Data dodania: 2025-09-11 (09:13)
Polski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Na rynkach panuje wyczekiwanie na decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych. Inwestorzy nie spodziewają się dzisiaj zmian i zakładają utrzymanie głównej stopy na poziomie 2,15%, co znajduje uzasadnienie w danych o inflacji. Sierpniowy wskaźnik CPI w strefie euro wyniósł 2,1% rok do roku, a inflacja bazowa po raz czwarty z rzędu pozostała na poziomie 2,3%. Stabilizacja cen konsumenckich wspiera strategię EBC polegającą na zachowaniu status quo, jednak w samej Radzie Prezesów banku centralnego narastają wyraźne podziały co do dalszego kierunku polityki. Isabel Schnabel ostrzega przed ryzykiem nowej fali inflacyjnej napędzanej przez napięcia handlowe i zwiększoną ekspansję fiskalną niektórych państw, natomiast Gediminas Simkus wysyła wyraźnie gołębie sygnały, sugerując, że przy odpowiednich warunkach – takich jak spadek cen importu z Azji lub dalsze umocnienie euro – obniżka stóp może zostać rozważona już w grudniu.
Ostrożniejsze stanowisko reprezentują również Madis Müller i Olli Rehn, którzy podkreślają konieczność dalszego monitorowania danych przed podjęciem decyzji. Z kolei Primoz Dolenc zasygnalizował gotowość do ewentualnej podwyżki stóp, ale nie wcześniej niż w 2026 roku. Ta różnorodność poglądów wewnątrz EBC czyni dalsze decyzje trudne do przewidzenia i zwiększa zmienność na rynku walutowym, szczególnie dla krajów spoza strefy euro, takich jak Polska.
Jednocześnie kurs głównej pary walutowej – EUR/USD – pozostaje poniżej poziomu 1,17, co potwierdza utrzymującą się siłę dolara amerykańskiego. Silny dolar działa niekorzystnie na waluty rynków wschodzących, w tym na złotówkę, która w relacji do USD, CHF i GBP notuje lekkie osłabienie. W obecnych warunkach inwestorzy pozostają ostrożni, czekając na bardziej jednoznaczne sygnały ze strony Fed i EBC. Ewentualna decyzja Rezerwy Federalnej o obniżeniu stóp procentowych – jeśli się pojawi – mogłaby osłabić dolara i pośrednio wspierać złotówkę. Jednak na razie amerykańska polityka monetarna pozostaje zacieśniona, a przewaga stóp procentowych w USA nad strefą euro i Polską jest jednym z głównych powodów globalnego popytu na dolara.
Warto również zwrócić uwagę na sytuację polityczną w Europie. Kryzys we Francji, gdzie premier François Bayrou podał się do dymisji, wywołał obawy o stabilność finansową tego kraju. Koszty obsługi długu publicznego we Francji przekroczyły już poziomy notowane we Włoszech, co stanowi niepokojący sygnał dla inwestorów. Christine Lagarde zachowała powściągliwość, nie zapowiadając żadnych nadzwyczajnych działań, co może oznaczać, że EBC nie planuje reagować na lokalne napięcia polityczne, dopóki nie będą miały one wpływu na całą strefę euro.
Złotówka, choć nadal znajduje się w relatywnie bezpiecznym zakresie notowań, jest podatna na wpływy zewnętrzne. Brak wyraźnych impulsów z polskiej gospodarki w ostatnich dniach oznacza, że kursy walutowe w największym stopniu kształtowane są przez czynniki globalne. Frank szwajcarski utrzymuje się wysoko względem złotego, co tradycyjnie odzwierciedla wzmożone zainteresowanie aktywami uznawanymi za bezpieczne w okresach niepewności. Funt brytyjski również zyskuje, korzystając z poprawy nastrojów gospodarczych w Wielkiej Brytanii i bardziej jastrzębiej postawy Banku Anglii względem inflacji.
Korona norweska pozostaje słaba względem złotego, co może być pochodną spadków cen ropy i gazu na rynkach międzynarodowych. Norweska gospodarka, silnie powiązana z eksportem surowców energetycznych, reaguje na każdy sygnał z Bliskiego Wschodu czy OPEC, a w ostatnich dniach brak jest wyraźnych impulsów do wzrostu wartości NOK. Złoty korzysta na tym relatywnie najmocniej spośród głównych par, co widać po niskim kursie NOK/PLN.
Z perspektywy polskiej polityki monetarnej, brak jasnych sygnałów z NBP może działać na korzyść stabilności. Inflacja w kraju nie wykazuje gwałtownych wzrostów, a brak zapowiedzi zmian w stopach procentowych sprawia, że rynek nie spodziewa się gwałtownych interwencji. Jednak wrażliwość złotego na sytuację globalną pozostaje wysoka – każde umocnienie dolara lub sygnał zaostrzenia polityki przez EBC może przełożyć się na pogorszenie pozycji polskiej waluty.
