
Data dodania: 2025-07-07 (10:09)
Zeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Deadline na dopięcie umów handlowych mija 9 lipca, czyli już w najbliższą środę, ale sekretarz Scott Bessent powiedział już, że możliwe są pewne przesunięcia czasowe dla krajów, które podjęły negocjacje i są bliskie ich finalizacji. Dał jednak do zrozumienia, że czasu nie będzie więcej, niż trzy tygodnie - z dniem 1 sierpnia powrócą stawki ogłoszone 2 kwietnia, jeżeli nowe umowy nie zostaną podpisane. Jednocześnie Donald Trump jeszcze dzisiaj wieczorem wyśle listy dotyczące propozycji nowych taryf, lub umów do 12-15 krajów. Wygląda na to, że administracja USA będzie teraz wzmagać presję i straszyć, po to, aby wypracować dla siebie korzystne rozwiązania. To, czy będą one równie korzystne dla partnerów handlowych, to już zupełnie inna sprawa. Casus Japonii pokazuje, że rozmowy mogą ciągnąć się tygodniami, a strony posuwają się niewiele do przodu. Trudne rozmowy mają miejsce też na linii UE-USA i Bruksela liczy na to, że dostanie jeszcze nieco więcej czasu.
Presja negocjacyjna będzie jednak w najbliższych dniach, być może aż do końca lipca, coraz bardziej widoczna. I to będzie rodzić niepewność na rynkach, podbijając realizację zysków z ostatnich tygodni. Na tym tle złoty może nie być mocny. Sentyment wokół rynków wschodzących już teraz psuje zapowiedź prezydenta Trumpa, który zapowiedział nałożenie dodatkowej, bezwarunkowej stawki celnej w wysokości 10 proc. na kraje, które popierają politykę sojuszu BRICS, która jest sprzeczna z interesami USA.
Para EURPLN obroniła wsparcie przy 4,23 i może próbować teraz powrócić ponad poziom 4,25. Istotne opory to dopiero okolice 4,2650-4,2700. W przypadku USDPLN istotne będzie to jak zachowa się w kolejnych dniach EURUSD, który w poniedziałek rano próbuje nieco spadać w ślad za podbiciem dolara na szerokim rynku. Wsparcie to okolice 3,5850-3,5950. Opory to 3,63 i 3,67.
Presja negocjacyjna będzie jednak w najbliższych dniach, być może aż do końca lipca, coraz bardziej widoczna. I to będzie rodzić niepewność na rynkach, podbijając realizację zysków z ostatnich tygodni. Na tym tle złoty może nie być mocny. Sentyment wokół rynków wschodzących już teraz psuje zapowiedź prezydenta Trumpa, który zapowiedział nałożenie dodatkowej, bezwarunkowej stawki celnej w wysokości 10 proc. na kraje, które popierają politykę sojuszu BRICS, która jest sprzeczna z interesami USA.
Para EURPLN obroniła wsparcie przy 4,23 i może próbować teraz powrócić ponad poziom 4,25. Istotne opory to dopiero okolice 4,2650-4,2700. W przypadku USDPLN istotne będzie to jak zachowa się w kolejnych dniach EURUSD, który w poniedziałek rano próbuje nieco spadać w ślad za podbiciem dolara na szerokim rynku. Wsparcie to okolice 3,5850-3,5950. Opory to 3,63 i 3,67.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Cisza przed burzą?
10:35 Raport DM BOŚ z rynku walutDonald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS
10:11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.