Data dodania: 2007-11-30 (09:18)
Maraton danych makroekonomicznych na koniec tygodnia to ciekawe informacje z USA oraz Eurolandu – a także odczyt tempa wzrostu PKB w Polsce w III kwartale 2007. Pierwsze dane, które poznamy dziś to właśnie tempo wzrostu PKB, którego odczyt prognozowany jest na 5,9% r/r (publikacja o 10:00).
Następne publikacje będą dotyczyć Eurolandu: o 11:00 poznamy odczyty indeksu nastroju konsumentów oraz indeksu nastroju biznesu (prognozy to odpowiednio -7 i 0,78 pkt.), wysokość stopy bezrobocia (prognoza to 7,4%), następnie czeka nas weryfikacja danych o tempie wzrostu PKB strefy euro (przewidywany wynik to 0,7% m/m i 2,6% r/r), wreszcie odczyt inflacji (CPI) – prognoza to 2,7% r/r. Popołudnie należeć będzie do danych zza oceanu: o 14:30 podane zostaną dane o wzroście przychodów i wydatków Amerykanów oraz bazowy wskaźnik wydatków osobistych (uznawany za jeden z decydujących wskaźników tempa wzrostu cen dla FOMC). Między publikacjami ze Stanów pojawi się również – dla zainteresowanych parą USDCAD, dziś na poziomie 0,9950 – odczyt tempa wzrostu PKB w Kanadzie, prognozowany wynik to 2,3% r/r. Dwa ostatnie odczyty w dniu dzisiejszym to Chicago PMI (przewidywany poziom indeksu to 50,5 pkt.) oraz wydatki na konstrukcje budowlane (przewidywany spadek o 0,2% m/m).
Na rynku mówi się o trwałej zmianie sentymentu do dolara – wskazują na to zarówno czynniki techniczne: dwa lokalne szczyty w listopadzie, jednak obecnie dolar musi przełamać jeszcze dolną krawędź trendu wzrostowego na EURUSD z ostatnich 3 miesięcy. Może to nie być łatwe, mimo ostrożnej zapowiedzi Bena Bernanke o kierunku polityki pieniężnej na najbliższe miesiące – Bernanke wskazywał na cięcia stóp procentowych, na co zareagowali inwestorzy – ten ruch może przyciągać zagraniczne fundusze na amerykańskie giełdy. Pozytywnie na rynek działają również informacje o tym, że sekretarz Henry Paulson jest w stanie wynegocjować z bankami i innymi pożyczkodawcami zamrożenie oprocentowania części kredytów na najbliższe pięć lat, aby pożyczkobiorcy mogli je spłacić. Niewykluczone również, że amerykańskie instytucje finansowe utworzą fundusz, który pozwoli rozwiązać problem papierów wartościowych opartych o kredyty, nie angażując jednocześnie środków federalnych. Rynek nieruchomości w USA wciąż się kurczy: tempo sprzedaży domów w ostatnim miesiącu co prawda nieznacznie wzrosło, jednak okupiono to gigantycznym spadkiem cen: ponad 13% w stosunku rocznym.
Podsumowując, obecnie rynek najprawdopodobniej rynek przestał się już martwić serią obniżek stóp procentowych w USA i z optymizmem patrzy na sygnały poprawy sytuacji gospodarczej. Pamiętajmy jednak, że przed końcem roku, gdy publikowane będą sprawozdania roczne amerykańskich spółek giełdowych, poznamy jak wyceniona zostanie kolejna część strat na instrumentach strukturyzowanych opartych o kredyty. Tutaj pojawia się kolejny problem: obecnie, w związku z bardzo niską płynnością rynku tych instrumentów, nie można ich poprawnie wycenić, i dopiero gdy rynek zacznie powracać do ryzyka, gdy pojawi się popyt – poznamy prawdziwy rozmiar strat amerykańskiego sektora finansowego. To mogą być następne trudne chwile dla dolara. Obecnie jednak – czekamy na atak na 1,4710 EURUSD.
Na rynku mówi się o trwałej zmianie sentymentu do dolara – wskazują na to zarówno czynniki techniczne: dwa lokalne szczyty w listopadzie, jednak obecnie dolar musi przełamać jeszcze dolną krawędź trendu wzrostowego na EURUSD z ostatnich 3 miesięcy. Może to nie być łatwe, mimo ostrożnej zapowiedzi Bena Bernanke o kierunku polityki pieniężnej na najbliższe miesiące – Bernanke wskazywał na cięcia stóp procentowych, na co zareagowali inwestorzy – ten ruch może przyciągać zagraniczne fundusze na amerykańskie giełdy. Pozytywnie na rynek działają również informacje o tym, że sekretarz Henry Paulson jest w stanie wynegocjować z bankami i innymi pożyczkodawcami zamrożenie oprocentowania części kredytów na najbliższe pięć lat, aby pożyczkobiorcy mogli je spłacić. Niewykluczone również, że amerykańskie instytucje finansowe utworzą fundusz, który pozwoli rozwiązać problem papierów wartościowych opartych o kredyty, nie angażując jednocześnie środków federalnych. Rynek nieruchomości w USA wciąż się kurczy: tempo sprzedaży domów w ostatnim miesiącu co prawda nieznacznie wzrosło, jednak okupiono to gigantycznym spadkiem cen: ponad 13% w stosunku rocznym.
Podsumowując, obecnie rynek najprawdopodobniej rynek przestał się już martwić serią obniżek stóp procentowych w USA i z optymizmem patrzy na sygnały poprawy sytuacji gospodarczej. Pamiętajmy jednak, że przed końcem roku, gdy publikowane będą sprawozdania roczne amerykańskich spółek giełdowych, poznamy jak wyceniona zostanie kolejna część strat na instrumentach strukturyzowanych opartych o kredyty. Tutaj pojawia się kolejny problem: obecnie, w związku z bardzo niską płynnością rynku tych instrumentów, nie można ich poprawnie wycenić, i dopiero gdy rynek zacznie powracać do ryzyka, gdy pojawi się popyt – poznamy prawdziwy rozmiar strat amerykańskiego sektora finansowego. To mogą być następne trudne chwile dla dolara. Obecnie jednak – czekamy na atak na 1,4710 EURUSD.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
09:09 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.