Data dodania: 2024-02-05 (18:05)
Poniedziałek przynosi kontynuację umocnienia amerykańskiej waluty z piątkowego popołudnia, kiedy to dostaliśmy dość mocne dane Departamentu Pracy USA za styczeń. Doprowadziły one do definitywnego porzucenia oczekiwań co do marcowej obniżki stóp (zaledwie 15 proc. prawdopodobieństwa dzisiaj rano), oraz zmian w kwestii szacunków odnośnie możliwego ruchu 1 maja (cofnięcie do 65 proc. z ponad 90 proc. na początku ubiegłego tygodnia). Czerwiec jest wyceniany na poziomie 93 proc.
Co jednak ciekawe, to fakt, że rynek nie zrezygnował zbytnio z agresywnej wyceny całej serii obniżek, co pokazuje, że inwestorzy oczekują, że takowa nastąpi, tak czy inaczej, już za kilka miesięcy. I to jest jednym z wytłumaczeń dlaczego na rynkach utrzymuje się relatywnie dobry sentyment. Wycenia się scenariusz gospodarki "złotowłosej", a FED w tym nie przeszkadza (Powell podczas wywiadu w weekend powtórzył, że pierwsza obniżka stóp nie nastąpi wcześniej, niż w połowie roku, a do końca 2024 r. możliwe są zaledwie trzy cięcia).
Dynamika ruchu na dolarze jest jednak dzisiaj już mniejsza. Poniedziałek to dzień z odczytami indeksów PMI dla usług za styczeń. Odczyt Caixin liczony dla Chin wypadł zgodnie z szacunkami (52,7 pkt.), ale w temacie Chin problemem jest coraz większy kryzys zaufania do tamtejszego rynku akcji wynikający m.in. z finalizowanego bankructwa koncernu Evergrande. PMI dla Europy przyniosły minimalnie lepsze odczyty w zestawieniu z pierwszymi szacunkami, ale generalnie słabsze względem grudniowych odczytów - zbiorczy indeks dla całej strefy euro cofnął się do 48,4 pkt. z 48,8 pkt. Przed nami jeszcze dane z Wielkiej Brytanii (godz. 10:30), oraz USA (PMI godz. 15:45 i ISM godz. 16:00).
Co dalej? Ze schematu silnego dolara wyłamują się dzisiaj waluty Antypodów (jutro rano posiedzenie RBA, a wieczorem dane z nowozelandzkiego rynku pracy), oraz jen (patrz: rentowności obligacji USA), a najgorzej wypadają frank i euro, chociaż strata CHF do USD nie przekracza 0,25 proc. Wydaje się, że w sytuacji utrzymania pozytywnego sentymentu na giełdach, dolar może nie mieć miejsca na kontynuację ruchu.
EURUSD - blisko kluczowego wsparcia w średnim terminie.
Para EURUSD osuwa się w dół, gdyż o ile rynki redukują już swoje oczekiwania, co do cięcia stóp w maju (marzec został już definitywnie skreślony), o tyle w przypadku ECB nadal mamy ponad 50 proc. szans na to, że do poluzowania polityki dojdzie już w kwietniu. To oczywiście również się zmieni i najpewniej zostanie to wykorzystane jako argument do odbicia euro. Tak jednak na razie nie jest i EURUSD dotarł do kluczowego wsparcia przy 1,0750. Ten poziom ma znaczenie zwłaszcza w średnim terminie, co widać na wykresach poniżej.
Piątek przyniósł ciekawą sytuację w której po silnych danych z USA dolar zyskał (to oczywiste), ale rosły też giełdy. Na dłuższą metę jest to trudne do utrzymania. Co, zatem dalej? Szanse na kontynuację zwyżek na giełdach są duże, co sugeruje bardziej powrót do osłabienia dolara. Wpływ na amerykańską walutę może mieć też to, co wydarzy się na rynku obligacji USA - w piątek mieliśmy mocny skok rentowności, ale to może się nie utrzymać.
