
Data dodania: 2008-06-30 (10:18)
W ubiegły piątek ceny ropy osiągnęły kolejny rekord w pobliżu 143 dolarów za baryłkę. Najnowszy raport CFTC pokazał, że inwestorzy o nastawieniu spekulacyjnym ponownie zaczęli obstawiać słabszego dolara.
Wobec ciągle negatywnych danych z amerykańskiej gospodarki inwestorzy uznali perspektywę podwyżek stóp w USA za zbyt odległą i prawdopodobieństwo podwyżek w najbliższym czasie według oceny rynku drastycznie spadło. Słabość dolara przekłada się na wzrost cen surowców oraz spadek indeksów akcji (za ropą). Na giełdzie spadają m.in. konglomeraty, które nie dostosowały jeszcze swoich systemów dystrybucji do tak wysokich cen ropy.
Dzisiaj rynek oczekuje danych o inflacji z Eurolandu oraz Chicago PMI, jednak dominujące w tym tygodniu będą dane z rynku pracy, które ze względu na Dzień Niepodległości publikowane będą w czwartek. W między czasie publikowana będzie seria istotnych danych z gospodarki amerykańskiej: wydatki na konstrukcje budowlane, indeks ISM (wtorek) oraz zamówienia fabryczne (środa) - ze strefy euro: PMI sektor produkcyjny, stopa bezrobocia (wtorek), PPI (środa) oraz sprzedaż detaliczna (czwartek).
W czwartek zapadnie również decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro oraz w Wielkiej Brytanii.
Rynek oczekuje generalnie słabych danych z gospodarki amerykańskiej, więc niespodzianką mogą być jedynie dane dużo gorsze od oczekiwań. Z drugiej strony zaskoczeniem mogą być dane z gospodarki europejskiej, które mogą okazać się słabsze niż tego rynek się spodziewa.
Taka kombinacja może oznaczać przedłużenie się obecnej konsolidacji na EURUSD ze wskazaniem na lekkie osłabienie dolara wynikające z ogólnego sentymentu na rynku.
EURPLN
Złoty powoli umacnia się, osiągając kolejne rekordy względem euro oraz dolara. Najbliższym oporem jest poziom 3,38 gdzie przebiega średnia 100 okresowa (wykres 4 godzinny) oraz szczyt ostatniej korekty wzrostowej. Wydaje się, że rynek jeszcze nie zaczął wyceniać spowolnienia w Polsce i dlatego złoty ciągle korzysta ze względu na perspektywę kolejnych podwyżek stóp. Większe osłabienie złotego mogłoby nastąpić dopiero po serii słabszych danych z gospodarki. Psychologicznym wsparciem jest obecnie 3,35. Istotnym pivotem na eurpln pozostaje w średnim terminie poziom 3,42.
EURUSD
EURUSD testuje górne ograniczenie trwającej od wielu tygodni konsolidacji. Sentyment zmienił się wyraźnie na korzyść euro, głównie ze względu na niekonsekwetną retorykę FEDu. Hossa na rynku ropy i innych surowców również sprzyja osłabieniu dolara na zasadzie sprzężenia zwrotnego. Dolar umocni się wyraźniej dopiero gdy FED zacznie konsekwentnie zwalczać inflację lub gdy nastąpi znacząca korekta notowań ropy. Pierwszym wsparciem na EURUSD jest 1,5720, kolejnym jest strefa 1,56-1,5630. Spora zmienność na rynku wynika z ostatnio bardzo dynamicznie zmieniających się oczekiwań odnośnie stóp procentowych oraz z wydarzeń na rynku surowców.
GBPUSD
W ostatnim czasie na słabości waluty amerykańskiej bardzo skorzystał GBP. Publikowane dane z gospodarki brytyjskiej były w większości słabsze, jednak zgodne z projekcją Banku Anglii wskazującą na słabszy wzrost gospodarczy. Kurs GBPUSD wzrósł w okolice powyżej 1,99 i w dalszym ciągu utrzymuje się w kanale wzrostowym, który zaczął kształtować się na początku czerwca tego roku. Obecnie znajdujemy się blisko oporu na poziomie 1,9980, który wyznacza górna granica kanału wzrostowego. Sytuacja techniczna wskazuje na możliwość testu okolic 2,00, czyli maksimów z połowy kwietnia. Istotne wsparcie widzielibyśmy na w rejonie 1,9780-1,9800. Publikowane w tym tygodniu dane z gospodarki brytyjskiej będą dotyczyły indeksu aktywności gospodarczej w sektorze wytwórczym i sektorze usług.
USDJPY
Po kilkunastodniowym utrzymywaniu się w zakresie wahań107,09-108,60 dolarjen wybił się dołem pod koniec zeszłego tygodnia. Jen zyskał istotnie na wartości głównie dzięki silnym spadkom na giełdach zagranicznych. Negatywny sentyment do spółek z sektora finansowego i wzrost awersji do ryzyka, a także utrzymujący się słaby sentyment do waluty amerykańskiej spowodował, że USDJPY kontynuował spadki w okolice 50% zniesienia FIBA całości ostatniej fali wzrostowej z poziomu 102,60 na 108,60. JPY pomogły również wypowiedzi agencji ratingowej Moody’s, że japońska gospodarka uniknęła najgorszych efektów związanych z kryzysem na rynku kredytowym. Silne wsparcie widzielibyśmy dopiero w okolicy 104,90, gdzie znajduje się kolejne istotne zniesienie geometryczne.
