
Data dodania: 2010-03-05 (09:26)
Zapewnienia krajów Strefy Euro, że w razie potrzeby udzielą Grecji pomocy finansowej, pomogły w przeprowadzeniu przetargu greckich obligacji. Oferta przyciągnęła znaczne zainteresowanie inwestorów i cieszyła się dużym popytem (zgłoszone oferty opiewały na 16 mld EUR), jednak inwestorzy wymagali bardzo wysokiej premii za ryzyko.
Kupon płacony przez Grecję wyniesie 6.25%, 300 pb ponad stopą swapową dla euro. Lwia część popytu na greckie obligacje pochodziła zza granic kraju. Udany przetarg to dobra wiadomość. Oznacza to, że Grecja, choć za emisję długu płacić będzie bardzo dużo, jest w stanie pozyskać finansowanie i nie będzie potrzebować pomocy. Szef greckiej agencji długu publicznego, PDMA, stwierdził że celem kraju jest uzyskanie spreadu rentowności obligacji takiego, jak w przypadku Irlandii. Rentowność irlandzkiego długu jest o ok. 130 pb wyższa, niż niemieckiego.
Dziś w kalendarzu wydarzeń makroekonomicznych raport, na który inwestorzy czekali prawie cały tydzień. O 14:30 amerykańskie Bureau of Labor Statistics poda informacje o wysokości stopy bezrobocia, zmianie zatrudnienia w sektorze prywatnym oraz o długości tygodnia pracy i dynamice płac. Stopa bezrobocia najprawdopodobniej wzrośnie z 9.7% do 9.8% (dane wyrównane sezonowo). W sektorze pozarolniczym według prognozy rynkowej może ubyć 50 tys. miejsc pracy. Naszym zdaniem sytuacja może być gorsza i amerykańska gospodarka może stracić nawet 92 tys. miejsc pracy. Po pierwsze, nasza podstawowa prognoza przewidywała spadek zatrudnienia o 50 tys. osób, a utrata kolejnych 42 tysięcy miejsc pracy może być wynikiem wyjątkowo ciężkiej zimy na znacznych obszarach USA. W opublikowanych dotychczas komunikatach firm inwestycyjnych oraz analitycznych oszacowania wpływu zimy na dzisiejszy raport przewidują pogorszenie odczytu o 50 tys. do 220 tys. miejsc pracy. Najbardziej pesymistyczne prognozy przewidują spadek zatrudnienia o 150 tys. osób, a najbardziej optymistyczne – wzrost o 100 tys.
Nocą, na kilkanaście godzin przed publikacją raportu, dolar umocnił się w stosunku do euro oraz jena. Seria lepszych dni dla euro dobiegła końca, mimo udanego przetargu obligacji w Grecji. Krótkotrwałe umocnienie euro w stosunku do dolara było, jak pisaliśmy, spowodowane raczej czynnikami czysto transakcyjnymi i pokrywaniem krótkich pozycji, niż bardziej jednoznaczną zmianą wyceny waluty opartą na czynnikach fundamentalnych. Inwestorzy wciąż obawiać się będą o stabilność finansową Grecji, a przypuszczalnie na pogorszenie wyceny euro wpłynęła jeszcze wiadomość o obniżeniu przez agencję ratingową Moody’s oceny wiarygodności kredytowej Deutsche Banku.
Złoty pozostał silny mimo umiarkowanych nastrojów na rynkach finansowych. Dziś rano euro kosztuje 3.8950, a dolar 2.8680. Dziś przed publikacją danych z USA inwestorzy będą dość ostrożni. Dolar może nieznacznie drożeć, a złoty ma szanse na kolejny niewielki wzrost wartości w stosunku do euro.