Dynamika ruchu na dolarze jest jednak dzisiaj już mniejsza. Poniedziałek to dzień z odczytami indeksów PMI dla usług za styczeń. Odczyt Caixin liczony dla Chin wypadł zgodnie z szacunkami (52,7 pkt.), ale w temacie Chin problemem jest coraz większy kryzys zaufania do tamtejszego rynku akcji wynikający m.in. z finalizowanego bankructwa koncernu Evergrande. PMI dla Europy przyniosły minimalnie lepsze odczyty w zestawieniu z pierwszymi szacunkami, ale generalnie słabsze względem grudniowych odczytów - zbiorczy indeks dla całej strefy euro cofnął się do 48,4 pkt. z 48,8 pkt. Przed nami jeszcze dane z Wielkiej Brytanii (godz. 10:30), oraz USA (PMI godz. 15:45 i ISM godz. 16:00).
Co dalej? Ze schematu silnego dolara wyłamują się dzisiaj waluty Antypodów (jutro rano posiedzenie RBA, a wieczorem dane z nowozelandzkiego rynku pracy), oraz jen (patrz: rentowności obligacji USA), a najgorzej wypadają frank i euro, chociaż strata CHF do USD nie przekracza 0,25 proc. Wydaje się, że w sytuacji utrzymania pozytywnego sentymentu na giełdach, dolar może nie mieć miejsca na kontynuację ruchu.
EURUSD - blisko kluczowego wsparcia w średnim terminie.
Para EURUSD osuwa się w dół, gdyż o ile rynki redukują już swoje oczekiwania, co do cięcia stóp w maju (marzec został już definitywnie skreślony), o tyle w przypadku ECB nadal mamy ponad 50 proc. szans na to, że do poluzowania polityki dojdzie już w kwietniu. To oczywiście również się zmieni i najpewniej zostanie to wykorzystane jako argument do odbicia euro. Tak jednak na razie nie jest i EURUSD dotarł do kluczowego wsparcia przy 1,0750. Ten poziom ma znaczenie zwłaszcza w średnim terminie, co widać na wykresach poniżej.
Piątek przyniósł ciekawą sytuację w której po silnych danych z USA dolar zyskał (to oczywiste), ale rosły też giełdy. Na dłuższą metę jest to trudne do utrzymania. Co, zatem dalej? Szanse na kontynuację zwyżek na giełdach są duże, co sugeruje bardziej powrót do osłabienia dolara. Wpływ na amerykańską walutę może mieć też to, co wydarzy się na rynku obligacji USA - w piątek mieliśmy mocny skok rentowności, ale to może się nie utrzymać.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek kryptowalut w obliczu listopadowych wyborów w USA
2024-10-28 Wiadomości walutoweWybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych zbliżają się wielkimi krokami. Wraz z upływającym czasem, coraz więcej mówi się o tym, jaki będą mieć wpływ na amerykańską i światową gospodarkę. Wiele zależy tutaj od tego, który z kandydatów osiągnie sukces. Jednym z obszarów, który może silnie zareagować na zmianę prezydenta USA jest rynek kryptowalut, a w szczególności ceny Bitcoina i Ethereum.
Dolar już po 4 zł
2024-10-24 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż to wrzesień miał być sezonowo negatywnym miesiącem dla złotego, to jednak ostatecznie październik okazał się być tym złym miesiącem. Od końca września złoty osłabił się do dolara o ok. 6% i wpływ miała na to nie tylko słabość naszej waluty, ale przede wszystkim siła dolara. Czy to stałe odwrócenie trendu, czy jedynie korekta w długoterminowej hossie złotego?
Trumpa i wybory w Japonii
2024-10-23 Poranny komentarz walutowy XTBNa rynku walutowym nie widzimy zbyt dużych ruchów, choć wyjątkiem są przede wszystkim waluty azjatyckie. Na pierwszy plan wybija się jen, który jest najsłabszy w stosunku do dolara od końca lipca. To efekt zbliżających się wyborów, nie tylko w USA, ale przede wszystkim w Japonii, gdzie najnowsze sondaże pokazują duże prawdopodobieństwo utraty władzy przez koalicję rządzącą na czele z obecnym premierem Shigeru Ishibą.