Dzisiaj rynek oczekuje danych o inflacji z Eurolandu oraz Chicago PMI, jednak dominujące w tym tygodniu będą dane z rynku pracy, które ze względu na Dzień Niepodległości publikowane będą w czwartek. W między czasie publikowana będzie seria istotnych danych z gospodarki amerykańskiej: wydatki na konstrukcje budowlane, indeks ISM (wtorek) oraz zamówienia fabryczne (środa) - ze strefy euro: PMI sektor produkcyjny, stopa bezrobocia (wtorek), PPI (środa) oraz sprzedaż detaliczna (czwartek).
W czwartek zapadnie również decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro oraz w Wielkiej Brytanii.
Rynek oczekuje generalnie słabych danych z gospodarki amerykańskiej, więc niespodzianką mogą być jedynie dane dużo gorsze od oczekiwań. Z drugiej strony zaskoczeniem mogą być dane z gospodarki europejskiej, które mogą okazać się słabsze niż tego rynek się spodziewa.
Taka kombinacja może oznaczać przedłużenie się obecnej konsolidacji na EURUSD ze wskazaniem na lekkie osłabienie dolara wynikające z ogólnego sentymentu na rynku.
EURPLN
Złoty powoli umacnia się, osiągając kolejne rekordy względem euro oraz dolara. Najbliższym oporem jest poziom 3,38 gdzie przebiega średnia 100 okresowa (wykres 4 godzinny) oraz szczyt ostatniej korekty wzrostowej. Wydaje się, że rynek jeszcze nie zaczął wyceniać spowolnienia w Polsce i dlatego złoty ciągle korzysta ze względu na perspektywę kolejnych podwyżek stóp. Większe osłabienie złotego mogłoby nastąpić dopiero po serii słabszych danych z gospodarki. Psychologicznym wsparciem jest obecnie 3,35. Istotnym pivotem na eurpln pozostaje w średnim terminie poziom 3,42.
EURUSD
EURUSD testuje górne ograniczenie trwającej od wielu tygodni konsolidacji. Sentyment zmienił się wyraźnie na korzyść euro, głównie ze względu na niekonsekwetną retorykę FEDu. Hossa na rynku ropy i innych surowców również sprzyja osłabieniu dolara na zasadzie sprzężenia zwrotnego. Dolar umocni się wyraźniej dopiero gdy FED zacznie konsekwentnie zwalczać inflację lub gdy nastąpi znacząca korekta notowań ropy. Pierwszym wsparciem na EURUSD jest 1,5720, kolejnym jest strefa 1,56-1,5630. Spora zmienność na rynku wynika z ostatnio bardzo dynamicznie zmieniających się oczekiwań odnośnie stóp procentowych oraz z wydarzeń na rynku surowców.
GBPUSD
W ostatnim czasie na słabości waluty amerykańskiej bardzo skorzystał GBP. Publikowane dane z gospodarki brytyjskiej były w większości słabsze, jednak zgodne z projekcją Banku Anglii wskazującą na słabszy wzrost gospodarczy. Kurs GBPUSD wzrósł w okolice powyżej 1,99 i w dalszym ciągu utrzymuje się w kanale wzrostowym, który zaczął kształtować się na początku czerwca tego roku. Obecnie znajdujemy się blisko oporu na poziomie 1,9980, który wyznacza górna granica kanału wzrostowego. Sytuacja techniczna wskazuje na możliwość testu okolic 2,00, czyli maksimów z połowy kwietnia. Istotne wsparcie widzielibyśmy na w rejonie 1,9780-1,9800. Publikowane w tym tygodniu dane z gospodarki brytyjskiej będą dotyczyły indeksu aktywności gospodarczej w sektorze wytwórczym i sektorze usług.
USDJPY
Po kilkunastodniowym utrzymywaniu się w zakresie wahań107,09-108,60 dolarjen wybił się dołem pod koniec zeszłego tygodnia. Jen zyskał istotnie na wartości głównie dzięki silnym spadkom na giełdach zagranicznych. Negatywny sentyment do spółek z sektora finansowego i wzrost awersji do ryzyka, a także utrzymujący się słaby sentyment do waluty amerykańskiej spowodował, że USDJPY kontynuował spadki w okolice 50% zniesienia FIBA całości ostatniej fali wzrostowej z poziomu 102,60 na 108,60. JPY pomogły również wypowiedzi agencji ratingowej Moody’s, że japońska gospodarka uniknęła najgorszych efektów związanych z kryzysem na rynku kredytowym. Silne wsparcie widzielibyśmy dopiero w okolicy 104,90, gdzie znajduje się kolejne istotne zniesienie geometryczne.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.