
Data dodania: 2024-06-06 (14:02)
Indeksy SP500 oraz Nasdaq Composite urosły wczoraj odpowiednio o 1,2 oraz 2 proc. i zamknęły dzień na rekordowych poziomach. Dow Jones zyskał kosmetyczne 0,3 proc. ale w tym wypadku zabrakło wyznaczenia nowego szczytu. Wczorajsze dane ADP za maj wykazały najwolniejsze tempo wzrostu zatrudnienia od początku roku. Nastąpiło to po słabszej niż oczekiwano liczbie nowych miejsc pracy w USA we wtorek.
Swoją siłą zaskoczył raport ISM dla amerykańskiego przemysłu. RPP utrzymała stopy proc. na dotychczasowym poziomie a Bank Kanady obniżył parametry swojej polityki monetarnej o 25 punktów bazowych. Dziś na łagodzenie warunków monetarnych prawdopodobnie zdecyduje się Europejski Bank Centralny.
Złoty na wczorajszej sesji zyskał co było pokłosiem decyzji RPP o utrzymaniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie a także oficjalnego komunikatu po posiedzeniu. Wciąż referencyjna miara wskazuje 5,75 proc. Sama decyzja była zgodna z oczekiwaniami rynkowymi. Rada wciąż widzi czynniki ryzyka, które mogą podbić inflację w kolejnych miesiącach. Wskazano na słabnąca presję popytową a także kosztową i podkreślono, że w połączeniu ze słabą koniunkturą zewnętrzną i spadającą dynamiką wzrostu cen za granicą procesy inflacyjne w Polsce będą ulegać stopniowemu łagodzeniu. Zauważono, że ostatnie dane CPI przyniosły pozytywne niespodzianki. Wskaźniki spadały szybciej a sam proces określono bardziej trwałym. Teraz przychodzi nam czekać na lipcową projekcję, która może uwzględnić niższą ścieżkę inflacyjna. Rada pozostaje na kursie restrykcyjnym i tak też odebrał to rynek co było uwidocznione w silniejszym złotym. Kurs EUR/PLN zniżkował wczoraj z poziomu 4,3150 do 4,29. Dziś rano notowania znajdują się w okolicy 4,30.
Wydarzeniem dnia jak również tygodnia będzie dzisiejsza decyzja EBC. Europejska instytucja najprawdopodobniej dokona pierwszej obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych z 4,5 proc. do 4,25 proc. (refinansowa) oraz z 4,00 proc. do 3,75 proc. (depozytowa). Wysoki, restrykcyjny poziom był utrzymywany od ośmiu miesięcy. W ostatnich tygodniach zmiana została w sposób dość klarowny zakomunikowana w przestrzeni publicznej przez przedstawicieli banku centralnego. Wg nich poprawiły się średnioterminowe perspektywy inflacyjne a dodatkowo czynniki, które mogą powyższych wskaźniki CPI w przyszłości są zaliczane do przejściowych. Dodatkowo spadają oczekiwania inflacyjne wśród konsumentów, co jest argumentem za luzowaniem warunków monetarnych. Należy pamiętać, że czynnikiem ryzyka, które może podbić dynamikę wzrostu cen pozostaje wysoka presja płacowa, która będzie łagodnieć, ale ten proces będzie długotrwały. Ostatnie dane dotyczące płac negocjowanych w strefie euro w I kwartale tego roku zaskoczyły negatywnie. Kluczowe będą wyniki za II kwartał. Najprawdopodobniej nie usłyszymy jasnej deklaracji co do tempa kolejnych obniżek. Zostaną one raczej uwarunkowane napływającymi danymi, które będą miały kluczowe znaczenie. Dla euro oczywiście znaczenie będzie mieć sama konferencja Christine Lagarde. Jeśli wypowiadane zdania będą miały charakter mocno jastrzębi i będą sugerować, że stopy pozostaną na wysokim poziomie dłużej, wówczas euro może zyskać co będzie zobrazowane wyższymi poziomami głównej pary walutowej i trwałym wyjściem notowań powyżej poziomu 1,09.
