Data dodania: 2008-08-27 (09:47)
Dziś poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej – rynek jest zgodny w oczekiwaniu na brak zmiany stóp procentowych, niemniej jednak występują spore rozbieżności w prognozach co do wymowy komunikatu po posiedzeniu oraz dalszego kierunku polityki pieniężnej.
Po niższym od oczekiwań odczycie co do dynamiki produkcji przemysłowej dość szybko zaczęły przeważać głosy o zakończeniu cyklu podwyżek w Polsce, podczas gdy wysokie dynamiki wynagrodzeń i sprzedaży detalicznej stanowią argument za dalszym zacieśnieniem, aby uniknąć efektu „zapamiętania” wyższej inflacji, który przekładałby się na nakręcanie spirali płacowej w negocjacjach między pracodawcami a pracownikami. Co więcej, stopa bezrobocia nadal spada, a napięcia na rynku pracy w obecnym kształcie również są czynnikiem proinflacyjnym. Rozbieżności w ocenie sytuacji gospodarczej w Polsce wynikają również w pewnej części ze sprzecznych komunikatów członków RPP – nie do końca wiadomo, jaka frakcja może zdobyć przewagę w głosowaniach w najbliższych miesiącach. Moim zdaniem RPP zdecyduje się na jeszcze jedną podwyżkę w najbliższych 2 miesiącach (odczyt o dynamice PKB może przesądzić, kiedy taki ruch zostanie przez Radę wykonany), ale wciąż nie można wykluczyć konieczności dalszego zacieśnienia ze względu na sytuację na rynku pracy oraz wysoką dynamikę popytu wewnętrznego. Przesłanki dla kursu EURPLN są zatem następujące – z powodu niejasnej komunikacji RPP z rynkiem zmienność w najbliższych tygodniach może znacząco wzrosnąć, większość uczestników rynku oczekuje nieznacznej deprecjacji złotego, ale jeśli jednak potwierdziłyby się tendencje przemawiające za usztywnieniem stanowiska restrykcyjnego w RPP, to wówczas zasięg umocnienia złotego byłby większy, niż skala możliwych wzrostów eurozłotego (mowa tu o wachlarzu, w przybliżeniu, 3,22 – 3,37).
W komunikacie Komitetu Otwartego Rynku nie znalazły się żadne nowe sformułowania – wiadomo od dawna, że najbliższy ruch FOMC będzie podwyżką. Sedno sprawy tkwi w timingu oraz dalszym kierunku polityki pieniężnej w USA. Obecne notowania krzywych FRA (Forward Rate Agreement, kontraktów na przyszłe stopy procentowe) wskazują na dość jednostronne oczekiwania inwestorów – szybkich podwyżek. W pewnej mierze taki kształt krzywej FRA odzwierciedla oczekiwania na wzrost inflacji i nie stanowi jednoznacznego argumentu za prognozą szybkiego zacieśnienia monetarnego w USA. Moim zdaniem należy poważnie traktować słowa Kennetha Rogoffa, ekonomisty MFW i współautora jednego z klasycznych podręczników ekonomii o dość odległym końcu kryzysu w amerykańskiej gospodarce. W świetle takiej oceny sytuacji gospodarczej FOMC będzie mógł podnieść co najwyżej raz stopę i trzymać ją na poziomie 2,25% przez długi okres czasu. Zasygnalizowanie takiego kierunku byłoby jednoznacznie negatywne dla USD i pozwoliłoby na powrót eurodolara do strefy 1,55 – 1,60.
W najbliższych dniach kluczowe informacje to odczyty PKB w Polsce i USA. Nasze prognozy co do produktu w Polsce są bardziej optymistyczne niż mediana prognoz rynkowych. Dziś kluczowy będzie wording komunikatu po posiedzeniu RPP. Ważną informacją jest także rozpoczęcie negocjacji płacowych w KGHM – związkowcy domagają się podwyżek. Ta wiadomość stanowi dobrą ilustrację tego, że nawet powrót rodaków zza granicy do Polski może nie być wystarczającą siłą do złagodzenia presji płacowej. Jeśli nasza gospodarka miałaby zwolnić do około 5% r/r wzrostu PKB to mimo wszystko jest to wiadomość bardzo optymistyczna, skłaniająca do występowania z żądaniem o podwyżki. Efekty drugiej rundy są realną groźbą.
W komunikacie Komitetu Otwartego Rynku nie znalazły się żadne nowe sformułowania – wiadomo od dawna, że najbliższy ruch FOMC będzie podwyżką. Sedno sprawy tkwi w timingu oraz dalszym kierunku polityki pieniężnej w USA. Obecne notowania krzywych FRA (Forward Rate Agreement, kontraktów na przyszłe stopy procentowe) wskazują na dość jednostronne oczekiwania inwestorów – szybkich podwyżek. W pewnej mierze taki kształt krzywej FRA odzwierciedla oczekiwania na wzrost inflacji i nie stanowi jednoznacznego argumentu za prognozą szybkiego zacieśnienia monetarnego w USA. Moim zdaniem należy poważnie traktować słowa Kennetha Rogoffa, ekonomisty MFW i współautora jednego z klasycznych podręczników ekonomii o dość odległym końcu kryzysu w amerykańskiej gospodarce. W świetle takiej oceny sytuacji gospodarczej FOMC będzie mógł podnieść co najwyżej raz stopę i trzymać ją na poziomie 2,25% przez długi okres czasu. Zasygnalizowanie takiego kierunku byłoby jednoznacznie negatywne dla USD i pozwoliłoby na powrót eurodolara do strefy 1,55 – 1,60.
W najbliższych dniach kluczowe informacje to odczyty PKB w Polsce i USA. Nasze prognozy co do produktu w Polsce są bardziej optymistyczne niż mediana prognoz rynkowych. Dziś kluczowy będzie wording komunikatu po posiedzeniu RPP. Ważną informacją jest także rozpoczęcie negocjacji płacowych w KGHM – związkowcy domagają się podwyżek. Ta wiadomość stanowi dobrą ilustrację tego, że nawet powrót rodaków zza granicy do Polski może nie być wystarczającą siłą do złagodzenia presji płacowej. Jeśli nasza gospodarka miałaby zwolnić do około 5% r/r wzrostu PKB to mimo wszystko jest to wiadomość bardzo optymistyczna, skłaniająca do występowania z żądaniem o podwyżki. Efekty drugiej rundy są realną groźbą.
Źródło: Piotr Denderski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
08:57 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.









