
Data dodania: 2025-06-24 (10:07)
Donald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Iran zdecydował się wczoraj na atak rakietowy na amerykańskie bazy w Katarze oraz w Iraku, co było odpowiedzią na weekendowe bombardowanie irańskiej infrastruktury nuklearnej przeprowadzonej przez Stany Zjednoczone. Zdaniem Donalda Trumpa doszło do kompletnego zniszczenia programu nuklearnego Iranu, choć Izrael wciąż wskazuje, że nie ma takiej pewności. Choć Trump po przeprowadzonej operacji nawoływał do zawarcia pokoju, wydawało się jedynie kwestią czasu, kiedy Iran zdecyduje się odpowiedzieć. Choć w weekend zapowiadano blokadę Cieśniny Ormuz, nie doszło jednak do żadnych działań w tym kierunku, co spotkało się z gigantyczną przeceną ropy naftowej. Ropa Brent otworzyła się wczoraj blisko 80 USD za baryłkę, a obecnie notowana jest już poniżej 69 USD za baryłkę. Wzrost cen z czerwca, który motywowany był przede wszystkim eskalacją sytuacji na Bliskim Wschodzie, stopniał z 25% do zaledwie 9%.
Dla rynków kluczowe jest nie tylko to, że nie doszło do żadnej blokady przepływu statków przez kluczowy rejon na świecie, ale również to, że nie doszło do mocniejszej eskalacji. Iran zaatakował bazy amerykańskie, ale wcześniej ostrzegł o ataku, aby zminimalizować ofiary. Dodatkowo większość spływających informacji mówi o tym, że wszystkie rakiety irańskie zostały strącone przed dotarciem do celów. Iran zaczął jako pierwszy mówić o chęci porozumienia, jeśli dojdzie do wstrzymania ataków ze strony USA oraz Izraela. Choć w ciągu nocy wymieniono kilka ataków rakietowych, ostatecznie rano doszło do ogłoszenia porozumienia, które zostało potwierdzone również przez Izrael. Niemniej, biorąc pod uwagę ogromną niestabilność tego rejonu, nie można wykluczyć tego, że zawieszenie broni będzie jedynie krótkotrwałe.
W odpowiedzi obserwujemy osłabienie amerykańskiego dolara, który zyskiwał wczoraj na początku sesji wraz z drożejącą ropą. EURUSD ponownie znalazł się przy poziomie 1,1600, choć warto podkreślić, że te okolice były testowane wielokrotnie w ostatnich dniach. Co ciekawe, słabszy dolar nie wspiera złota, które traci dzisiaj ponad 1%. Złoto notowane jest najniżej od 11 czerwca.
Warto zwrócić również uwagę na złotego. Mocne ożywienie na europejskich parkietach powinno sprzyjać złotemu. Para USDPLN spada w okolice 3,67, testując lokalne dołki z 13 czerwca. Złoty jest również mocniejszy na szerokim rynku.
Na godzinę 09:30 za dolara płacimy 3,6777 zł, za euro 4,2665 zł, za funta 4,9942 zł, za franka 4,5309 zł.
Dla rynków kluczowe jest nie tylko to, że nie doszło do żadnej blokady przepływu statków przez kluczowy rejon na świecie, ale również to, że nie doszło do mocniejszej eskalacji. Iran zaatakował bazy amerykańskie, ale wcześniej ostrzegł o ataku, aby zminimalizować ofiary. Dodatkowo większość spływających informacji mówi o tym, że wszystkie rakiety irańskie zostały strącone przed dotarciem do celów. Iran zaczął jako pierwszy mówić o chęci porozumienia, jeśli dojdzie do wstrzymania ataków ze strony USA oraz Izraela. Choć w ciągu nocy wymieniono kilka ataków rakietowych, ostatecznie rano doszło do ogłoszenia porozumienia, które zostało potwierdzone również przez Izrael. Niemniej, biorąc pod uwagę ogromną niestabilność tego rejonu, nie można wykluczyć tego, że zawieszenie broni będzie jedynie krótkotrwałe.
W odpowiedzi obserwujemy osłabienie amerykańskiego dolara, który zyskiwał wczoraj na początku sesji wraz z drożejącą ropą. EURUSD ponownie znalazł się przy poziomie 1,1600, choć warto podkreślić, że te okolice były testowane wielokrotnie w ostatnich dniach. Co ciekawe, słabszy dolar nie wspiera złota, które traci dzisiaj ponad 1%. Złoto notowane jest najniżej od 11 czerwca.
Warto zwrócić również uwagę na złotego. Mocne ożywienie na europejskich parkietach powinno sprzyjać złotemu. Para USDPLN spada w okolice 3,67, testując lokalne dołki z 13 czerwca. Złoty jest również mocniejszy na szerokim rynku.
Na godzinę 09:30 za dolara płacimy 3,6777 zł, za euro 4,2665 zł, za funta 4,9942 zł, za franka 4,5309 zł.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.