Tydzień pod znakiem wzrostu cen miedzi

Tydzień pod znakiem wzrostu cen miedzi
Komentarz tygodniowy TMS Brokers
Data dodania: 2009-04-07 (20:50)

W ubiegłym tygodniu na rynku surowców przemysłowych miał miejsce znaczny wzrost wartości miedzi. Notowania ropy Brent na giełdzie w Londynie, wróciły natomiast w pobliże poziomów zamknięcia sprzed około tygodnia, choć w ciągu ostatnich 7 dni miała miejsce ich zwyżka w okolice kilkumiesięcznych maksimów 53,00 – 54,00 USD.

W dniu powstania raportu (07.04) cena za baryłkę ropy w kontraktach z dostawą za miesiąc kształtowała się z powrotem w okolicach poziomu 50,00 USD.

W zeszły wtorek na rynku miał miejsce spadek cen „czarnego złota”, wynikający z gorszych od odczekiwań danych opublikowanych przez rządową Agencję Informacji Energetycznej USA. Ostatni odczyt poziomu zapasów wskazał na ich wzrost o 2,8 mln baryłek i przekroczył wartości spodziewane przez obserwatorów rynku o 300 tys. Świadczy to o wciąż słabym popycie na ropę i wzrastających rezerwach, które osiągnęły obecnie najwyższy poziom od 1993 roku.

Na przebieg wydarzeń na rynku surowców w zeszłym tygodniu największy wpływ miało jednak spotkanie grupy G20 oraz decyzje, które zostały w jego trakcie podjęte. Postanowiono m.in dokapitalizować Międzynarodowy Fundusz Walutowy sumą 500 mld USD oraz zwiększyć nadzór nad rynkami finansowymi. Decyzje te spotkały się z entuzjastyczną rekcją inwestorów na światowych parkietach, którzy przystąpili do zakupów akcji. Poprawa nastrojów wpłynęła na wzrost kursu EUR/USD, który zazwyczaj silnie reaguje na wszelkie zmiany sentymentu inwestycyjnego. W ślad za zwyżkującymi giełdami oraz słabnącym dolarem rosły notowania ropy naftowej. W ciągu jednego dnia cena surowca wzrosła o niemal 9%, przekraczając poziom 53 USD. Dodatkowy impuls do poprawy nastrojów stanowiły dane z rynku amerykańskiej gospodarki, dotyczące zamówień w produkcji przemysłowej w lutym. W skali miesięcznej wzrosły one o 1,8%, wobec ich spadku o 1,9% w styczniu. Kolejna porcja lepszych informacji ze Stanów Zjednoczonych, będących największym na świecie konsumentem ropy naftowej, na tyle poprawiła oczekiwania inwestorów dotyczące popytu na „czarne złoto”, że praktycznie zignorowali one gorsze od oczekiwań dane z rynku pracy USA.

Na wzrost cen ropy wpłynęła również informacja o zmniejszeniu (o 1,2% ) w ciągu ostatniego miesiąca dziennego wydobycia surowca przez państwa należące do OPEC, w ramach wcześniejszych decyzji o cięciu limitów wydobycia. Przewiduje się, że może to być powód utrzymania się cen „czarnego złota” na poziomie zbliżonym do obecnych, pomimo prognoz o największym od roku 1970, spadku popytu na ropę. Katarski minister ds. energetyki Abdullah bin Hamad al-Attiyah powiedział, że nie oczekuje powrotu cen surowca do 70USD, nawet gdy OPEC zredukowałby limity wydobycia do historycznych minimów.

Decyzja G20 o wsparciu kwotą 250 mld USD globalnego handlu, była bardzo istotna z punktu widzenia rynku metali przemysłowych – między innymi z tego powodu cena miedzi w kontraktach trzymiesięcznych wzrosła w zeszły czwartek znacznie powyżej psychologicznej bariery 4 tys USD za tonę, do poziomu 4,17 tys USD. Ruch ten był również spowodowany lepszym od oczekiwań odczytem indeksu PMI w Chinach, który w marcu zwyżkował ponad poziom 50 pkt. i tym samym wykazał wzrost sektora produkcji.