Złoty na wczorajszej sesji zyskał co było pokłosiem decyzji RPP o utrzymaniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie a także oficjalnego komunikatu po posiedzeniu. Wciąż referencyjna miara wskazuje 5,75 proc. Sama decyzja była zgodna z oczekiwaniami rynkowymi. Rada wciąż widzi czynniki ryzyka, które mogą podbić inflację w kolejnych miesiącach. Wskazano na słabnąca presję popytową a także kosztową i podkreślono, że w połączeniu ze słabą koniunkturą zewnętrzną i spadającą dynamiką wzrostu cen za granicą procesy inflacyjne w Polsce będą ulegać stopniowemu łagodzeniu. Zauważono, że ostatnie dane CPI przyniosły pozytywne niespodzianki. Wskaźniki spadały szybciej a sam proces określono bardziej trwałym. Teraz przychodzi nam czekać na lipcową projekcję, która może uwzględnić niższą ścieżkę inflacyjna. Rada pozostaje na kursie restrykcyjnym i tak też odebrał to rynek co było uwidocznione w silniejszym złotym. Kurs EUR/PLN zniżkował wczoraj z poziomu 4,3150 do 4,29. Dziś rano notowania znajdują się w okolicy 4,30.
Wydarzeniem dnia jak również tygodnia będzie dzisiejsza decyzja EBC. Europejska instytucja najprawdopodobniej dokona pierwszej obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych z 4,5 proc. do 4,25 proc. (refinansowa) oraz z 4,00 proc. do 3,75 proc. (depozytowa). Wysoki, restrykcyjny poziom był utrzymywany od ośmiu miesięcy. W ostatnich tygodniach zmiana została w sposób dość klarowny zakomunikowana w przestrzeni publicznej przez przedstawicieli banku centralnego. Wg nich poprawiły się średnioterminowe perspektywy inflacyjne a dodatkowo czynniki, które mogą powyższych wskaźniki CPI w przyszłości są zaliczane do przejściowych. Dodatkowo spadają oczekiwania inflacyjne wśród konsumentów, co jest argumentem za luzowaniem warunków monetarnych. Należy pamiętać, że czynnikiem ryzyka, które może podbić dynamikę wzrostu cen pozostaje wysoka presja płacowa, która będzie łagodnieć, ale ten proces będzie długotrwały. Ostatnie dane dotyczące płac negocjowanych w strefie euro w I kwartale tego roku zaskoczyły negatywnie. Kluczowe będą wyniki za II kwartał. Najprawdopodobniej nie usłyszymy jasnej deklaracji co do tempa kolejnych obniżek. Zostaną one raczej uwarunkowane napływającymi danymi, które będą miały kluczowe znaczenie. Dla euro oczywiście znaczenie będzie mieć sama konferencja Christine Lagarde. Jeśli wypowiadane zdania będą miały charakter mocno jastrzębi i będą sugerować, że stopy pozostaną na wysokim poziomie dłużej, wówczas euro może zyskać co będzie zobrazowane wyższymi poziomami głównej pary walutowej i trwałym wyjściem notowań powyżej poziomu 1,09.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
10:55 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.
Czy euro zbliży złotego do granicy 5 zł po wyborze prezydenta elekta Karola Nawrockiego?
10:27 Analizy walutowe MyBank.plKarol Nawrocki – dla jednych wizjoner, dla innych polityczny hazardzista – wciąż czeka na oficjalne zaprzysiężenie, ale rynki już dziś wyceniają, ile kosztować może jego debiut w Pałacu Prezydenckim. W pierwszych godzinach po ogłoszeniu wyników euro kosztowało około 4,28 PLN, a więc daleko od psychologicznej „piątki”, lecz pamięć pandemii i skoku do 4,64 PLN pozostaje świeża. Pytanie, czy kurs walut – przede wszystkim EUR/PLN – może tym razem wspiąć się wyżej, brzmi jak stres-test dla wiary w instytucje państwa, a nie tylko arytmetyka popytu i podaży.
Lekki spadek złotego w reakcji na wybory
10:17 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoranny handel na rynku FX przynosi lekkie spadki wokół PLN, przy relatywnie neutralnym zachowaniu eurodolara.. Rynek reaguje na weekendowe wyniki 2 tury wyborów prezydenckich w Polsce. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2715 PLN za euro, 3,7542 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5735 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0675 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,388% w przypadku obligacji 10-letnich.
Co program gospodarczy prezydenta Nawrockiego oznacza dla kursu złotego?
