytuacja na rynku walutowym to przede wszystkim słaby dolar oraz coraz mocniejszy jen – dziś rano USDJPY osiąga poziom 106,10, zaś EURJPY 157,40. Jednocześnie umocnienie jena wciąż nie przekłada się na taki wzrost awersji do ryzyka, który potrafiłby osłabić złotego, mimo znaczny spadków na GPW. Podobnie zachowują się jednak waluty regionu – korona czeska w ostatnich dniach zyskała do złotego, słowacka zaś – nieznacznie straciła. Czego zatem spodziewać się dziś? Znacznej zmienności i być może – po danych z USA – kolejnych ataków na niższe poziomy USDPLN oraz umiarkowanej sytuacji na EURPLN.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.