Dolar znów zyskuje
2024-10-21 Raport DM BOŚ z rynku walutPiątkowe osłabienie dolara było krótkotrwałe? Poniedziałek przynosi lekkie podbicie dolara na szerokim rynku, choć zmiany są kosmetyczne. Pośród G-10 najsłabszy jest dolar australijski tracący ponad 0,2 proc., dalej mamy jena z niecałymi 0,2 proc. "Najgorzej" wypadają korony skandynawskie, które pozostają stabilne. Rynek, zatem bardziej się stabilizuje czekając na nowe impulsy.
Sytuacja na złotym - EURPLN wciąż powyżej 4,30
2024-10-21 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek przynosi lekkie osłabienie złotego - za EURPLN płacimy około 4,31 zł, a USDPLN jest wart 3,97. Uwagę zwraca lekkie cofnięcie EURUSD, któremu towarzyszy podbicie dolara na szerokim rynku. Weekend nie przyniósł większych zmian w sondażach wyborczych w USA - na dwa tygodnie przed 5 listopada nieznaczną przewagę ma nadal Donald Trump, co jest informacją pro-dolarową.
Spokojny start tygodnia
2024-10-21 Poranny komentarz walutowy XTBPo serii ważnych wydarzeń na rynku walut, ten tydzień zapowiada się nieco spokojniej. W USA rozpędza się sezon wyników, ale od strony makroekonomicznej ważniejsze dane mamy dopiero w czwartek, gdy poznamy wstępne październikowe PMI. Złoty zatem zaczyna tydzień dość sennie. Ostatnich kilka tygodni należy do dolara i jest to o tyle ciekawe, że amerykańska waluta zaczęła zyskiwać niemal zaraz po tym, jak Fed rozpoczął cykl obniżek stóp procentowych i to od razu od cięcia o 50bp.
Czy EBC zmieni nastawienie?
2024-10-17 Poranny komentarz walutowy XTBEuropejski Bank Centralny dzisiaj o 14:15 poinformuje o wysokości stóp procentowych. Wszyscy spodziewają się cięcia o 25 punktów bazowych, choć komunikacja ze strony banku centralnego w ostatnich miesiącach miała sugerować, że pomiędzy obniżkami może dochodzić do dłuższej przerwy. Sytuacja inflacyjna oraz gospodarcza w strefie euro pogorszyła się jednak na tyle, że obniżka stóp procentowych jest wręcz wymagana przez uczestników rynku. Czy to pora na znaczne złagodzenie komunikacji ze strony Christine Lagarde?
EBC zdecyduje już jutro
2024-10-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersJuż jutro nieco większych emocji może dostarczyć europejska instytucja bankowości centralnej. EBC prawdopodobnie zdecyduje się na kolejną redukcję stóp procentowych. Rynek w tym momencie zakłada, że taki scenariusz jest najbardziej prawdopodobny. Instrumenty OIS niemal w pełni wyceniły obniżkę o 25 punktów bazowych. Gdyby Rada zdecydowała się jednak na „pauzę”, wówczas euro mogłoby zdecydowanie zyskać. Z drugiej strony czy wspólna waluta jest w stanie dalej się osłabiać, mimo, że cięcie październikowe jest już w „cenach”.
Ważne słowa Trumpa
2024-10-16 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta dalej zyskuje na szerokim rynku, chociaż w ostatnich dniach ruch ten nieco wytracił swoją dynamikę. Nie widać również kontynuacji zmian po stronie "dostosowania" się oczekiwań pod ewentualne scenariusze dla FED - to może się zmienić wraz z publikacją październikowych danych z rynku pracy, jakie poznamy na początku listopada, oraz (gdyby) były jakieś zaskoczenia po stronie cotygodniowych danych o bezrobociu.
Dolar przedłuża wzrostową falę
2024-10-16 Poranny komentarz walutowy XTBŚrodowa sesja na międzynarodowych rynkach finansowych przynosi kontynuacje byczej passy dolara amerykańskiego, który w stosunku do polskiego złotego jest najdroższy od sierpnia tego roku. Po tym jak Fed obniżył stopy we wrześniu i zapowiedział kolejne szybkie obniżki, mogło wydawać się, że amerykańskiej waluty nie czeka nic dobrego.