Data dodania: 2024-06-11 (14:29)
Początek tego tygodnia był spokojny dla dolara, choć z pewnością niezbyt spokojny dla europejskiej waluty. Wydaje się jednak, że sytuacja zaczyna się powoli stabilizować, choć nie należy zapominać o nadchodzącym ważnym wydarzeniu z perspektywy dolara – decyzji Fed. Chociaż wiadomo, że Fed nie obniży stóp procentowych, to jednak wyraźna deklaracja, że stopy mogą pozostać bez zmian w tym roku, może zagwarantować dolarowi dalsze perspektywy wzrostowe. Czy jest na to szansa?
EURUSD zaliczył potężny spadek na końcu zeszłego tygodnia wraz z publikacją bardzo mocnych danych z amerykańskiego rynku pracy. Wyraźny przyrost zatrudnienia oraz wzrost dynamiki płac oznacza, że termin pierwszej obniżki ze strony Rezerwy Federalnej wyraźnie się oddala. Co ciekawe, pomimo tego, że EBC dokonał obniżki, to pokazał się od bardzo jastrzębiej strony, czego dowodzą również ostatnie wypowiedzi, między innymi Christine Lagarde. Podkreśla ona, że EBC nie ma wyznaczonej żadnej ścieżki obniżek i może się zdarzyć, że EBC będzie wstrzymywał się z kolejnym ruchem dłużej niż jedno posiedzenie. To miałoby sugerować, że wrześniowa obniżka stoi pod znakiem zapytania. Mocne dane z USA spowodowały, że rynek zaczął wyceniać potencjalny ruch ze strony Fed dopiero w listopadzie. Niemniej, Fed może w końcu uznać, że na ten moment nie ma co dyskutować na temat obniżek, choć oczywiście uwaga inwestorów będzie zwrócona na tzw. wykres kropkowy. Wykres ten pokaże jakie oczekiwania mają w tym momencie członkowie Fed. Podczas marcowego posiedzenia wykres ten wciąż wskazywał na 3 obniżki w tym roku, ale zmianie uległa dystrybucja oczekiwań ze strony bankierów. Wiadomo, że członkowie Fed zmniejszą swoje oczekiwania dotyczące obniżek i kluczowe pytanie dotyczy teraz, czy po środowej decyzji będzie to oczekiwanie dwóch, jednej czy może żadnej obniżki?
Wobec tego widać, że dolar może mieć jeszcze sporo do powiedzenia, natomiast w stosunku do euro istnieje spora niepewność dotycząca wyborów we Francji. Prezydent tego kraju, Emmanuel Macron zdecydował się na przyspieszone wybory, co jest ryzykowną grą, ale jednocześnie może doprowadzić do zmniejszenia późniejszych strat poparcia. Warto wspomnieć jednocześnie, że w zeszłym roku doszło do podobnej sytuacji w Hiszpanii, co ostatecznie pozwoliło na utrzymanie władz w rękach Pedro Sancheza. Z kolei wygrana Meloni we Włoszech w 2022 roku nie doprowadziło do znacznych zmian w polityce, nie doprowadziło do chęci wyjścia Włoch z UE i nie zwiększyło ryzyka dla euro. Wobec tego, jeśli Fed nie okaże się być tak jastrzębi, może się okazać, że euro jest w tym momencie wyraźnie niedowartościowane.
Przed godziną 11:00 za euro płacimy 4,3413 zł, za dolara 4,0355 zł, za funta 5,1351 zł, za franka 4,4992 zł.