Dziś w kalendarzu wydarzeń makroekonomicznych raport, na który inwestorzy czekali prawie cały tydzień. O 14:30 amerykańskie Bureau of Labor Statistics poda informacje o wysokości stopy bezrobocia, zmianie zatrudnienia w sektorze prywatnym oraz o długości tygodnia pracy i dynamice płac. Stopa bezrobocia najprawdopodobniej wzrośnie z 9.7% do 9.8% (dane wyrównane sezonowo). W sektorze pozarolniczym według prognozy rynkowej może ubyć 50 tys. miejsc pracy. Naszym zdaniem sytuacja może być gorsza i amerykańska gospodarka może stracić nawet 92 tys. miejsc pracy. Po pierwsze, nasza podstawowa prognoza przewidywała spadek zatrudnienia o 50 tys. osób, a utrata kolejnych 42 tysięcy miejsc pracy może być wynikiem wyjątkowo ciężkiej zimy na znacznych obszarach USA. W opublikowanych dotychczas komunikatach firm inwestycyjnych oraz analitycznych oszacowania wpływu zimy na dzisiejszy raport przewidują pogorszenie odczytu o 50 tys. do 220 tys. miejsc pracy. Najbardziej pesymistyczne prognozy przewidują spadek zatrudnienia o 150 tys. osób, a najbardziej optymistyczne – wzrost o 100 tys.
Nocą, na kilkanaście godzin przed publikacją raportu, dolar umocnił się w stosunku do euro oraz jena. Seria lepszych dni dla euro dobiegła końca, mimo udanego przetargu obligacji w Grecji. Krótkotrwałe umocnienie euro w stosunku do dolara było, jak pisaliśmy, spowodowane raczej czynnikami czysto transakcyjnymi i pokrywaniem krótkich pozycji, niż bardziej jednoznaczną zmianą wyceny waluty opartą na czynnikach fundamentalnych. Inwestorzy wciąż obawiać się będą o stabilność finansową Grecji, a przypuszczalnie na pogorszenie wyceny euro wpłynęła jeszcze wiadomość o obniżeniu przez agencję ratingową Moody’s oceny wiarygodności kredytowej Deutsche Banku.
Złoty pozostał silny mimo umiarkowanych nastrojów na rynkach finansowych. Dziś rano euro kosztuje 3.8950, a dolar 2.8680. Dziś przed publikacją danych z USA inwestorzy będą dość ostrożni. Dolar może nieznacznie drożeć, a złoty ma szanse na kolejny niewielki wzrost wartości w stosunku do euro.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek ma nadzieje na przełom między USA oraz Chinami
2025-05-09 Poranny komentarz walutowy XTBW trakcie najbliższego weekendu ma dojść do pierwszych poważniejszych negocjacji handlowych między USA oraz Chinami. Rozmowy te mają odbyć się w Szwajcarii. Oczekiwania przed tą rozmową są dosyć pozytywne, biorąc pod uwagę porozumienie handlowe między USA oraz Wielką Brytanią, choć jednocześnie wielokrotnie w tym tygodniu Trump podminowywał ewentualną skłonność do obniżania stawek celnych. Co to znaczy dla rynku, a w szczególności dla amerykańskiego dolara?
Złoty bez reakcji na decyzję RPP
2025-05-08 Poranny komentarz walutowy XTBMożna powiedzieć „wreszcie” stopy procentowe w Polsce wędrują w dół. Rada zdecydowała się na taką pierwszą, ale nie ostatnią obniżkę. Okres wysokiego oprocentowania powoli dobiega końca. Złoty jednak nie reaguje. Dlaczego? Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o obniżeniu stóp procentowych od razu o 50 punktów bazowych, w efekcie czego stopa referencyjna powędruje z 5,75 na 5,25%.
RPP w końcu obniża stopy!
2025-05-07 Market News XTBRada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na obniżenie stóp procentowych o 50 punktów bazowych, co było zgodne z oczekiwaniami rynkowymi. Na decyzję o obniżce stóp procentowych musieliśmy czekać bardzo długo, gdyż poprzednia decyzja o obniżce była podjęta ostatnim razem w październiku 2023 roku. Główna stopa procentowa została obniżona z poziomu 5,75% do poziomu 5,25%. Co stało za dzisiejszą decyzją?
Będzie odwilż z Chinami?