10:00 Analizy MyBank.plJuż w noc wyborczą inwestorzy włączyli kalkulatory i – jak zwykle – zaczęli wyceniać przyszłość. Wybór Karola Nawrockiego na prezydenta RP, choć politycznie spektakularny, przede wszystkim otwiera nowy rozdział w sporze o równowagę między ekspansją fiskalną a stabilnością makroekonomiczną. Kurs złotego, od lat wrażliwy na sygnały płynące zarówno z Warszawy, jak i z Frankfurtu czy Waszyngtonu, natychmiast stał się barometrem nastrojów wobec „Nowego Ładu na lata 30.” – tak właśnie sztab Nawrockiego ochrzcił pakiet obietnic.
Sukces Trumpa, dolar w dół
2025-05-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydentowi Donaldowi Trumpowi udało się przepchnąć ustawę podatkową przez Izbę Reprezentantów, choć tylko dzięki przewadze jednego głosu (215-214). Oznacza to, że nie było jednomyślności wśród Republikanów. Teraz pakiet trafi do Senatu, który powinien zająć się nim najpóźniej do sierpnia. Teoretycznie Republikanie mają tu konieczną większość (51 głosów) o ile Demokraci nie będą dążyć do tzw. obstrukcji parlamentarnej (filibuster), a wtedy wymagane jest 60 głosów poparcie, których nie będzie.
Dolar zgubił status rezerwy?
2025-05-23 Poranny komentarz walutowy XTBDolar traci dzisiaj grunt pod nogami, deprecjonując między 0,3% a 0,8% względem wszystkich walut G10. Chaotyczna polityka handlowa, gospodarcza nieprzewidywalność oraz od kilku dni rosnące obawy o stabilność fiskalną USA wystawiają na próbę jego status waluty rezerwowej, windując jednocześnie notowania klasycznych bezpiecznych przystani, takich jak jen, oraz nowego pretendenta do tytułu waluty rezerwowej – euro.
Sondaż (na razie) bez znaczenia?
2025-05-23 Komentarz do rynku złotego DM BOŚKrajowy rynek nie zareagował zbytnio na ostatni sondaż przedwyborczy, który wskazuje na nieznaczną przewagę Karola Nawrockiego nad Rafałem Trzaskowskim w wyścigu prezydenckim. Druga tura już za nieco ponad tydzień i kolejne dni przyniosą najpewniej więcej tego typu badań opinii. Te jednak mogą mieścić się w granicach tzw. błędu wyborczego, co pokazuje, że niepewność, co do finalnego wyniku pozostanie z nami do końca.
Nowe zagrożenie dla dolara
2025-05-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMimo że twarde dane z gospodarki USA nie wskazują jeszcze na wyraźne spowolnienie wynikające z nieprzewidywalnej polityki handlowej i fiskalnej nowej administracji, pojawiają się coraz wyraźniejsze sygnały ryzyka dla dolara. Choć pierwszy kwartał przyniósł zaskakujący spadek PKB, co wzbudziło obawy recesyjne, to majowe odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług pokazały solidne odbicie i powrót w strefę ekspansji. Czy to oznacza, że ryzyko recesji zostało wyolbrzymione, a dolar może odetchnąć z ulgą?
Lagarde popiera silne euro
2025-05-21 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnich dniach kurs EUR/USD wzrósł w reakcji na doniesienia o potencjalnym izraelskim ataku na irańskie instalacje nuklearne. Po reakcji można wnioskować, że w obecnym klimacie geopolitycznym euro jest postrzegane jako "bezpieczna przystań", co zwykle było zarezerwowane dla dolara amerykańskiego. Co ciekawe, Europejski Bank Centralny zareagował na aprecjację zaskakująco pozytywnie.
Dolar jednak oddaje pola
2025-05-21 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorkowy wieczór przyniósł wyraźniejsze osłabienie się dolara (EURUSD połamał 1,13), co jest sygnałem, że rynek wybrał jednak ten scenariusz. Powody? Obawy, co do tego, że jeszcze w tym tygodniu Kongres przyjmie ustawy podatkowe Donalda Trumpa pozostają jednak duże - widać wyraźną presję ze strony administracji prezydenta na republikańskich Kongresmenów. Ostatecznie jednak scenariusz odroczenia tematu o kilka tygodni nie został jeszcze przekreślony - ważne, że byłby to sygnał, że konieczne będzie okrojenie projektu tak, aby zmniejszyć obawy, co do dalszego szybkiego wzrostu zadłużenia i deficytu.