Data dodania: 2023-12-13 (11:27)
Po delikatnej korekcie wzrostowej na rynku ropy w drugiej połowie poprzedniego tygodnia, ceny tego surowca powróciły do zniżek. Bieżący tydzień póki co przynosi pogłębienie spadków cen ropy. Notowania ropy WTI zeszły już do okolic 68-69 USD za baryłkę, a cena ropy Brent oscyluje w okolicach 72,50-73,00 USD za baryłkę. Dla obu gatunków ropy naftowej jest to najniższy poziom cen od czerwca, czyli od pół roku. Impuls do powrotu cen ropy do przecen przyszedł ze Stanów Zjednoczonych, gdzie pojawiły się nieco wyższe od oczekiwań dane dotyczące inflacji CPI.
Rozbudziły one na nowo spekulacje na temat potencjalnej daty rozpoczęcia obniżek stóp procentowych w USA – tym razem, ze wskazaniem na odłożenie ich w czasie właśnie ze względu na utrzymującą się wyższą inflację. Dla cen ropy naftowej był to cios, bowiem im wyższe są stopy procentowe, tym gorsza jest kondycja całej gospodarki USA, co z kolei uderza w popyt na paliwa.
Niepewna sytuacja związana z popytem na ropę naftową to główna przyczyna przecen tego surowca w ostatnich miesiącach. Z kolei podaż ropy naftowej nie jest utrzymana w ryzach – mimo że OPEC+ zobowiązał się do pogłębienia cięć wydobycia ropy, to są one dobrowolne i nie ma pewności, że kraje członkowskie rozszerzonego kartelu dotrzymają obietnic. Co więcej, średni eksport ropy naftowej z Rosji jest obecnie najwyższy od lipca.
Duża produkcja jest także oczekiwana w Stanach Zjednoczonych. W ostatnim raporcie, zawierającym krótkoterminowe prognozy dla rynku surowców energetycznych, Departament Energii podwyższył prognozę podaży ropy naftowej w USA w 2023 roku o 300 tys. baryłek dziennie do poziomu 12,93 mln baryłek dziennie. Dziś na rynku ropy warto zwracać uwagę na cotygodniowe dane dot. jej zapasów, jednak powinny one pozostać w cieniu wyczekiwania na Fed.
ZŁOTO
Cena złota przy barierze 2000 USD za uncję w wyczekiwaniu na Fed.
Bieżący tydzień na rynku złota rozpoczął się od przecen i zejścia notowań kruszcu do okolic 2000 USD za uncję, a nawet tuż poniżej tej psychologicznej bariery. Niemniej, od wczoraj notowania złota poruszają się w konsolidacji tuż poniżej poziomu 2000 USD za uncję, w wyczekiwaniu na dzisiejsze komunikaty ze strony Fed.
Wczoraj pojawiły się dane dotyczące inflacji w USA, które okazały się nieznacznie wyższe od oczekiwań. Dziś inwestorzy więc spekulują, na ile wpłyną one na działania Rezerwy Federalnej w najbliższych miesiącach. Z jednej strony, podwyższona inflacja daje pretekst do utrzymania stóp procentowych wyżej przez dłuższy czas i rozpoczęcia cyklu obniżek stóp dopiero w drugiej połowie przyszłego roku. Ten scenariusz jest dla złota niekorzystny.
Niemniej, z drugiej strony różnica danych i wcześniejszych oczekiwań związanych z inflacją była na tyle niewielka, że inwestorzy biorą także pod uwagę scenariusz, w którym Fed utrzymuje jednak zamiar wcześniejszych obniżek stóp procentowych, by wesprzeć amerykańską gospodarkę. Taki scenariusz byłby z kolei pretekstem do ponownego odbicia cen złota w górę.
Niepewna sytuacja związana z popytem na ropę naftową to główna przyczyna przecen tego surowca w ostatnich miesiącach. Z kolei podaż ropy naftowej nie jest utrzymana w ryzach – mimo że OPEC+ zobowiązał się do pogłębienia cięć wydobycia ropy, to są one dobrowolne i nie ma pewności, że kraje członkowskie rozszerzonego kartelu dotrzymają obietnic. Co więcej, średni eksport ropy naftowej z Rosji jest obecnie najwyższy od lipca.
Duża produkcja jest także oczekiwana w Stanach Zjednoczonych. W ostatnim raporcie, zawierającym krótkoterminowe prognozy dla rynku surowców energetycznych, Departament Energii podwyższył prognozę podaży ropy naftowej w USA w 2023 roku o 300 tys. baryłek dziennie do poziomu 12,93 mln baryłek dziennie. Dziś na rynku ropy warto zwracać uwagę na cotygodniowe dane dot. jej zapasów, jednak powinny one pozostać w cieniu wyczekiwania na Fed.
ZŁOTO
Cena złota przy barierze 2000 USD za uncję w wyczekiwaniu na Fed.
Bieżący tydzień na rynku złota rozpoczął się od przecen i zejścia notowań kruszcu do okolic 2000 USD za uncję, a nawet tuż poniżej tej psychologicznej bariery. Niemniej, od wczoraj notowania złota poruszają się w konsolidacji tuż poniżej poziomu 2000 USD za uncję, w wyczekiwaniu na dzisiejsze komunikaty ze strony Fed.
Wczoraj pojawiły się dane dotyczące inflacji w USA, które okazały się nieznacznie wyższe od oczekiwań. Dziś inwestorzy więc spekulują, na ile wpłyną one na działania Rezerwy Federalnej w najbliższych miesiącach. Z jednej strony, podwyższona inflacja daje pretekst do utrzymania stóp procentowych wyżej przez dłuższy czas i rozpoczęcia cyklu obniżek stóp dopiero w drugiej połowie przyszłego roku. Ten scenariusz jest dla złota niekorzystny.
Niemniej, z drugiej strony różnica danych i wcześniejszych oczekiwań związanych z inflacją była na tyle niewielka, że inwestorzy biorą także pod uwagę scenariusz, w którym Fed utrzymuje jednak zamiar wcześniejszych obniżek stóp procentowych, by wesprzeć amerykańską gospodarkę. Taki scenariusz byłby z kolei pretekstem do ponownego odbicia cen złota w górę.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.