2025-05-07 Raport DM BOŚ z rynku walutŚrodowy ranek przynosi poprawę nastrojów po tym, jak strona amerykańska podała, że w weekend dojdzie do spotkania z przedstawicielami Chin (Pekin ma reprezentować wicepremier He Lifeng), co zostało odebrane jako sygnał, że pomimo mieszanych informacji z ostatnich dni, sprawy idą jednak w dobrym kierunku. Rozmowy mają potrwać dwa dni, a Amerykanie będą reprezentowani głównie przez Scotta Bessenta (Sekretarza Skarbu) i Jamiesona Greera (przedstawiciela ds. handlu).
Fed nie zaskoczy. A co zrobi RPP?
2025-05-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersFed nie zaskoczy dziś rynku. Pozostawienie stóp na niezmienionym poziomie to scenariusz bazowy. Istnieje wciąż zbyt wiele niepewności związanych ze skutkami polityki celnej USA, dlatego Rezerwa Federalna woli wybrać ostrożniejszy wariant, który oznacza wyższe stopy przez dłuższy czas. Dzisiejsze wieczorne wydarzenie nie powinno zatem stanowić przełomu dla dolara amerykańskiego.
Dzień decyzji RPP i FED!
2025-05-07 Poranny komentarz walutowy XTBRozpoczynamy bardzo ważną sesję na rynkach finansowych, która obfitować będzie w liczne decyzje banków centralnych dotyczące wysokości stóp procentowych. Uwaga skupi się przede wszystkim na decyzji Narodowego Banku Polskiego oraz amerykańskiego Fed’u. Oczekiwania dotyczące decyzji RPP są dosyć jasne po wyraźnej zmianie komunikacji sprzed miesiąca. Prezes Glapiński komentował, że w 2025 roku możliwe są dwa cięcia po 50 pb i taki scenariusz z nawiązką wycenia rynek kontraktów FRA.
Dzień przed komunikatem FED
2025-05-06 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi dalsze cofnięcie się dolara, choć rynek nie jest jednomyślny. Pośród walut G-10 gorzej wypadają frank, dolar australijski i korona norweska, choć ich osłabienie jest minimalne. Słabość szwajcarskiej waluty w ostatnim czasie nie jest zaskoczeniem, zerowa inflacja za kwiecień podbiła spekulacje, co do tego, czy i kiedy SNB zdecyduje się na powrót ujemnych stóp procentowych. Więcej walut jednak zyskuje dzisiaj w relacji z dolarem - najlepiej radzą sobie dolar nowozelandzki, jen, oraz funt.
Trudne zadanie Fed
2025-05-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu pogarszających się danych makroekonomicznych i nasilającej się presji politycznej ze strony prezydenta Donalda Trumpa, amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) zdecyduje się prawdopodbnie jutro na utrzymanie stóp procentowych. Choć gospodarka USA skurczyła się w pierwszym kwartale 2025 roku, a inflacja PCE spadła do poziomu 2,3 proc. – bliskiego celu inflacyjnego Fed – bank centralny nie planuje jeszcze rozpocząć cyklu obniżek.
RPP i Fed rozpoczynają posiedzenia!
2025-05-06 Poranny komentarz walutowy XTBW tym tygodniu poznamy kilka decyzji banków centralnych i w zasadzie poza Fedem, w każdym wypadku oczekujemy obniżek stóp procentowych. Z perspektywy polskich inwestorów liczyć się będzie oczywiście decyzja RPP, której posiedzenie rozpoczyna się dzisiaj oraz Rezerwy Federalnej, która również jutro po dwudniowym posiedzeniu będzie prezentować swoją decyzję. Czego oczekiwać po decyzjach banków centralnych i jakie ma to znaczenie dla rynku?
Co dalej z tym dolarem?
2025-05-05 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta nie zyskała zbytnio w pierwszych dniach maja, choć teoretycznie mogła bazując na sentymencie z Wall Street i dobrych danych z rynku pracy. W zamian za to poniedziałkowy ranek przynosi cofnięcie dolara względem większości walut, traci też amerykański dług (rosną rentowności). W piątek rynek został "napompowany" oczekiwaniami, że w końcu rozpoczną się wzajemne rozmowy pomiędzy USA, a Chinami, które mogłyby przynieść obniżkę taryf.