Wobec tego widać, że dolar może mieć jeszcze sporo do powiedzenia, natomiast w stosunku do euro istnieje spora niepewność dotycząca wyborów we Francji. Prezydent tego kraju, Emmanuel Macron zdecydował się na przyspieszone wybory, co jest ryzykowną grą, ale jednocześnie może doprowadzić do zmniejszenia późniejszych strat poparcia. Warto wspomnieć jednocześnie, że w zeszłym roku doszło do podobnej sytuacji w Hiszpanii, co ostatecznie pozwoliło na utrzymanie władz w rękach Pedro Sancheza. Z kolei wygrana Meloni we Włoszech w 2022 roku nie doprowadziło do znacznych zmian w polityce, nie doprowadziło do chęci wyjścia Włoch z UE i nie zwiększyło ryzyka dla euro. Wobec tego, jeśli Fed nie okaże się być tak jastrzębi, może się okazać, że euro jest w tym momencie wyraźnie niedowartościowane.
Przed godziną 11:00 za euro płacimy 4,3413 zł, za dolara 4,0355 zł, za funta 5,1351 zł, za franka 4,4992 zł.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Ropa zawraca w dół
2024-10-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek nie przynosi konkretnego kierunku na walutach - dolar wypada mieszanie. Pogorszyły się za to nastroje na rynkach akcji - wczoraj cofnięcie zaliczyły indeksy na Wall Street, a dzisiaj taniała Azja (z wyjątkiem Chin). Na rynku zwraca się uwagę na wpływ ostatnich świetnych danych makro z USA, które wpłynęły na oczekiwania wobec kolejnych ruchów FED (redukowane są nadmierne oczekiwania, co do cięć stóp, jakie miały miejsce w ostatnich tygodniach), co tym samym ma wpływ na giełdowe "mnożniki" i wyceny. Ale pośrednio wpływ ma też sytuacja na Bliskim Wschodzie.
Soft-landing, czy no-landing?
2024-10-07 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie biorą obecnie wcale pod uwagę scenariusza recesji w USA. Po świetnych odczytach Departamentu Pracy USA w miniony piątek i niezłych danych ISM kilka dni wcześniej pojawiają się wręcz głosy, że będziemy mieć "no-landing scenario", czyli amerykańska gospodarka zamiast spowolnić, to przyspieszy wchodząc w dalszą fazę ożywienia.
Ze skrajności w skrajność
2024-10-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRynek przez ostatnie dwa miesiące przeszedł z okresu obaw o amerykańską gospodarkę o możliwą recesję do przekonania, że „miękkie lądowanie” to scenariusz wysoce prawdopodobny. Wszystko za sprawą danych z amerykańskiego rynku pracy. Spekulacje dotyczące kolejnej obniżki o 50 pb przez Fed zostały w pewien sposób „ucięte”. Dolar zyskał na wartości a giełda na Wall Street potraktowała dobre dane jako pretekst do kontynuacji wzrostów. Indeksy Dow Jones oraz SP500 nie zdołały jednak wyznaczyć nowych historycznych rekordów.
Ze skrajności w skrajność
2024-10-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRynek przez ostatnie dwa miesiące przeszedł z okresu obaw o amerykańską gospodarkę o możliwą recesję do przekonania, że „miękkie lądowanie” to scenariusz wysoce prawdopodobny. Wszystko za sprawą danych z amerykańskiego rynku pracy. Spekulacje dotyczące kolejnej obniżki o 50 pb przez Fed zostały w pewien sposób „ucięte”. Dolar zyskał na wartości a giełda na Wall Street potraktowała dobre dane jako pretekst do kontynuacji wzrostów. Indeksy Dow Jones oraz SP500 nie zdołały jednak wyznaczyć nowych historycznych rekordów.
Złoty spróbuje odreagować?
2024-10-07 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPiątkowy handel zakończył się zwyżkami na amerykańskich indeksach, a dzisiaj rano równie pozytywnie reaguje Azja. Mimo utrzymującego się globalnego napięcia związanego z ryzykiem eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, na rynki wraca optymizm, co ma związek ze świetnymi danymi z amerykańskiego rynku pracy, jakie poznaliśmy w piątek po południu.
Gospodarka USA nie będzie lądować?