Miedź dotychczas traktowana była przez wielu inwestorów jako surowiec, którego rynek najlepiej odwzorowywał faktyczną sytuację panującą w światowej gospodarce. Obecnie jednak grozi jej utrata znaczenia jako istotnego miernika koniunktury gospodarczej – w przeciągu I kwartału bieżącego roku bowiem ceny miedzi wzrosły o 40%, co stawia ją na czele inwestycji surowcowych. Nie odzwierciedla to niestety adekwatnej poprawy stanu globalnej gospodarki.

Gdyby nie udało się utrzymać obecnych pozytywnych nastrojów na światowych giełdach i nadziei związanych z możliwym końcem kryzysu, perspektywy dla rynku miedzi na kolejne miesiące są dosyć pesymistyczne. Według wyliczeń Bloomberga globalne zapasy surowca wynoszą obecnie 567 tys ton, co oznacza, że potroiły swą wartość od czerwca ubiegłego roku. Uważa się, że za tegoroczny, dynamiczny wzrost wartości metalu przynajmniej po części odpowiadają Chiny, które zdecydowały się wykorzystać znaczną przecenę cen miedzi i uzupełnić strategiczne rezerwy.

Źródło: Joanna Pluta, Juliusz Bursche, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze

Ceny ropy na drodze do wzrostowego zakończenia tygodnia

Ceny ropy na drodze do wzrostowego zakończenia tygodnia

2024-04-26 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Strona popytowa na rynku ropy naftowej w tym tygodniu delikatnie przeważa nad stroną podażową. Co prawda dynamika wzrostów nie jest duża, ale jest szansa na przełamanie spadków z wcześniejszego tygodnia. Cena ropy WTI porusza się już na poziomie niemal 84 USD za baryłkę, a notowania ropy Brent zwyżkowały do okolic 88 USD za baryłkę.
Spadek zapasów ropy w USA na skutek większego eksportu

Spadek zapasów ropy w USA na skutek większego eksportu

2024-04-25 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po pokazie siły strony popytowej na rynku ropy naftowej w trakcie wtorkowej sesji, notowania tego surowca wczoraj już wróciły do zniżek i oddały sporą część wzrostów. Dziś rynek ropy naftowej w zasadzie powraca do punktu wyjścia, bowiem na ceny znów wpływają dobrze znane już inwestorom tematy. Pierwszy temat to sytuacja na Bliskim Wschodzie, która – mimo że nadal jest daleka od stabilizacji – w coraz mniejszym stopniu wpływa na same ceny ropy naftowej. Wynika to z faktu, że walki wciąż skupiają się głównie na Strefie Gazy i nie wpływają bezpośrednio na produkcję i eksport ropy.
Ropa w górę po szacunkach dot. spadku zapasów w USA

Ropa w górę po szacunkach dot. spadku zapasów w USA

2024-04-24 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej rozpoczęły wczorajszą sesję od przeceny. Niemniej, już w drugiej połowie dnia sytuacja istotnie się zmieniła, a ceny ropy z równie dużą dynamiką nadrobiły straty i zakończyły cały dzień na plusie. Notowania ropy WTI powróciły ponad 83 USD za baryłkę, podczas gdy cena ropy Brent podbiła do okolic 88 USD za baryłkę. W drugiej połowie wtorkowej sesji zwyżkom cen ropy naftowej sprzyjało osłabienie amerykańskiego dolara, wywołane gorszym od oczekiwań wstępnym odczytem indeksu PMI dla przemysłu w USA.
Wątłe zwyżki na rynku ropy naftowej

Wątłe zwyżki na rynku ropy naftowej

2024-04-23 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po gwałtownym tąpnięciu notowań ropy naftowej w poprzednim tygodniu, ceny tego surowca w tym tygodniu próbują się stabilizować. Póki co jednak zmienność pozostaje duża, a odbicie cen w górę ma niewielki zakres. Cena ropy naftowej WTI oscyluje w rejonie 82-83 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy Brent poruszają się w okolicach 87-88 USD za baryłkę. Jak na razie, wśród inwestorów widać brak wiary w możliwość wypracowania przez ceny ropy trwalszego ruchu w górę.
Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

