Soft-landing, czy no-landing?

Soft-landing, czy no-landing?
Raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2024-10-07 (12:57)

Rynki finansowe nie biorą obecnie wcale pod uwagę scenariusza recesji w USA. Po świetnych odczytach Departamentu Pracy USA w miniony piątek i niezłych danych ISM kilka dni wcześniej pojawiają się wręcz głosy, że będziemy mieć "no-landing scenario", czyli amerykańska gospodarka zamiast spowolnić, to przyspieszy wchodząc w dalszą fazę ożywienia.

Rynki niekiedy często wpadają w skrajności i tak chyba też jest teraz - niemniej warto odnotować, że scenariusz braku obniżki stóp przez FED na posiedzeniu w listopadzie ma już 7 proc. szans. Pozostałe 93 proc. to prawdopodobieństwo obniżki o 25 punktów baz. I taki scenariusz jest bazowym. Ale... to co dzieje się na rynku ropy (chyba, że zwyżki zostaną szybko wymazane) będzie przekładać się na dane inflacyjne. W najbliższy czwartek poznamy szacunki inflacji CPI za wrzesień. Tu wpływ ropy nie był jeszcze widoczny, ale będą one kluczowe, gdyż pokażą, jakie są jej perspektywy spadku w sytuacji, kiedy gospodarka zbytnio nie zwalnia. Szacunki zakładają utrzymanie się inflacji bazowej (CPI core) przy 3,2 proc. r/r. To może sugerować, że jej zejście w kolejnych miesiącach poniżej bariery 3,0 proc. r/r może nie być łatwe. Czy, zatem rynki powinny przeszacować kwestię skali obniżek stóp przez FED w perspektywie kolejnego roku? Nie tak dawno liczyły przecież, że stopy procentowe spadną w ciągu 12 miesięcy aż o 250 punktów baz. Tymczasem wybory prezydenckie w listopadzie może wygrać Trump (jeżeli ropa nie potanieje w najbliższych tygodniach), a jego propozycje działań w polityce gospodarczej są oceniane jako te, które mogą podbić ścieżkę inflacji. Co na to wszystko dolar i czy w takim razie umocnienie amerykańskiej waluty obserwowane w ubiegłym tygodniu może być początkiem dłuższego trendu?

W piątek po południu optymizm był widoczny na Wall Street, a dzisiaj pozytywnie zachowują się indeksy w Azji. Dolar w piątek zyskał, ale już w poniedziałek rano wypada mieszanie. W kalendarzu na ten tydzień mamy szereg wystąpień członków FED, a także zapiski z ostatniego posiedzenia FOMC we wrześniu, oraz inflację CPI i PPI, oraz nastroje konsumenckie. Inwestorzy będą też zerkać na doniesienia w temacie Izraela, a konkretnie planów odwetu na Iranie, które w ubiegłym tygodniu podbiły ceny ropy. Każdy sygnał, że plan ataku na irańskie instalacje naftowe nie będzie do zaakceptowania przez USA, będzie przez rynki odbierany pozytywnie i da impuls do korekty dolara - amerykańska waluta rosła w ostatnich dniach też na fali wzrostu ryzyka geopolitycznego.

Pośród walut G-10 najsłabszy jest dzisiaj dolar nowozelandzki, który pozycjonuje się przed posiedzeniem RBNZ w w środę rano - rynki nie wykluczają cięcia stóp aż o 50 punktów baz. do 4,75 proc. - a najsilniejszy jest jen, który zareagował na komentarz japońskich oficjeli, którzy dali do zrozumienia, że sytuacja na rynku FX będzie uważnie monitowana. Tylko w ostatni piątek kurs USDJPY podskoczył w okolice 149. Zmiany są jednak kosmetyczne.

