Data dodania: 2010-04-07 (10:21)
Federalny Komitet Otwartego Rynku ocenia perspektywy dla amerykańskiej gospodarki na rok 2010 nieco gorzej niż wcześniej. W dniu wczorajszym Fed opublikował protokół z posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku.
Protokół zawiera mniej korzystną niż wcześniej ocenę amerykańskiej gospodarki. Nieco obniżono prognozy wzrostu na rok 2010, ale szczególnie warto skoncentrować się na komentarzach dotyczących kondycji rynku nieruchomości. W ocenie FOMC aktywność na rynku nieruchomości ustabilizowała się na wyjątkowo niskim poziomie, zarówno w sektorze mieszkaniowym, jak i w sektorze nieruchomości komercyjnych. W ocenie Komitetu jedynym powodem wzrostu aktywności, który obserwowano w III i IV kwartale ubiegłego roku, były działania rządowe, m.in. program dopłat dla osób kupujących swój pierwszy dom. Według FOMC problemem w najbliższych miesiącach będzie też wzrost liczby licytacji niespłaconych domów, czyli dalszy wzrost liczby kredytobiorców, którzy nie są w stanie regulować swoich zobowiązań. Dotychczas w historii USA recesje kończyły się gwałtownym wzrostem wydatków konsumpcyjnych oraz nakładów inwestycyjnych w budownictwie mieszkaniowym. Obecnie sytuacja wygląda coraz lepiej jeśli chodzi o wydatki konsumpcyjne (annualizowane tempo ich wzrostu może osiągnąć 3% w I kwartale 2010 roku), lecz wkład sektora nieruchomości w dynamikę PKB na początku 2010 roku może być nawet ujemny. Prezes Banku Rezerwy Federalnej w Minneapolis, Narayana Kocherlakota, stwierdził w dniu wczorajszy, że nie spodziewa się spadku stopy bezrobocia poniżej 8% przed końcem 2011 roku, oraz że odbicie na rynku nieruchomości nie jest niezbędne, aby Stany wyszły z recesji.
Inwestorzy uważają również, że należy zmienić interpretację zawartych w komunikacie słów o utrzymaniu stóp procentowych przez długi okres na wyjątkowo niskim poziomie. Co prawda Thomas Hoenig ponownie był przeciwny utrzymaniu takiego języka, jednak pozostali członkowie Komitetu uważają, że być może spadek inflacji w USA pozwoli rzeczywiście utrzymać stopy na niskim poziomie. Niektórzy analitycy uważają, że należy również porzucić myśl o tym, że słowa „przez długi okres” oznaczają „przynajmniej 6 miesięcy”. Według nich obecnie Fed mógłby zacząć zacieśnianie polityki pieniężnej nawet nie wycofując się z tego stwierdzenia, jednak wykonując bardzo ostrożne posunięcia. W naszej ocenie taka zmiana interpretacji nie jest poprawna, a wyraża tylko bardzo niepewne oczekiwania (odzwierciedlane w notowaniach kontraktów terminowych na stopy procentowe w USA) wzrostu stóp procentowych za 6 do 9 miesięcy.
Kolejne niekorzystne wiadomości z Grecji przyczyniają się do osłabienia euro. Dziś rano rentowność greckich obligacji dziesięcioletnich jest o blisko 4 punkty procentowe wyższa niż rentowność analogicznych obligacji niemieckich i jest to największy spread w historii Strefy Euro. Na takie pogorszenie notowań greckich obligacji wpłynęła przede wszystkim wiadomość o tym, że Grecja chciałaby uniknąć udziału MFW w ewentualnym procesie pomocy, którego kształt został ustalony podczas szczytu UE 25 marca. Sytuacji nie rozjaśniają sprzeczne komunikaty dobiegające z Berlina oraz Paryża. Niemcy silnie sprzeciwiają się udzieleniu Grecji znacznej pomocy, zaś Francja skłania się ku takiemu rozwiązaniu. Grecja natomiast przygotowuje się do emisji obligacji dolarowych w USA. Prawdopodobnie znajdzie się na nie duży popyt, lecz Republika Helleńska będzie musiała zapłacić bardzo wysokie odsetki od pożyczek. Na „rolowanie” czeka około 20 mld euro długu i podczas pozyskiwania tej kwoty rentowności Greckich obligacji prawdopodobnie jeszcze wzrosną.
Problemy Grecji nie wpływają na notowania złotego oraz pozostałych walut naszego regionu. W dniu wczorajszym złoty nieznacznie umocnił się w stosunku do euro, jednak stracił do umacniającego się w stosunku do wspólnej waluty dolara. W dniu dzisiejszym możliwe jest przebicie przez kurs EURPLN poziomu 3.83 oraz utrzymanie się kursu USDPLN w okolicach poziomu 2.87.
Inwestorzy uważają również, że należy zmienić interpretację zawartych w komunikacie słów o utrzymaniu stóp procentowych przez długi okres na wyjątkowo niskim poziomie. Co prawda Thomas Hoenig ponownie był przeciwny utrzymaniu takiego języka, jednak pozostali członkowie Komitetu uważają, że być może spadek inflacji w USA pozwoli rzeczywiście utrzymać stopy na niskim poziomie. Niektórzy analitycy uważają, że należy również porzucić myśl o tym, że słowa „przez długi okres” oznaczają „przynajmniej 6 miesięcy”. Według nich obecnie Fed mógłby zacząć zacieśnianie polityki pieniężnej nawet nie wycofując się z tego stwierdzenia, jednak wykonując bardzo ostrożne posunięcia. W naszej ocenie taka zmiana interpretacji nie jest poprawna, a wyraża tylko bardzo niepewne oczekiwania (odzwierciedlane w notowaniach kontraktów terminowych na stopy procentowe w USA) wzrostu stóp procentowych za 6 do 9 miesięcy.
Kolejne niekorzystne wiadomości z Grecji przyczyniają się do osłabienia euro. Dziś rano rentowność greckich obligacji dziesięcioletnich jest o blisko 4 punkty procentowe wyższa niż rentowność analogicznych obligacji niemieckich i jest to największy spread w historii Strefy Euro. Na takie pogorszenie notowań greckich obligacji wpłynęła przede wszystkim wiadomość o tym, że Grecja chciałaby uniknąć udziału MFW w ewentualnym procesie pomocy, którego kształt został ustalony podczas szczytu UE 25 marca. Sytuacji nie rozjaśniają sprzeczne komunikaty dobiegające z Berlina oraz Paryża. Niemcy silnie sprzeciwiają się udzieleniu Grecji znacznej pomocy, zaś Francja skłania się ku takiemu rozwiązaniu. Grecja natomiast przygotowuje się do emisji obligacji dolarowych w USA. Prawdopodobnie znajdzie się na nie duży popyt, lecz Republika Helleńska będzie musiała zapłacić bardzo wysokie odsetki od pożyczek. Na „rolowanie” czeka około 20 mld euro długu i podczas pozyskiwania tej kwoty rentowności Greckich obligacji prawdopodobnie jeszcze wzrosną.
Problemy Grecji nie wpływają na notowania złotego oraz pozostałych walut naszego regionu. W dniu wczorajszym złoty nieznacznie umocnił się w stosunku do euro, jednak stracił do umacniającego się w stosunku do wspólnej waluty dolara. W dniu dzisiejszym możliwe jest przebicie przez kurs EURPLN poziomu 3.83 oraz utrzymanie się kursu USDPLN w okolicach poziomu 2.87.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.