
Data dodania: 2011-12-07 (09:30)
Wczorajszy handel nieznacznie osłabił złotego, który stracił -0.51% wobec wspólnej waluty oraz -0.97% w zestawieniu z dolarem. Kluczowe znaczenie miały tutaj czynniki globalne, gdzie po informacji S&P o możliwym obniżeniu ratingu inwestycyjnego funduszu EFSF znacząco spadł apetyt na ryzykowne aktywa, pociągając za sobą deprecjację złotego.
Polska waluta zyskała jednak symbolicznie (0.09%) wobec franka szwajcarskiego, co przypisać można dynamicznemu ruchowi wzrostowemu na parze EUR/CHF. Inwestorzy oczekują, iż szwajcarscy decydenci usztywnią kurs na wyższym poziomie niż obecnie (1.20 CHF).
W trakcie wczorajszej sesji byliśmy również świadkami przyjęcia budżetu Polski na rok 2012r. Założony w nim został deficyt/PKB na poziomie 3%, co spełniałoby wytyczne reformującej się Strefy Euro. Jednocześnie przyjęto dość ostrożne założenia dotyczące wzrostu gospodarczego na poziomie 2.5% PKB, podczas gdy obecny consensus rynkowy kształtuje się na poziomie 3.00% PKB. Niemniej warto pamiętać, iż dynamika wzrostu w dużej mierze zależeć będzie od kondycji gospodarki niemieckiej, gdzie zagrożeniem mogą być pojawiające się symptomy spowolnienia. Minister Rostowski w planie budżetowym na rok 2012r. założył średni kurs EUR/PLN na poziomie 4.17PLN, a więc 6.5% niżej od wartości obecnej. Ostatni raz notowania znajdowały się w tym zakresie we wrześniu 2011r. Ponadto w założeniach makroekonomicznych strategii zarządzania długiem czytamy, iż oczekiwane kursy rynkowe na koniec roku 2011r. mają wynieść: 4.35PLN wobec euro oraz 3.22 w przypadku zestawienia z dolarem. Sugerowałoby to, iż w przypadku braku impulsów z rynków globalnych skutkujących aprecjacją ryzykownych walut, polscy decydenci podejmą działania mające na celu sprowadzenie notowań do tych wartości pod koniec roku. Poziom ten można odebrać to jako poziom docelowy dla interwencji NBP i BGK na rynku.
Ponadto w dniu dzisiejszym kończy się 2-dniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Nie oczekuje się jednak zmiany stóp procentowych pomimo impulsów płynących z gospodarki. W dużej mierze obniżenie stóp procentowych utrudniłoby zakładane założenia budżetowe oraz działalność NBP na rynku. Warto jednak skupić się na komunikacie opublikowanym po posiedzeniu, gdzie najprawdopodobniej podane zostaną odniesienia do ostatnich odczytów inflacyjnych oraz danych z gospodarki. Rynek oczekuje obcięcia stóp dopiero w II kw. 2012r., kiedy gospodarka może wykazać kolejne oznaki realnego spowolnienia.
Warto również śledzić dzisiejszą publikacje stanu rezerw dewizowych NBP, gdzie poprzednia wartość wynosiła 73.3 mld w przeliczeniu na euro. Aktualna zmiana pozwoli ocenić w przybliżeniu jakimi środkami będzie operować bank centralny podczas spodziewanych interwencji oraz jaka kwota została przetransferowana w trakcie ostatnich aktywności na rynku.
Z informacji opublikowanych wczoraj można wyczytać również, iż polscy decydenci zakładają aprecjację złotego do poziomu 2.96USD/PLN i 4.00EUR/PLN pod koniec roku 2012r. Scenariusz ten zakłada najprawdopodobniej poprawę sytuacji w Strefie Euro i umiarkowany udział instytucji centralnych na rynku walutowy. Warto jednak pamiętać, że w przypadku trwania impasu lub co gorsza eskalacji problemów Strefy osiągniecie tych założeń wydaje się mocno nierealistyczne.
W trakcie wczorajszej sesji byliśmy również świadkami przyjęcia budżetu Polski na rok 2012r. Założony w nim został deficyt/PKB na poziomie 3%, co spełniałoby wytyczne reformującej się Strefy Euro. Jednocześnie przyjęto dość ostrożne założenia dotyczące wzrostu gospodarczego na poziomie 2.5% PKB, podczas gdy obecny consensus rynkowy kształtuje się na poziomie 3.00% PKB. Niemniej warto pamiętać, iż dynamika wzrostu w dużej mierze zależeć będzie od kondycji gospodarki niemieckiej, gdzie zagrożeniem mogą być pojawiające się symptomy spowolnienia. Minister Rostowski w planie budżetowym na rok 2012r. założył średni kurs EUR/PLN na poziomie 4.17PLN, a więc 6.5% niżej od wartości obecnej. Ostatni raz notowania znajdowały się w tym zakresie we wrześniu 2011r. Ponadto w założeniach makroekonomicznych strategii zarządzania długiem czytamy, iż oczekiwane kursy rynkowe na koniec roku 2011r. mają wynieść: 4.35PLN wobec euro oraz 3.22 w przypadku zestawienia z dolarem. Sugerowałoby to, iż w przypadku braku impulsów z rynków globalnych skutkujących aprecjacją ryzykownych walut, polscy decydenci podejmą działania mające na celu sprowadzenie notowań do tych wartości pod koniec roku. Poziom ten można odebrać to jako poziom docelowy dla interwencji NBP i BGK na rynku.
Ponadto w dniu dzisiejszym kończy się 2-dniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Nie oczekuje się jednak zmiany stóp procentowych pomimo impulsów płynących z gospodarki. W dużej mierze obniżenie stóp procentowych utrudniłoby zakładane założenia budżetowe oraz działalność NBP na rynku. Warto jednak skupić się na komunikacie opublikowanym po posiedzeniu, gdzie najprawdopodobniej podane zostaną odniesienia do ostatnich odczytów inflacyjnych oraz danych z gospodarki. Rynek oczekuje obcięcia stóp dopiero w II kw. 2012r., kiedy gospodarka może wykazać kolejne oznaki realnego spowolnienia.
Warto również śledzić dzisiejszą publikacje stanu rezerw dewizowych NBP, gdzie poprzednia wartość wynosiła 73.3 mld w przeliczeniu na euro. Aktualna zmiana pozwoli ocenić w przybliżeniu jakimi środkami będzie operować bank centralny podczas spodziewanych interwencji oraz jaka kwota została przetransferowana w trakcie ostatnich aktywności na rynku.
Z informacji opublikowanych wczoraj można wyczytać również, iż polscy decydenci zakładają aprecjację złotego do poziomu 2.96USD/PLN i 4.00EUR/PLN pod koniec roku 2012r. Scenariusz ten zakłada najprawdopodobniej poprawę sytuacji w Strefie Euro i umiarkowany udział instytucji centralnych na rynku walutowy. Warto jednak pamiętać, że w przypadku trwania impasu lub co gorsza eskalacji problemów Strefy osiągniecie tych założeń wydaje się mocno nierealistyczne.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie
2025-06-23 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.