Data dodania: 2011-11-23 (09:48)
Nadal wiele negatywów: Wczorajsze gorsze od oczekiwań dane z USA zepchnęły notowania eurodolara poniżej poziomu 1,35. Jednak byki niezbyt dług pozostawały w defensywie i w ciągu wczorajszego przedpołudnia starały się powracać na wyższe poziomy. Pomagały im w tym m.in. doniesienia o uruchomieniu przez MFW nowej 6 miesięcznej linii kredytowej.
Wysyłki te zakończyły się jednak w nocy z wtorku na środę. Wtedy to na rynku pojawiły się dwie negatywne informacje. Pierwsza z nich odnosiła się do planów ratunkowych dla francusko-belgijskiego banku Dexia. Według doniesień prasowych wypracowane w październiku porozumienie w tej sprawie stanęło pod znakiem zapytania z uwagi na skomplikowaną sytuację ws. kryzysu oraz zamieszanie na rynku długu. Utrzymujące się problemy tego banku negatywnie mogą przekładać się na sytuację Francji i Belgii, które i tak mają już spore kłopoty, jeśli chodzi o rentowność obligacji. Drugim czynnikiem pogarszającym w nocy nastroje był słaby wstępny odczyt indeksu PMI dla chińskiego przemysłu. Odczyt na poziomie 48 pkt. jest najniższym od 32 miesięcy i sugeruję, że gospodarka Kraju Środka zaczyna coraz mocniej odczuwać spowolnienie wzrostu gospodarczego na świecie, którego jednym z głównych źródeł są kłopoty w Strefie Euro. W połączeniu wymienione powyżej czynniki zepchnęły w nocy kurs eurodolara do poziomu 1,3460. W między czasie niedźwiedzie pokusiły się także o test wsparcia na 1,3440, który zakończył się niepowodzeniem. Nie zniechęciło to jednak podaży, która dziś rano ponownie próbuję przesunąć notowania na niższe poziomy.
Złoty wciąż pod presją
Negatywne informacje obiegające co raz światowe rynki nie sprzyjają lokowaniu kapitału w bardziej ryzykowne aktywa. Widać to po utrzymującej się czerwieni na rynkach giełdowych jak i przecenie bardziej ryzykownych walut. Do grona tych drugich aktywów zalicza się polski złoty. Rodzimy pieniądz w ostatnim czasie znajduje się pod silną presją sprzedających. Nie pomogły mu pochlebne stanowisko agencij ratingowych, a inwestorzy zmniejszyli nieco swoje obawy o interwencję BGK, czy NBP, gdyż coraz śmielej próbują się przebijać na coraz wyższe poziomy. Jak na razie w ciągu środowego poranka notowania na krajowym rynku przebiegają spokojnie, kurs pary USD/PLN oscyluje wokół poziomu 3,3190, zaś pary EUR/PLN 4,4670.
Kalendarz pełen danych
Środa przyniesie nam sporo istotnych publikacji makroekonomicznych. O godzinie 10:00 poznamy wstępne odczyty indeksu PMI dla sektora usługowego i przemysłowego w Strefie Euro. Dla tego pierwszego analitycy spodziewają się spadku z poziomu 46,4 pkt. do 46 pkt. W drugim przypadku obniżka ma wynieść 0,6 pkt. i ma się zatrzymać na wartości 46,5 pkt. Następnie o godzinie 11:00 opublikowana zostanie dynamika nowych zamówień w przemyśle w Strefie Euro. Analitycy szacują odczyt na poziomie 8% r/r, czyli szybciej niż w poprzednim okresie, kiedy zanotowano 6,2% r/r. (w ujęciu miesięcznym -2,5% m/m wobec 1,9% m/m). Będą to jednak dane za wrzesień, więc mogą mieć nieco mniejsze znaczenie dla rynków. Kolejne odczyty napłynął do nas z USA. O godzinie 14:30 poznamy liczbę nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Oczekuje się poziomu 390 tys., czyli o 2 tys. więcej niż w poprzednim okresie. O tej samej porze ogłoszone zostaną także wstępne dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku. Eksperci szacują, że skurczą się one o 0,9% m/m, czyli szybciej niż w poprzednim okresie kiedy spadek wyniósł 0,6% m/m. Ostatnią ważną informacją makroekonomiczną będzie końcowy odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan zaplanowany na godzinę 15:55. W tym przypadku analitycy oczekują wzrostu z poziomu 60,9 pkt. do 64,5 pkt.
Złoty wciąż pod presją
Negatywne informacje obiegające co raz światowe rynki nie sprzyjają lokowaniu kapitału w bardziej ryzykowne aktywa. Widać to po utrzymującej się czerwieni na rynkach giełdowych jak i przecenie bardziej ryzykownych walut. Do grona tych drugich aktywów zalicza się polski złoty. Rodzimy pieniądz w ostatnim czasie znajduje się pod silną presją sprzedających. Nie pomogły mu pochlebne stanowisko agencij ratingowych, a inwestorzy zmniejszyli nieco swoje obawy o interwencję BGK, czy NBP, gdyż coraz śmielej próbują się przebijać na coraz wyższe poziomy. Jak na razie w ciągu środowego poranka notowania na krajowym rynku przebiegają spokojnie, kurs pary USD/PLN oscyluje wokół poziomu 3,3190, zaś pary EUR/PLN 4,4670.
Kalendarz pełen danych
Środa przyniesie nam sporo istotnych publikacji makroekonomicznych. O godzinie 10:00 poznamy wstępne odczyty indeksu PMI dla sektora usługowego i przemysłowego w Strefie Euro. Dla tego pierwszego analitycy spodziewają się spadku z poziomu 46,4 pkt. do 46 pkt. W drugim przypadku obniżka ma wynieść 0,6 pkt. i ma się zatrzymać na wartości 46,5 pkt. Następnie o godzinie 11:00 opublikowana zostanie dynamika nowych zamówień w przemyśle w Strefie Euro. Analitycy szacują odczyt na poziomie 8% r/r, czyli szybciej niż w poprzednim okresie, kiedy zanotowano 6,2% r/r. (w ujęciu miesięcznym -2,5% m/m wobec 1,9% m/m). Będą to jednak dane za wrzesień, więc mogą mieć nieco mniejsze znaczenie dla rynków. Kolejne odczyty napłynął do nas z USA. O godzinie 14:30 poznamy liczbę nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Oczekuje się poziomu 390 tys., czyli o 2 tys. więcej niż w poprzednim okresie. O tej samej porze ogłoszone zostaną także wstępne dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku. Eksperci szacują, że skurczą się one o 0,9% m/m, czyli szybciej niż w poprzednim okresie kiedy spadek wyniósł 0,6% m/m. Ostatnią ważną informacją makroekonomiczną będzie końcowy odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan zaplanowany na godzinę 15:55. W tym przypadku analitycy oczekują wzrostu z poziomu 60,9 pkt. do 64,5 pkt.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









