Data dodania: 2008-01-04 (09:03)
Po danych makroekonomicznych, które zostaną opublikowane w dniu dzisiejszym, inwestorzy spodziewają się wiele – miesięczny raport z rynku pracy w USA to zbiór ważkich informacji, pozwalających uzyskać pełniejszy obraz kondycji amerykańskiej gospodarki. Zanim jednak poznamy dane z tego właśnie raportu, czekają nas inne istotne odczyty.
O 10:00 i 10:30 opublikowane zostaną dane o wartości indeksu PMI w sektorze usług (PMI jest miarą aktywności gospodarczej w sektorze, odczyty przekraczające 50 pkt. oznaczają jej wzrost) w Eurolandzie oraz w Wielkiej Brytanii. Prognozowane odczyty to, odpowiednio, 53,1 oraz 51,5 pkt. Następny ważny odczyt to inflacja HICP w strefie euro – wstępne dane za grudzień. Spodziewany odczyt na poziomie 3,1% to na tyle wysoko, by zaczęły pojawiać się spekulacje dotyczące dalszego kształtu polityki pieniężnej ECB. Z uwagą należy przyglądać się jak do wskaźnika ogólnego będzie miał się wskaźnik bazowy, tj. jak duża część zmienności cen jest zupełnie poza kontrolą banku centralnego. Wreszcie o 14:30 – raport z rynku pracy w USA. Kluczowe wielkości to zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (prognoza to przyrost liczby miejsc pracy o 70 tys.) oraz wysokość stopy bezrobocia (przewidywany jest wzrost z poziomu 4,7% do 4,8%). W skład raportu wchodzą również informacje o przeciętnej długości tygodnia pracy (33,8h) oraz o dynamice płac za godzinę – tutaj oczekiwany jest wzrost o 0,3% m/m.
Przed 14:30 należy więc spodziewać się ograniczonej zmienności na głównych parach, chyba że dane o inflacji w Eurolandzie przyniosą jakieś niespodzianki. Dane z USA zapewne utrzymają inwestorów w przekonaniu, że stopy procentowe Fed będą spadać, co powinno skutkować dalszym osłabieniem dolara. Przełożenie tej sytuacji na kursy złotego nie musi być jednak oczywiste – obecnie rynki są w fazie wzrostu awersji do ryzyka (co widać po aprecjacji jena i franka szwajcarskiego wobec dolara oraz euro), która powinna jeszcze jakiś czas potrwać. Złoty może więc nie zyskiwać do dolara, a tracić do pozostałych ważnych walut, może poza GBP (pod warunkiem osłabienia dolara wobec euro). Jeśli mowa już o szterlingu – nic nie zapowiada, by możliwe było odbicie ku jego aprecjacji – nie należy więc spodziewać się szybkiego powrotu do poziomów rzędu 5,00 GBPPLN. Funt bije rekordy słabości przede wszystkim wobec mocnego euro – głównie z powodu sygnałów o możliwości znacznego spowolnienia tempa wzrostu brytyjskiej gospodarki, w której w ostatnich miesiącach znacznie zmniejszyła się, mimo skutkującej interwencji banków centralnych na rynku międzybankowym, dostępność kredytu (przyrost udzielonego kredytu w 2007 roku był o 14% niższy niż w roku 2006).
Na koniec dnia poznamy odczyt amerykańskiego odpowiednika indeksu PMI – czyli ISM w sektorze usług. Przewiduje się odczyt na poziomie 53,3 pkt., czyli o 0,8 pkt. niżej niż w listopadzie, jednak biorąc pod uwagę środowe dane z sektora produkcyjnego – można spodziewać się większego spadku.
Podsumowując, złoty narażony jest obecnie przede wszystkim na wzrost awersji inwestorów do ryzyka, co może skutkować przede wszystkim osłabieniem naszej waluty wobec franka szwajcarskiego, a niewykluczone, że również wobec euro. Wobec dolara sytuacja nie jest do końca jasna – nie do końca wiadomo, czy jego przewidywane spadki zrekompensują możliwą utratę wartości przez złotego.
Przed 14:30 należy więc spodziewać się ograniczonej zmienności na głównych parach, chyba że dane o inflacji w Eurolandzie przyniosą jakieś niespodzianki. Dane z USA zapewne utrzymają inwestorów w przekonaniu, że stopy procentowe Fed będą spadać, co powinno skutkować dalszym osłabieniem dolara. Przełożenie tej sytuacji na kursy złotego nie musi być jednak oczywiste – obecnie rynki są w fazie wzrostu awersji do ryzyka (co widać po aprecjacji jena i franka szwajcarskiego wobec dolara oraz euro), która powinna jeszcze jakiś czas potrwać. Złoty może więc nie zyskiwać do dolara, a tracić do pozostałych ważnych walut, może poza GBP (pod warunkiem osłabienia dolara wobec euro). Jeśli mowa już o szterlingu – nic nie zapowiada, by możliwe było odbicie ku jego aprecjacji – nie należy więc spodziewać się szybkiego powrotu do poziomów rzędu 5,00 GBPPLN. Funt bije rekordy słabości przede wszystkim wobec mocnego euro – głównie z powodu sygnałów o możliwości znacznego spowolnienia tempa wzrostu brytyjskiej gospodarki, w której w ostatnich miesiącach znacznie zmniejszyła się, mimo skutkującej interwencji banków centralnych na rynku międzybankowym, dostępność kredytu (przyrost udzielonego kredytu w 2007 roku był o 14% niższy niż w roku 2006).
Na koniec dnia poznamy odczyt amerykańskiego odpowiednika indeksu PMI – czyli ISM w sektorze usług. Przewiduje się odczyt na poziomie 53,3 pkt., czyli o 0,8 pkt. niżej niż w listopadzie, jednak biorąc pod uwagę środowe dane z sektora produkcyjnego – można spodziewać się większego spadku.
Podsumowując, złoty narażony jest obecnie przede wszystkim na wzrost awersji inwestorów do ryzyka, co może skutkować przede wszystkim osłabieniem naszej waluty wobec franka szwajcarskiego, a niewykluczone, że również wobec euro. Wobec dolara sytuacja nie jest do końca jasna – nie do końca wiadomo, czy jego przewidywane spadki zrekompensują możliwą utratę wartości przez złotego.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.









