
Data dodania: 2025-02-12 (09:05)
Dane rynkowe oraz wypowiedzi przedstawicieli Rezerwy Federalnej (Fed) wskazują, że w najbliższych miesiącach nie należy spodziewać się szybkiego złagodzenia polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych. Kluczowym czynnikiem pozostaje inflacja, która według 5-letniej stopy breakeven (czyli różnicy między rentownością obligacji skarbowych o stałym oprocentowaniu a rentownością obligacji indeksowanych inflacją) może utrzymywać się powyżej celu Fed (2%) przez dłuższy czas.
Dodatkowo prognozowana przez rynki inflacja CPI za styczeń wynosi 2.9%, co nadal przekracza docelowy poziom, a brak konsensusu wśród ekonomistów sugeruje, że dynamika cen nie osłabnie w najbliższym czasie. Wskazuje to, że bank centralny może nie mieć wystarczających podstaw do rozpoczęcia cyklu obniżek stóp procentowych w krótkim terminie.
Przewodniczący Fed, Jerome Powell, podkreśla brak presji na gwałtowne zmiany stóp procentowych, co sugeruje, że bank centralny nie będzie skłonny do pochopnych decyzji w obliczu wciąż niepewnej sytuacji makroekonomicznej. Niemniej jednak, sytuacja na rynku obligacji – z rentownością 10-letnich papierów sięgającą 4.54% – wskazuje, że inwestorzy nie zakładają szybkiego powrotu do łagodnej polityki pieniężnej. Wysokie rentowności świadczą o oczekiwaniach dotyczących utrzymania się restrykcyjnych warunków kredytowych, co może mieć konsekwencje dla wzrostu gospodarczego i aktywności inwestycyjnej.
Doświadczenia z lat 2021–2022, kiedy gwałtowny wzrost cen wywołał tzw. szok inflacyjny w USA, skłaniają Fed do zachowania ostrożności. W tamtym okresie bank centralny początkowo uznawał wzrost inflacji za przejściowy, co doprowadziło do opóźnionej reakcji i konieczności późniejszych agresywnych podwyżek stóp procentowych. Obecnie decydenci nie chcą popełnić podobnego błędu, dlatego mogą wstrzymywać się z obniżkami, dopóki nie uzyskają pewności co do trwałego osłabienia presji inflacyjnej.
Dodatkowym źródłem niepewności pozostaje polityka handlowa Stanów Zjednoczonych, szczególnie w kontekście działań obecnego prezydenta Donalda Trumpa, który zdecydował się na wprowadzenie ceł w wysokości 25% na stal oraz aluminium importowane do USA. Decyzja ta wpłynie na koszty produkcji w wielu sektorach przemysłowych, a w konsekwencji zwiększy presję inflacyjną. Wysokie cła na surowce kluczowe dla gospodarki mogą również wywołać reakcję odwetową ze strony partnerów handlowych, co dodatkowo podniosłoby ryzyko wzrostu kosztów importu. W efekcie Fed mógłby znaleźć się w jeszcze trudniejszej sytuacji, ograniczony w swoich działaniach koniecznością równoważenia ryzyka inflacyjnego z potencjalnym spowolnieniem gospodarczym.
Jeśli inflacja utrzyma się powyżej 2% w dłuższej perspektywie, Fed będzie miał ograniczone pole manewru w zakresie obniżek stóp procentowych. W efekcie może to wspierać wyższe rentowności obligacji w średnim terminie i skłaniać bank centralny do kontynuowania ostrożnej polityki pieniężnej zamiast dynamicznego luzowania. Wysokie stopy procentowe mogą przełożyć się na dalsze ograniczenie dostępności kredytu, co wpłynie zarówno na rynek nieruchomości, jak i na aktywność przedsiębiorstw. Inwestorzy powinni zatem przygotować się na dłuższy okres podwyższonych stóp, zwłaszcza jeśli dane makroekonomiczne potwierdzą utrzymującą się presję inflacyjną.
Przewodniczący Fed, Jerome Powell, podkreśla brak presji na gwałtowne zmiany stóp procentowych, co sugeruje, że bank centralny nie będzie skłonny do pochopnych decyzji w obliczu wciąż niepewnej sytuacji makroekonomicznej. Niemniej jednak, sytuacja na rynku obligacji – z rentownością 10-letnich papierów sięgającą 4.54% – wskazuje, że inwestorzy nie zakładają szybkiego powrotu do łagodnej polityki pieniężnej. Wysokie rentowności świadczą o oczekiwaniach dotyczących utrzymania się restrykcyjnych warunków kredytowych, co może mieć konsekwencje dla wzrostu gospodarczego i aktywności inwestycyjnej.
Doświadczenia z lat 2021–2022, kiedy gwałtowny wzrost cen wywołał tzw. szok inflacyjny w USA, skłaniają Fed do zachowania ostrożności. W tamtym okresie bank centralny początkowo uznawał wzrost inflacji za przejściowy, co doprowadziło do opóźnionej reakcji i konieczności późniejszych agresywnych podwyżek stóp procentowych. Obecnie decydenci nie chcą popełnić podobnego błędu, dlatego mogą wstrzymywać się z obniżkami, dopóki nie uzyskają pewności co do trwałego osłabienia presji inflacyjnej.
Dodatkowym źródłem niepewności pozostaje polityka handlowa Stanów Zjednoczonych, szczególnie w kontekście działań obecnego prezydenta Donalda Trumpa, który zdecydował się na wprowadzenie ceł w wysokości 25% na stal oraz aluminium importowane do USA. Decyzja ta wpłynie na koszty produkcji w wielu sektorach przemysłowych, a w konsekwencji zwiększy presję inflacyjną. Wysokie cła na surowce kluczowe dla gospodarki mogą również wywołać reakcję odwetową ze strony partnerów handlowych, co dodatkowo podniosłoby ryzyko wzrostu kosztów importu. W efekcie Fed mógłby znaleźć się w jeszcze trudniejszej sytuacji, ograniczony w swoich działaniach koniecznością równoważenia ryzyka inflacyjnego z potencjalnym spowolnieniem gospodarczym.
Jeśli inflacja utrzyma się powyżej 2% w dłuższej perspektywie, Fed będzie miał ograniczone pole manewru w zakresie obniżek stóp procentowych. W efekcie może to wspierać wyższe rentowności obligacji w średnim terminie i skłaniać bank centralny do kontynuowania ostrożnej polityki pieniężnej zamiast dynamicznego luzowania. Wysokie stopy procentowe mogą przełożyć się na dalsze ograniczenie dostępności kredytu, co wpłynie zarówno na rynek nieruchomości, jak i na aktywność przedsiębiorstw. Inwestorzy powinni zatem przygotować się na dłuższy okres podwyższonych stóp, zwłaszcza jeśli dane makroekonomiczne potwierdzą utrzymującą się presję inflacyjną.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.