2024-04-22 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej rozpoczynają nowy tydzień od zniżki. Cena tego surowca kontynuuje tym samym ruch z poprzedniego tygodnia – cena ropy WTI w Stanach Zjednoczonych spada poniżej 81 USD za baryłkę, z kolei notowania europejskiej ropy Brent zeszły poniżej 86 USD za baryłkę. Spadek notowań ropy naftowej to efekt gasnących obaw związanych z sytuacją na Bliskim Wschodzie.
Tąpnięcie notowań ropy naftowej po danych dot. zapasów ropy w USA

Tąpnięcie notowań ropy naftowej po danych dot. zapasów ropy w USA

2024-04-18 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej wczoraj zostały przecenione o ponad 3% - dotyczy to zarówno cen amerykańskiej ropy WTI, jak i europejskiej ropy gatunku Brent. Impulsem do zniżek okazały się dane pokazujące wzrost zapasów ropy naftowej w USA, aczkolwiek nałożyły się one na i tak słabsze nastroje na rynku tego surowca. Departament Energii podał we wczorajszym raporcie, że zapasy ropy naftowej w USA w poprzednim tygodniu wzrosły o 2,74 mln baryłek.
Spadek cen ropy na skutek obaw o popyt

Spadek cen ropy na skutek obaw o popyt

2024-04-17 Komentarz surowcowy DM BOŚ
W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej trwa wyczekiwanie na nowe impulsy cenowe, a przewagę przejmuje strona podażowa. Cena ropy oddaje część wyraźnych zwyżek z początku kwietnia za sprawą gasnących obaw o podaż ropy naftowej na Bliskim Wschodzie oraz pojawienie się większych obaw związanych z potencjalnym popytem na ropę naftową na świecie. W kwestii Bliskiego Wschodu, sytuacja stała się nerwowa po irańskim ataku dronowym na Izrael, który wywołał strach przed jeszcze bardziej stanowczą odpowiedzią Izraela i rozprzestrzenieniem się konfliktu na kraje ościenne.
Ceny ropy naftowej w wyczekiwaniu na nowe impulsy

Ceny ropy naftowej w wyczekiwaniu na nowe impulsy

2024-04-16 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Ostatnie dni na rynku ropy naftowej są czasem podwyższonej zmienności notowań, ale jednocześnie cena tego surowca porusza się bez wyraźnego kierunku. Notowania ropy naftowej Brent oscylują w konsolidacji tuż powyżej poziomu 90 USD za baryłkę, z kolei cena ropy WTI porusza się w rejonie 85-86 USD za baryłkę. Po dynamicznych wzrostach cen ropy naftowej z przełomu marca i kwietnia, obecnie ceny tego surowca wyczekują na nowe impulsy, które nadałyby im kierunek.
Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

2024-04-15 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Końcówka poprzedniego tygodnia na rynku ropy naftowej była wyjątkowo nerwowa. Początkowe dynamiczne zwyżki cen ropy naftowej w trakcie piątkowej sesji wiązały się ze wzrostem nastawienia risk-off na globalnych rynkach w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie. Niemniej, w kontrze do tego ruchu stała siła amerykańskiego dolara, która zepchnęła ceny ropy naftowej w dół i doprowadziła do neutralnego zakończenia sesji – oraz do spadkowego zakończenia całego poprzedniego tygodnia.
Powrót notowań ropy naftowej do zwyżek

Powrót notowań ropy naftowej do zwyżek

2024-04-12 Komentarz surowcowy DM BOŚ
W bieżącym tygodniu na rynku ropy naftowej panują mieszane nastroje. Notowania tego surowca dzisiaj powracają do zwyżek – cena ropy Brent przekracza znów 90 USD za baryłkę, a cena ropy WTI utrzymuje się ponad poziomem 85 USD za baryłkę. Niemniej, jak na razie ceny ropy znajdują się na dobrej drodze do zakończenia tygodnia neutralnie lub na delikatnym minusie.