
Data dodania: 2025-05-07 (07:26)
Fed nie zaskoczy dziś rynku. Pozostawienie stóp na niezmienionym poziomie to scenariusz bazowy. Istnieje wciąż zbyt wiele niepewności związanych ze skutkami polityki celnej USA, dlatego Rezerwa Federalna woli wybrać ostrożniejszy wariant, który oznacza wyższe stopy przez dłuższy czas. Dzisiejsze wieczorne wydarzenie nie powinno zatem stanowić przełomu dla dolara amerykańskiego.
Oprócz samej oceny aktualnej sytuacji gospodarczej, rynek będzie chciał również poznać komentarze Powella dotyczące politycznych nacisków ze strony prezydenta. Nie powinniśmy jednak oczekiwać zbyt wiele. Co najwyżej z ust przewodniczącego mogą paść słowa o niezależności banku centralnego, która to niezależność stanowiona jest przez prawo. Bezpośredniego odniesienia do ostatnich kontrowersyjnych wypowiedzi Trumpa prawdopodbnie zabraknie, co jest w pełni zrozumiałem.
Kontrakty Fed Funds Futures a także ankieta agnecji Bloomberg (zawierająca prognozy kluczowych instytucji finansowych) wskazują, że do obniżki może dojść dopiero w III kwartale tego roku. Największe szanse na zmianę parametrów polityki monetarnej są przypisywane wrześniowemu posiedzeniu. Do tego czasu Fed będzie się prawdopodbnie bacznie przyglądał rozwojowi wydarzeń w gospodarce.
Dziś o stopach procentowych decydować będzie także RPP. Konsensus rynkowy zakłada obniżkę o 50 pb z aktualnego poziomu 5,75 proc. Dane makro (zaskakująco niska inflacja wstępna za kwiecień, słabnący wzrost gospodarczy) a także niepewność związana z wojną handlową, wszystko to może być argumentem za luzowaniem polityki monetarnej. Moim jednak zdaniem luzowanie warunków monetarnych rozpocznie się w czerwcu lub w lipcu. Rada prawdopodobnie będzie chciała zobaczyć pełne dane za maj oraz kwiecień i otrzymał potwierdzenie słuszności swojej decyzji.
Oczywiście obniżka jest nieunikniona i to zdecydowanie zaczął wyceniać rynek. Widać spadek stawek WIBOR ale również od pewnego czasu możliwość cięć zauważalne jest na wykresach kontraktów FRA (Forward Rate Agreement). Maj uważam jednak za zbyt wczesny termin. Jeszcze niedawno mówiło się o 4 kwartale, ewentualnie o początku 2026 roku. Potem większość przedstawicieli Rady wskazywała na lipiec.
Pamiętajmy, że wyraźny spadek CPI za kwiecień był w pewnym stopniu spotęgowany wysoką bazą z poprzedniego roku. Dalszy spadek inflacji będzie wspierany przez niższe ceny surowców, w tym ropy naftowej. Dodatkowo dynamika wzrostu cen bazowych wciąż pozostaje na podwyższonym poziomie a jej redukcja następuje powoli. Spadek wskaźnika "core" będzie ograniczany przez wciąż wysokie koszty pracy (wynagrodzenia na poziomie 7,7 proc. r/r) a także ze względu na proces domykania się luki popytowej w naszej gospodarce. To oznacza, że popyt wewnętrzny przestaje ograniczać inflację, a nawet może ją wspierać. W takim otoczeniu "bazowa miara" ma ograniczoną przestrzeń do spadku – i właśnie dlatego powrót do trwałego celu inflacyjnego (2,5 proc.) może nastąpić dopiero w I połowie 2026 r.
Kontrakty Fed Funds Futures a także ankieta agnecji Bloomberg (zawierająca prognozy kluczowych instytucji finansowych) wskazują, że do obniżki może dojść dopiero w III kwartale tego roku. Największe szanse na zmianę parametrów polityki monetarnej są przypisywane wrześniowemu posiedzeniu. Do tego czasu Fed będzie się prawdopodbnie bacznie przyglądał rozwojowi wydarzeń w gospodarce.