Aktualne warunki wskazują więc na kontynuację trendu ostrożnego balansowania. Inwestorzy trzymają się defensywnej strategii, oczekując konkretnych decyzji polityki pieniężnej i dalszych danych makroekonomicznych. Złotówka nie traci gwałtownie, ale też nie ma obecnie przestrzeni do dynamicznego umocnienia. Jej przyszłość zależy w dużej mierze od czynników, na które polska gospodarka ma ograniczony wpływ – siły dolara, kierunku polityki EBC, cen surowców i kondycji gospodarczej Niemiec i Francji.
Ostrożniejsze stanowisko reprezentują również Madis Müller i Olli Rehn, którzy podkreślają konieczność dalszego monitorowania danych przed podjęciem decyzji. Z kolei Primoz Dolenc zasygnalizował gotowość do ewentualnej podwyżki stóp, ale nie wcześniej niż w 2026 roku. Ta różnorodność poglądów wewnątrz EBC czyni dalsze decyzje trudne do przewidzenia i zwiększa zmienność na rynku walutowym, szczególnie dla krajów spoza strefy euro, takich jak Polska.
Jednocześnie kurs głównej pary walutowej – EUR/USD – pozostaje poniżej poziomu 1,17, co potwierdza utrzymującą się siłę dolara amerykańskiego. Silny dolar działa niekorzystnie na waluty rynków wschodzących, w tym na złotówkę, która w relacji do USD, CHF i GBP notuje lekkie osłabienie. W obecnych warunkach inwestorzy pozostają ostrożni, czekając na bardziej jednoznaczne sygnały ze strony Fed i EBC. Ewentualna decyzja Rezerwy Federalnej o obniżeniu stóp procentowych – jeśli się pojawi – mogłaby osłabić dolara i pośrednio wspierać złotówkę. Jednak na razie amerykańska polityka monetarna pozostaje zacieśniona, a przewaga stóp procentowych w USA nad strefą euro i Polską jest jednym z głównych powodów globalnego popytu na dolara.
Warto również zwrócić uwagę na sytuację polityczną w Europie. Kryzys we Francji, gdzie premier François Bayrou podał się do dymisji, wywołał obawy o stabilność finansową tego kraju. Koszty obsługi długu publicznego we Francji przekroczyły już poziomy notowane we Włoszech, co stanowi niepokojący sygnał dla inwestorów. Christine Lagarde zachowała powściągliwość, nie zapowiadając żadnych nadzwyczajnych działań, co może oznaczać, że EBC nie planuje reagować na lokalne napięcia polityczne, dopóki nie będą miały one wpływu na całą strefę euro.
Złotówka, choć nadal znajduje się w relatywnie bezpiecznym zakresie notowań, jest podatna na wpływy zewnętrzne. Brak wyraźnych impulsów z polskiej gospodarki w ostatnich dniach oznacza, że kursy walutowe w największym stopniu kształtowane są przez czynniki globalne. Frank szwajcarski utrzymuje się wysoko względem złotego, co tradycyjnie odzwierciedla wzmożone zainteresowanie aktywami uznawanymi za bezpieczne w okresach niepewności. Funt brytyjski również zyskuje, korzystając z poprawy nastrojów gospodarczych w Wielkiej Brytanii i bardziej jastrzębiej postawy Banku Anglii względem inflacji.
Korona norweska pozostaje słaba względem złotego, co może być pochodną spadków cen ropy i gazu na rynkach międzynarodowych. Norweska gospodarka, silnie powiązana z eksportem surowców energetycznych, reaguje na każdy sygnał z Bliskiego Wschodu czy OPEC, a w ostatnich dniach brak jest wyraźnych impulsów do wzrostu wartości NOK. Złoty korzysta na tym relatywnie najmocniej spośród głównych par, co widać po niskim kursie NOK/PLN.
Z perspektywy polskiej polityki monetarnej, brak jasnych sygnałów z NBP może działać na korzyść stabilności. Inflacja w kraju nie wykazuje gwałtownych wzrostów, a brak zapowiedzi zmian w stopach procentowych sprawia, że rynek nie spodziewa się gwałtownych interwencji. Jednak wrażliwość złotego na sytuację globalną pozostaje wysoka – każde umocnienie dolara lub sygnał zaostrzenia polityki przez EBC może przełożyć się na pogorszenie pozycji polskiej waluty.
Aktualne warunki wskazują więc na kontynuację trendu ostrożnego balansowania. Inwestorzy trzymają się defensywnej strategii, oczekując konkretnych decyzji polityki pieniężnej i dalszych danych makroekonomicznych. Złotówka nie traci gwałtownie, ale też nie ma obecnie przestrzeni do dynamicznego umocnienia. Jej przyszłość zależy w dużej mierze od czynników, na które polska gospodarka ma ograniczony wpływ – siły dolara, kierunku polityki EBC, cen surowców i kondycji gospodarczej Niemiec i Francji.
Źródło: Jarosław Wasiński, MyBank.pl
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
10:26 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