Poniedziałkowy kalendarz makro jest ubogi. Za nami już słabe dane z Niemiec (zamówienia w przemyśle spadły w sierpniu o 5,8 proc. m/m), a przed nami październikowy indeks Sentix dla strefy euro (godz. 10:30) i sierpniowa sprzedaż detaliczna (godz. 11:00). Po południu mamy jeszcze wystąpienie szefa niemieckiej Buby, oraz dwóch członków FED.

EURUSD - czy będzie ruch powrotny?

Po złamaniu rejonu 1,10 w piątek po południu para EURUSD pozostaje nisko - w poniedziałek oscylujemy wokół 1,0960 i nie widać próby odbicia. Dolar pozostaje relatywnie silny za sprawą zmiany oczekiwań wobec FED (no-landing scenario), oraz utrzymującego się napięcia na Bliskim Wschodzie. Z kolei euro jest pod presją perspektywy październikowej obniżki stóp przez ECB (posiedzenie już 17 października) - o tym wspomniał dzisiaj też jeden z członków tego gremium (Villeroy). Niemniej dane makro (Sentix, sprzedaż detaliczna) nie wypadły szczególnie źle.

Technicznie EURUSD ma lokalne wsparcie wokół 1,0940-50, które może zapracować. Nie można wykluczyć ruchu powrotnego w okolice 1,10, a nawet do 1,1030 (linia trendu wzrostowego).

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Umiarkowana słabość złotego po wyborach

Umiarkowana słabość złotego po wyborach

2025-06-02 Komentarz walutowy XTB
Karol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.
Czy euro zbliży złotego do granicy 5 zł po wyborze prezydenta elekta Karola Nawrockiego?

Czy euro zbliży złotego do granicy 5 zł po wyborze prezydenta elekta Karola Nawrockiego?

2025-06-02 Analizy walutowe MyBank.pl
Karol Nawrocki – dla jednych wizjoner, dla innych polityczny hazardzista – wciąż czeka na oficjalne zaprzysiężenie, ale rynki już dziś wyceniają, ile kosztować może jego debiut w Pałacu Prezydenckim. W pierwszych godzinach po ogłoszeniu wyników euro kosztowało około 4,28 PLN, a więc daleko od psychologicznej „piątki”, lecz pamięć pandemii i skoku do 4,64 PLN pozostaje świeża. Pytanie, czy kurs walut – przede wszystkim EUR/PLN – może tym razem wspiąć się wyżej, brzmi jak stres-test dla wiary w instytucje państwa, a nie tylko arytmetyka popytu i podaży.
Lekki spadek złotego w reakcji na wybory

Lekki spadek złotego w reakcji na wybory

2025-06-02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Poranny handel na rynku FX przynosi lekkie spadki wokół PLN, przy relatywnie neutralnym zachowaniu eurodolara.. Rynek reaguje na weekendowe wyniki 2 tury wyborów prezydenckich w Polsce. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2715 PLN za euro, 3,7542 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5735 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0675 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,388% w przypadku obligacji 10-letnich.
Co program gospodarczy prezydenta Nawrockiego oznacza dla kursu złotego?

Co program gospodarczy prezydenta Nawrockiego oznacza dla kursu złotego?

2025-06-02 Analizy MyBank.pl
Już w noc wyborczą inwestorzy włączyli kalkulatory i – jak zwykle – zaczęli wyceniać przyszłość. Wybór Karola Nawrockiego na prezydenta RP, choć politycznie spektakularny, przede wszystkim otwiera nowy rozdział w sporze o równowagę między ekspansją fiskalną a stabilnością makroekonomiczną. Kurs złotego, od lat wrażliwy na sygnały płynące zarówno z Warszawy, jak i z Frankfurtu czy Waszyngtonu, natychmiast stał się barometrem nastrojów wobec „Nowego Ładu na lata 30.” – tak właśnie sztab Nawrockiego ochrzcił pakiet obietnic.
Sukces Trumpa, dolar w dół