Dziś o stopach procentowych decydować będzie także RPP. Konsensus rynkowy zakłada obniżkę o 50 pb z aktualnego poziomu 5,75 proc. Dane makro (zaskakująco niska inflacja wstępna za kwiecień, słabnący wzrost gospodarczy) a także niepewność związana z wojną handlową, wszystko to może być argumentem za luzowaniem polityki monetarnej. Moim jednak zdaniem luzowanie warunków monetarnych rozpocznie się w czerwcu lub w lipcu. Rada prawdopodobnie będzie chciała zobaczyć pełne dane za maj oraz kwiecień i otrzymał potwierdzenie słuszności swojej decyzji.
Oczywiście obniżka jest nieunikniona i to zdecydowanie zaczął wyceniać rynek. Widać spadek stawek WIBOR ale również od pewnego czasu możliwość cięć zauważalne jest na wykresach kontraktów FRA (Forward Rate Agreement). Maj uważam jednak za zbyt wczesny termin. Jeszcze niedawno mówiło się o 4 kwartale, ewentualnie o początku 2026 roku. Potem większość przedstawicieli Rady wskazywała na lipiec.
Pamiętajmy, że wyraźny spadek CPI za kwiecień był w pewnym stopniu spotęgowany wysoką bazą z poprzedniego roku. Dalszy spadek inflacji będzie wspierany przez niższe ceny surowców, w tym ropy naftowej. Dodatkowo dynamika wzrostu cen bazowych wciąż pozostaje na podwyższonym poziomie a jej redukcja następuje powoli. Spadek wskaźnika "core" będzie ograniczany przez wciąż wysokie koszty pracy (wynagrodzenia na poziomie 7,7 proc. r/r) a także ze względu na proces domykania się luki popytowej w naszej gospodarce. To oznacza, że popyt wewnętrzny przestaje ograniczać inflację, a nawet może ją wspierać. W takim otoczeniu "bazowa miara" ma ograniczoną przestrzeń do spadku – i właśnie dlatego powrót do trwałego celu inflacyjnego (2,5 proc.) może nastąpić dopiero w I połowie 2026 r.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Sukces Trumpa, dolar w dół
2025-05-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydentowi Donaldowi Trumpowi udało się przepchnąć ustawę podatkową przez Izbę Reprezentantów, choć tylko dzięki przewadze jednego głosu (215-214). Oznacza to, że nie było jednomyślności wśród Republikanów. Teraz pakiet trafi do Senatu, który powinien zająć się nim najpóźniej do sierpnia. Teoretycznie Republikanie mają tu konieczną większość (51 głosów) o ile Demokraci nie będą dążyć do tzw. obstrukcji parlamentarnej (filibuster), a wtedy wymagane jest 60 głosów poparcie, których nie będzie.
Dolar zgubił status rezerwy?
2025-05-23 Poranny komentarz walutowy XTBDolar traci dzisiaj grunt pod nogami, deprecjonując między 0,3% a 0,8% względem wszystkich walut G10. Chaotyczna polityka handlowa, gospodarcza nieprzewidywalność oraz od kilku dni rosnące obawy o stabilność fiskalną USA wystawiają na próbę jego status waluty rezerwowej, windując jednocześnie notowania klasycznych bezpiecznych przystani, takich jak jen, oraz nowego pretendenta do tytułu waluty rezerwowej – euro.
Sondaż (na razie) bez znaczenia?
2025-05-23 Komentarz do rynku złotego DM BOŚKrajowy rynek nie zareagował zbytnio na ostatni sondaż przedwyborczy, który wskazuje na nieznaczną przewagę Karola Nawrockiego nad Rafałem Trzaskowskim w wyścigu prezydenckim. Druga tura już za nieco ponad tydzień i kolejne dni przyniosą najpewniej więcej tego typu badań opinii. Te jednak mogą mieścić się w granicach tzw. błędu wyborczego, co pokazuje, że niepewność, co do finalnego wyniku pozostanie z nami do końca.
