
Data dodania: 2024-01-16 (10:30)
Wczoraj giełda z Wall Street była zamknięta. Amerykanie świętowali dzień Martina Luthera Kinga. Kurs EUR/USD dziś w nocy spadł w stronę 1,0910 i znalazł się najniżej od 5 stycznia. W Europie akcje spadały a rentowności obligacji wzrosły po tym, jak jeden z przedstawicieli EBC zanegował możliwość szybkich obniżek stóp procentowych, mimo, że niemiecka gospodarka odnotowała spadek o 0,3 proc. w całym 2023 roku.
Ropa naftowa traciła wczoraj. Spadki zostały jednak odwrócone na skutek wydarzeń na Bliskim Wschodzie. Złoto zyskało na poniedziałkowej sesji, aktualnie jednak dominują spadki. Uncja kosztuje obecnie ok 2045 USD.
Wczoraj głos zabrał jeden z przedstawicieli Rady Prezesów EBC – Robert Holzman. Powiedział on, że ryzyko wynikające z utrzymującej się inflacji uniemożliwi EBC obniżenie stóp procentowych w tym roku, nawet jeśli nie można już wykluczyć recesji. Z kolei Joachim Nagel z tej samej instytucji zasugerował, że lato może być odpowiednim momentem, aby zacząć rozważać obniżenie kosztów pożyczek. Dołączyli oni do innych przedstawicieli banku (Christine Lagarde, Constantinos Herodotou, Philipa Lane), ostrzegając, że jest zbyt wcześnie, aby mówić o obniżkach w najbliższych miesiącach.
W tym momencie rynek OIS wycenia niespełna 80 proc. szans na to, że do kwietnia koszt pieniądza w strefie euro zostanie obniżony o 25 punktów bazowych i zakłada łącznie ponad 140 pb redukcji do końca 2024 roku.
Rynek jest moim zdaniem zbyt optymistyczny co do terminu pierwszej decyzji luzowania polityki monetarnej. Wszystko będzie zależeć od danych więc uwaga teraz będzie skupiona na środowym odczycie inflacji finalnej ze strefy euro. Dziś otrzymaliśmy wyniki z Niemiec. Wskaźniki CPI i HICP rok do roku urosły zgodnie z oczekiwaniami do poziomów odpowiednio 3,7 proc. oraz 3,8 proc. W ujęciu miesięcznym otrzymaliśmy również zwyżkę do 0,1 proc. z -0,4 proc. (CPI) oraz do 0,2 proc. z -0,7 proc. (HICP).
Wczoraj natomiast inwestorzy dowiedzieli się jak radziła sobie niemiecka gospodarka. Ta skurczyła się w ubiegłym roku o 0,3 proc. co było powszechnie oczekiwane. Inne dane też wskazują na słabą kondycję naszego zachodniego sąsiada. Wskaźniki nastrojów, takie jak klimat biznesowy Ifo, pozostają w terytorium recesji. Niedawny spadek liczby nowych zamówień ma coraz większy wpływ na produkcję przemysłową. Badania sugerują, że firmy w dużej mierze zrealizowały zaległe zamówienia z okresu pandemii. Tymczasem produkcja przemysłowa również wykazuje tendencję spadkową. Wszystko to sugeruje, że niemiecka gospodarka prawdopodobnie skurczy się jeszcze bardziej w pierwszym kwartale.
Pomimo jastrzębich wypowiedzi z EBC kurs EUR/USD nie zyskał na wartości. Dzienne minima zostały wyznaczone tuż poniżej 1,0940 a dziś rano spadki są pogłębiane i wsparcie na poziomie 1,09 zostaje „przełamywane”.
W nocy oraz dziś rano zyskiwała ropa naftowa i kontynuowała odrabianie strat po wczorajszych spadkach. To pokłosie wydarzeń na Bliskim Wschodzie. Bojownicy Houthi uderzyli w należący do USA statek komercyjny za pomocą przeciw-okrętowej rakiety balistycznej. Baryłka brent kosztuj dziś rano ponad 78,5 USD a WTI 72,8 USD.
Wczoraj głos zabrał jeden z przedstawicieli Rady Prezesów EBC – Robert Holzman. Powiedział on, że ryzyko wynikające z utrzymującej się inflacji uniemożliwi EBC obniżenie stóp procentowych w tym roku, nawet jeśli nie można już wykluczyć recesji. Z kolei Joachim Nagel z tej samej instytucji zasugerował, że lato może być odpowiednim momentem, aby zacząć rozważać obniżenie kosztów pożyczek. Dołączyli oni do innych przedstawicieli banku (Christine Lagarde, Constantinos Herodotou, Philipa Lane), ostrzegając, że jest zbyt wcześnie, aby mówić o obniżkach w najbliższych miesiącach.
W tym momencie rynek OIS wycenia niespełna 80 proc. szans na to, że do kwietnia koszt pieniądza w strefie euro zostanie obniżony o 25 punktów bazowych i zakłada łącznie ponad 140 pb redukcji do końca 2024 roku.
Rynek jest moim zdaniem zbyt optymistyczny co do terminu pierwszej decyzji luzowania polityki monetarnej. Wszystko będzie zależeć od danych więc uwaga teraz będzie skupiona na środowym odczycie inflacji finalnej ze strefy euro. Dziś otrzymaliśmy wyniki z Niemiec. Wskaźniki CPI i HICP rok do roku urosły zgodnie z oczekiwaniami do poziomów odpowiednio 3,7 proc. oraz 3,8 proc. W ujęciu miesięcznym otrzymaliśmy również zwyżkę do 0,1 proc. z -0,4 proc. (CPI) oraz do 0,2 proc. z -0,7 proc. (HICP).
Wczoraj natomiast inwestorzy dowiedzieli się jak radziła sobie niemiecka gospodarka. Ta skurczyła się w ubiegłym roku o 0,3 proc. co było powszechnie oczekiwane. Inne dane też wskazują na słabą kondycję naszego zachodniego sąsiada. Wskaźniki nastrojów, takie jak klimat biznesowy Ifo, pozostają w terytorium recesji. Niedawny spadek liczby nowych zamówień ma coraz większy wpływ na produkcję przemysłową. Badania sugerują, że firmy w dużej mierze zrealizowały zaległe zamówienia z okresu pandemii. Tymczasem produkcja przemysłowa również wykazuje tendencję spadkową. Wszystko to sugeruje, że niemiecka gospodarka prawdopodobnie skurczy się jeszcze bardziej w pierwszym kwartale.
Pomimo jastrzębich wypowiedzi z EBC kurs EUR/USD nie zyskał na wartości. Dzienne minima zostały wyznaczone tuż poniżej 1,0940 a dziś rano spadki są pogłębiane i wsparcie na poziomie 1,09 zostaje „przełamywane”.
W nocy oraz dziś rano zyskiwała ropa naftowa i kontynuowała odrabianie strat po wczorajszych spadkach. To pokłosie wydarzeń na Bliskim Wschodzie. Bojownicy Houthi uderzyli w należący do USA statek komercyjny za pomocą przeciw-okrętowej rakiety balistycznej. Baryłka brent kosztuj dziś rano ponad 78,5 USD a WTI 72,8 USD.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?