2024-10-07 Poranny komentarz walutowy XTBPo piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy pojawiły się nadzieje na scenariusz „no landing”. Oznacza to, że gospodarka wcale nie musi doświadczyć mocniejszego spowolnienia związanego z utrzymywaniem wysokich stóp procentowych przez dłuższy czas, a kontynuować umiarkowany wzrost. Jednocześnie jednak doszło do wyraźnego zmniejszenia oczekiwań na obniżki stóp procentowych w USA. Z drugiej strony Chiny wracają na rynki po tygodniowym odpoczynku, gdzie kontynuowane są wcześniejsze wzrosty. Weekend nie przyniósł również eskalacji sytuacji na Bliskim Wschodzie, co skutkuje lekkim cofnięciem ropy.
Gospodarka USA nie będzie lądować?
2024-10-07 Poranny komentarz walutowy XTBPo piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy pojawiły się nadzieje na scenariusz „no landing”. Oznacza to, że gospodarka wcale nie musi doświadczyć mocniejszego spowolnienia związanego z utrzymywaniem wysokich stóp procentowych przez dłuższy czas, a kontynuować umiarkowany wzrost. Jednocześnie jednak doszło do wyraźnego zmniejszenia oczekiwań na obniżki stóp procentowych w USA. Z drugiej strony Chiny wracają na rynki po tygodniowym odpoczynku, gdzie kontynuowane są wcześniejsze wzrosty. Weekend nie przyniósł również eskalacji sytuacji na Bliskim Wschodzie, co skutkuje lekkim cofnięciem ropy.
Gospodarka USA nie będzie lądować?
2024-10-07 Poranny komentarz walutowy XTBPo piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy pojawiły się nadzieje na scenariusz „no landing”. Oznacza to, że gospodarka wcale nie musi doświadczyć mocniejszego spowolnienia związanego z utrzymywaniem wysokich stóp procentowych przez dłuższy czas, a kontynuować umiarkowany wzrost. Jednocześnie jednak doszło do wyraźnego zmniejszenia oczekiwań na obniżki stóp procentowych w USA. Z drugiej strony Chiny wracają na rynki po tygodniowym odpoczynku, gdzie kontynuowane są wcześniejsze wzrosty. Weekend nie przyniósł również eskalacji sytuacji na Bliskim Wschodzie, co skutkuje lekkim cofnięciem ropy.
Zdecydują dane NFP
2024-10-04 Raport DM BOŚ z rynku walutPiątkowy ranek przynosi mieszane wskazania dla dolara, co pokazuje, że sytuacja rozstrzygnie się dopiero po godz. 14:30. Wtedy Departament Pracy USA zwyczajowo opublikuje swoje comiesięczne dane dotyczące stopy bezrobocia, nowych etatów poza rolnictwem, czy też dynamiki średniej płacy godzinowej. We wrześniu oczekuje się w zasadzie utrzymania status quo z sierpnia - stopy bezrobocia na poziomie 4,2 proc., oraz NFP wokół 140 tys., oraz dynamiki płac na poziomie 3,8 proc. r/r.
Emocje związane z NFP zredukowane przez eskalację napięć na Bliskim Wschodzie
2024-10-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersEmocje związane z danymi dotyczącymi amerykańskiego rynku pracy przed nami. Kiedy w tle toczy się wojna, wydarzenia związane z publikacją kluczowych figur makroekonomicznych schodzą jednak na drugi plan. Działania na Bliskim Wschodzie, które zaczęły w końcu wpływać na rynek ropy naftowej, powodują, że nastroje wśród inwestorów są dość słabe. Indeksy wykonały co prawda lekką korektę, spadki są jak na razie jedynie umiarkowane i brakuje ewidentnych sygnałów zmiany trendu. Cena ropy przełamała trzy-miesięczną linię trendu spadkowego i w szybkim tempie znalazła się na 4 tygodniowych szczytach.