Sukces Trumpa, dolar w dół

2025-05-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Prezydentowi Donaldowi Trumpowi udało się przepchnąć ustawę podatkową przez Izbę Reprezentantów, choć tylko dzięki przewadze jednego głosu (215-214). Oznacza to, że nie było jednomyślności wśród Republikanów. Teraz pakiet trafi do Senatu, który powinien zająć się nim najpóźniej do sierpnia. Teoretycznie Republikanie mają tu konieczną większość (51 głosów) o ile Demokraci nie będą dążyć do tzw. obstrukcji parlamentarnej (filibuster), a wtedy wymagane jest 60 głosów poparcie, których nie będzie.
Dolar zgubił status rezerwy?

Dolar zgubił status rezerwy?

2025-05-23 Poranny komentarz walutowy XTB
Dolar traci dzisiaj grunt pod nogami, deprecjonując między 0,3% a 0,8% względem wszystkich walut G10. Chaotyczna polityka handlowa, gospodarcza nieprzewidywalność oraz od kilku dni rosnące obawy o stabilność fiskalną USA wystawiają na próbę jego status waluty rezerwowej, windując jednocześnie notowania klasycznych bezpiecznych przystani, takich jak jen, oraz nowego pretendenta do tytułu waluty rezerwowej – euro.
Sondaż (na razie) bez znaczenia?

Sondaż (na razie) bez znaczenia?

2025-05-23 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Krajowy rynek nie zareagował zbytnio na ostatni sondaż przedwyborczy, który wskazuje na nieznaczną przewagę Karola Nawrockiego nad Rafałem Trzaskowskim w wyścigu prezydenckim. Druga tura już za nieco ponad tydzień i kolejne dni przyniosą najpewniej więcej tego typu badań opinii. Te jednak mogą mieścić się w granicach tzw. błędu wyborczego, co pokazuje, że niepewność, co do finalnego wyniku pozostanie z nami do końca.
Nowe zagrożenie dla dolara

Nowe zagrożenie dla dolara

2025-05-23 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Mimo że twarde dane z gospodarki USA nie wskazują jeszcze na wyraźne spowolnienie wynikające z nieprzewidywalnej polityki handlowej i fiskalnej nowej administracji, pojawiają się coraz wyraźniejsze sygnały ryzyka dla dolara. Choć pierwszy kwartał przyniósł zaskakujący spadek PKB, co wzbudziło obawy recesyjne, to majowe odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług pokazały solidne odbicie i powrót w strefę ekspansji. Czy to oznacza, że ryzyko recesji zostało wyolbrzymione, a dolar może odetchnąć z ulgą?
Lagarde popiera silne euro

Lagarde popiera silne euro

2025-05-21 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W ostatnich dniach kurs EUR/USD wzrósł w reakcji na doniesienia o potencjalnym izraelskim ataku na irańskie instalacje nuklearne. Po reakcji można wnioskować, że w obecnym klimacie geopolitycznym euro jest postrzegane jako "bezpieczna przystań", co zwykle było zarezerwowane dla dolara amerykańskiego. Co ciekawe, Europejski Bank Centralny zareagował na aprecjację zaskakująco pozytywnie.
Dolar jednak oddaje pola

Dolar jednak oddaje pola

2025-05-21 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorkowy wieczór przyniósł wyraźniejsze osłabienie się dolara (EURUSD połamał 1,13), co jest sygnałem, że rynek wybrał jednak ten scenariusz. Powody? Obawy, co do tego, że jeszcze w tym tygodniu Kongres przyjmie ustawy podatkowe Donalda Trumpa pozostają jednak duże - widać wyraźną presję ze strony administracji prezydenta na republikańskich Kongresmenów. Ostatecznie jednak scenariusz odroczenia tematu o kilka tygodni nie został jeszcze przekreślony - ważne, że byłby to sygnał, że konieczne będzie okrojenie projektu tak, aby zmniejszyć obawy, co do dalszego szybkiego wzrostu zadłużenia i deficytu.