Nowe zagrożenie dla dolara
2025-05-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMimo że twarde dane z gospodarki USA nie wskazują jeszcze na wyraźne spowolnienie wynikające z nieprzewidywalnej polityki handlowej i fiskalnej nowej administracji, pojawiają się coraz wyraźniejsze sygnały ryzyka dla dolara. Choć pierwszy kwartał przyniósł zaskakujący spadek PKB, co wzbudziło obawy recesyjne, to majowe odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług pokazały solidne odbicie i powrót w strefę ekspansji. Czy to oznacza, że ryzyko recesji zostało wyolbrzymione, a dolar może odetchnąć z ulgą?
Lagarde popiera silne euro
2025-05-21 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnich dniach kurs EUR/USD wzrósł w reakcji na doniesienia o potencjalnym izraelskim ataku na irańskie instalacje nuklearne. Po reakcji można wnioskować, że w obecnym klimacie geopolitycznym euro jest postrzegane jako "bezpieczna przystań", co zwykle było zarezerwowane dla dolara amerykańskiego. Co ciekawe, Europejski Bank Centralny zareagował na aprecjację zaskakująco pozytywnie.
Dolar jednak oddaje pola
2025-05-21 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorkowy wieczór przyniósł wyraźniejsze osłabienie się dolara (EURUSD połamał 1,13), co jest sygnałem, że rynek wybrał jednak ten scenariusz. Powody? Obawy, co do tego, że jeszcze w tym tygodniu Kongres przyjmie ustawy podatkowe Donalda Trumpa pozostają jednak duże - widać wyraźną presję ze strony administracji prezydenta na republikańskich Kongresmenów. Ostatecznie jednak scenariusz odroczenia tematu o kilka tygodni nie został jeszcze przekreślony - ważne, że byłby to sygnał, że konieczne będzie okrojenie projektu tak, aby zmniejszyć obawy, co do dalszego szybkiego wzrostu zadłużenia i deficytu.
Zapomnij o gotówce! Bruksela chce wiedzieć, na co wydajesz każdy cent
2025-05-14 Analizy walutowe MyBank.plGdy w 2002 roku mieszkańcy strefy euro po raz pierwszy usłyszeli dźwięk nowej monety, nikt nie przypuszczał, że dwie dekady później przyszłość papierowego pieniądza stanie pod znakiem zapytania. Dziś, po wielomiesięcznych negocjacjach, Rada UE i Parlament uzgodniły wspólny limit 10 000 euro na płatności gotówkowe oraz obowiązek weryfikacji tożsamości przy transakcjach między 3 000 a 10 000 euro, tłumacząc to koniecznością walki z praniem pieniędzy i finansowaniem terroryzmu.
Bliski Wschód nowym centrum AI?
2025-05-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAdministracja Donalda Trumpa aktywnie wspiera rozwój sztucznej inteligencji w Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratach Arabskich poprzez zawieranie nowych umów handlowych, które zwiększają dostęp tych państw do zaawansowanych technologii firm Nvidia i AMD. Inicjatywa ta ma na celu nie tylko wzmocnienie infrastruktury technologicznej regionu, ale również zacieśnienie strategicznych relacji gospodarczych z USA.
Jen japoński wraca do łask
2025-05-14 Poranny komentarz walutowy XTBJen japoński wraca do łask po nagłym zwrocie w notowaniach dolara amerykańskiego, który zyskał na pierwszych konkretnych umowach zmiękczających napięcia handlowe między USA a Chinami. Tym samym na pierwszy plan wraca aspekt monetarny Japonii, a mianowicie kontynuacja cyklu podwyżek stóp procentowych w tym państwie.
Złoty pozostaje słabszy
2025-05-13 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek mimo euforii na Wall Street po decyzjach o wyraźnej redukcji stawek celnych na Chiny (i wzajemnie) nie przyniósł umocnienia złotego. Polska waluta osłabiła się wobec dolara, który był wczoraj głównym beneficjentem poprawy globalnego sentymentu, ale i też wobec innych walut. To pokazuje, że rynek szybko skorygował umocnienie złotego z końca ubiegłego tygodnia, jakie było wynikiem czwartkowego komentarza szefa NBP, który był "jastrzębi" - cięcie stóp w środę nie było początkiem cyklu, ...