
Data dodania: 2007-10-11 (10:16)
Wczorajszy dzień na rynku krajowym charakteryzował się małą zmiennością notowań złotego. Para USD/PLN przebywała w przedziale 2,6420 – 2,6560, natomiast EUR/PLN 3,7400 – 3,7550. Na takie spokojne zachowanie rodzimej waluty wpływ ma brak publikacji danych makroekonomicznych z Polski, a także niezdecydowanie na parze EUR/USD.
Jeszcze dwa dni temu wydawało się, że korekta ostatnich wzrostów euro przybierze na sile i w niedługim czasie kurs spadnie w okolice 1,39. Okazało się jednak, że inwestorzy nie dopuścili do spadku poniżej pierwszego wsparcia i przystąpili ponownie do wyprzedaży amerykańskiej waluty. Spowodowało to ponowne umocnienie złotego i w chwili obecnej wzrostowa korekta kursów stała się mniej prawdopodobna. Dalszemu umocnieniu złotego przeszkadzać będzie z kolei zbliżający się termin wyborów i coraz większa niepewność dotycząca ich zwycięzcy. Publikowane w ostatnim czasie sondaże codziennie zmieniają faworyta, a ich wyniki różnią się dość znacznie, co sugeruje iż nie są one w pełni wiarygodne.
Dopiero rozstrzygnięcie, które pozwoli na utworzenie stabilnego rządu przy sprzyjających nadal warunkach na rynkach zagranicznych spowoduje prawdopodobnie kolejną falę aprecjacji PLN.
Nie ma bowiem obecnie przesłanek, które oddziaływały by na niekorzyść rodzimej waluty. Jedynie większa korekta kursu EUR/USD mogłaby spowodować korektę w okolice 2,74 na parze USD/PLN oraz 3,78 na parze EUR/PLN.
Także warszawska giełda wygląda w ostatnich dniach bardzo pozytywnie. Przebicie ważnego oporu na poziomie 3750 punków poskutkowało bardzo dynamiczną zwyżką na sesji wtorkowej. Istnieje obecnie duża szansa po ewentualnej korekcie na kontynuację wzrostów w kolejnych dniach.
W czasie jutrzejszej sesji poznamy podaż pieniądza M3 we wrześniu (m/m). Informacja ta raczej nie będzie miała dużego wpływu na zachowanie złotego.
Na początku dzisiejszej sesji obserwujemy dalszy ciąg osłabienia amerykańskiego dolara. Wartość euro wyrażana w tej walucie wynosi obecnie 1,4190 USD. W kolejnych godzinach trend wzrostowy kursu EUR/USD będzie prawdopodobnie kontynuowany przez co może on osiągnąć poziom 1,4250 USD.
Z doniesień makroekonomicznych poznaliśmy już dzisiaj decyzję Banku Japonii w sprawie wysokości stóp procentowych. Zgodnie z oczekiwaniami zostały one pozostawione bez zmian, a przedstawiciele tego banku nie wspominali o możliwości rychłych podwyżek. Taka decyzja została odebrana przez inwestorów jako zachęta do dalszego otwierania transakcji opartych o carry trade dzięki czemu japoński jen osłabił się względem większości walut. Kurs EUR/JPY osiągnął poziom 166,50, najwyższy od ponad dwóch miesięcy. Silna deprecjacja jena świadczy o powrocie na rynek znacznej skłonności do ryzyka. Nie powinny jej umocnić inne dzisiejsze dane makro. Ze Stanów Zjednoczonych poznamy wrześniową dynamikę cen eksportu i import, bilans handlowy z sierpnia oraz cotygodniowe bezrobocie.
O wiele bardziej istotne dla notowań kursów walut mogą okazać się jutrzejsze doniesienia ze strefy euro i USA. Zza oceanu zostanie przedstawiona m. in. wrześniowa sprzedaż detaliczna oraz wskaźnik inflacji PPI z tego samego miesiąca. Dane te mogą nadać kierunek w jakim w kolejnych dniach będzie podążał kurs EUR/USD. Jeśli sprzedaż detaliczna i wzrost cen okażą się niższe od oczekiwań, wzrośnie prawdopodobieństwo kolejnych cięć stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, co przyczyni się do powstania kolejnej fali deprecjacji amerykańskiego dolara. Wartość euro wyrażana w tej walucie może wtedy znów znaleźć się na historycznych szczytach.
Dopiero rozstrzygnięcie, które pozwoli na utworzenie stabilnego rządu przy sprzyjających nadal warunkach na rynkach zagranicznych spowoduje prawdopodobnie kolejną falę aprecjacji PLN.
Nie ma bowiem obecnie przesłanek, które oddziaływały by na niekorzyść rodzimej waluty. Jedynie większa korekta kursu EUR/USD mogłaby spowodować korektę w okolice 2,74 na parze USD/PLN oraz 3,78 na parze EUR/PLN.
Także warszawska giełda wygląda w ostatnich dniach bardzo pozytywnie. Przebicie ważnego oporu na poziomie 3750 punków poskutkowało bardzo dynamiczną zwyżką na sesji wtorkowej. Istnieje obecnie duża szansa po ewentualnej korekcie na kontynuację wzrostów w kolejnych dniach.
W czasie jutrzejszej sesji poznamy podaż pieniądza M3 we wrześniu (m/m). Informacja ta raczej nie będzie miała dużego wpływu na zachowanie złotego.
Na początku dzisiejszej sesji obserwujemy dalszy ciąg osłabienia amerykańskiego dolara. Wartość euro wyrażana w tej walucie wynosi obecnie 1,4190 USD. W kolejnych godzinach trend wzrostowy kursu EUR/USD będzie prawdopodobnie kontynuowany przez co może on osiągnąć poziom 1,4250 USD.
Z doniesień makroekonomicznych poznaliśmy już dzisiaj decyzję Banku Japonii w sprawie wysokości stóp procentowych. Zgodnie z oczekiwaniami zostały one pozostawione bez zmian, a przedstawiciele tego banku nie wspominali o możliwości rychłych podwyżek. Taka decyzja została odebrana przez inwestorów jako zachęta do dalszego otwierania transakcji opartych o carry trade dzięki czemu japoński jen osłabił się względem większości walut. Kurs EUR/JPY osiągnął poziom 166,50, najwyższy od ponad dwóch miesięcy. Silna deprecjacja jena świadczy o powrocie na rynek znacznej skłonności do ryzyka. Nie powinny jej umocnić inne dzisiejsze dane makro. Ze Stanów Zjednoczonych poznamy wrześniową dynamikę cen eksportu i import, bilans handlowy z sierpnia oraz cotygodniowe bezrobocie.
O wiele bardziej istotne dla notowań kursów walut mogą okazać się jutrzejsze doniesienia ze strefy euro i USA. Zza oceanu zostanie przedstawiona m. in. wrześniowa sprzedaż detaliczna oraz wskaźnik inflacji PPI z tego samego miesiąca. Dane te mogą nadać kierunek w jakim w kolejnych dniach będzie podążał kurs EUR/USD. Jeśli sprzedaż detaliczna i wzrost cen okażą się niższe od oczekiwań, wzrośnie prawdopodobieństwo kolejnych cięć stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, co przyczyni się do powstania kolejnej fali deprecjacji amerykańskiego dolara. Wartość euro wyrażana w tej walucie może wtedy znów znaleźć się na historycznych szczytach.
Źródło: Marcin Ciechoński, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.