Data dodania: 2023-12-18 (10:04)
Za nami bardzo intensywny i chyba jednak dość zaskakujący tydzień na rynkach finansowych. Najbardziej oczekiwane wydarzenie, czyli posiedzenie Fed, dostarczyło rynkom nowego impulsu. Impulsu, na którym zyskał też złoty. Na grudniowym posiedzeniu Fed znacznie zmienił rynkowy przekaz. Przez ostatnie dwa lata w ogromnej większości przekaz ten był „jastrzębi”, to znaczy Komitet głównie ustami prezesa Powella starał się przekonywać rynki, że stopy procentowe trzeba albo podnosić, albo przynajmniej utrzymać na wysokich poziomach przez dłuższy okres czasu.
Faktem jest, że sytuacja w zakresie inflacji w USA w ostatnich miesiącach uległa istotnej poprawie (w czym ostatnio pomógł ponowny spadek cen ropy naftowej) i rynek coraz śmielej zaczął wyceniać obniżki stóp procentowych, jednak oczekiwano, że Powell ponownie będzie starać się je temperować, aby nie dopuścić do „samoczynnego luzowania”, w wyniku spadających rynkowych stóp procentowych. Stało się jednak zupełnie odwrotnie. Fed nie tylko wskazał w swoich materiałach bardzo jasno na scenariusz obniżek stóp (ani jeden z członków Komitetu nie oczekuje już jakiejkolwiek podwyżki w perspektywie 3 lat), ale też prezes przyznał podczas konferencji, że w grudniu po raz pierwszy o obniżkach rozmawiano. Przyczyna tego zwrotu w narracji nie jest do końca jasna, szczególnie, że za nami dobre dane z rynku pracy, o sprzedaży detalicznej a choć inflacja za listopad w USA znów spadła (do 3,1%), jej struktura nie była aż tak dobra (wzrost presji inflacyjnej w usługach).
Zmiana podejścia przez Fed jest dla złotego podwójnie dobra. Po pierwsze, nagle nasze stopy procentowe wyglądają relatywnie lepiej, szczególnie wobec zapowiedzi braku ich obniżek przynajmniej od marca. Jednak dla złotego ważniejszy od różnic stóp jest globalny sentyment. Jeśli zmiana podejścia ze strony amerykańskiego banku centralnego będzie konsekwentna, możemy przed sobą mieć okres względnie słabego (lub inaczej -taniejącego) dolara, a to zwykle sprzyja walutom rynków wschodzących.
Przekaz z Europy był mniej oczywisty. EBC jakby zaskoczony zmianą podejścia Fed utrzymał bardziej jastrzębie stanowisko, sugerując utrzymanie obecnych stóp przez dłuższy okres czasu, w co rynek jednak kompletnie nie uwierzył i wycenia podobne tempo obniżek jak w USA. Wstępne grudniowe indeksy PMI w strefie euro wypadły słabiej, choć nie katastrofalnie – tym niemniej wydaje się, że perspektywy europejskiej gospodarki są słabsze niż amerykańskiej.
W tym tygodniu ponownie mamy multum publikacji i wydarzeń, choć już o znacznie mniejszym znaczeniu. Jutro nad ranem decyzja Banku Japonii i chyba to wydarzenie ma największy potencjał do zaskoczenia, gdyby Bank wskazał na rychłą podwyżkę stóp. Taki scenariusz wydaje się jednak dość mało realny. Ponadto w czwartek poznamy listopadowe dane makro z Polski, zaś w piątek inflację PCE z USA. O 9:00 euro kosztuje 4,33 złotego, dolar 3,96 złotego, frank 4,57 złotego, zaś funt 5,03 złotego.
Zmiana podejścia przez Fed jest dla złotego podwójnie dobra. Po pierwsze, nagle nasze stopy procentowe wyglądają relatywnie lepiej, szczególnie wobec zapowiedzi braku ich obniżek przynajmniej od marca. Jednak dla złotego ważniejszy od różnic stóp jest globalny sentyment. Jeśli zmiana podejścia ze strony amerykańskiego banku centralnego będzie konsekwentna, możemy przed sobą mieć okres względnie słabego (lub inaczej -taniejącego) dolara, a to zwykle sprzyja walutom rynków wschodzących.
Przekaz z Europy był mniej oczywisty. EBC jakby zaskoczony zmianą podejścia Fed utrzymał bardziej jastrzębie stanowisko, sugerując utrzymanie obecnych stóp przez dłuższy okres czasu, w co rynek jednak kompletnie nie uwierzył i wycenia podobne tempo obniżek jak w USA. Wstępne grudniowe indeksy PMI w strefie euro wypadły słabiej, choć nie katastrofalnie – tym niemniej wydaje się, że perspektywy europejskiej gospodarki są słabsze niż amerykańskiej.
W tym tygodniu ponownie mamy multum publikacji i wydarzeń, choć już o znacznie mniejszym znaczeniu. Jutro nad ranem decyzja Banku Japonii i chyba to wydarzenie ma największy potencjał do zaskoczenia, gdyby Bank wskazał na rychłą podwyżkę stóp. Taki scenariusz wydaje się jednak dość mało realny. Ponadto w czwartek poznamy listopadowe dane makro z Polski, zaś w piątek inflację PCE z USA. O 9:00 euro kosztuje 4,33 złotego, dolar 3,96 złotego, frank 4,57 złotego, zaś funt 5,03 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
08:41 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.









