
Data dodania: 2023-12-04 (10:37)
Kurs EUR/USD w piątek wyznaczył nowe lokalne minima i spadł w okolice 1,0830 po czym odbił do 1,0890, na skutek słów przewodniczącego Powella. Indeksy z Wall zakończyły dzień na plusach. Złoto w piątek wyrównało historyczne maksima a dziś w nocy z dużym impetem notowania „wystrzeliły” w stronę 2140 USD. Obecnie ten ostatni ruch wzrostowy jest redukowany. Na GPW mieliśmy wyśmienite otwarcie nowego miesiąca. WIG20 zyskał blisko 3,2 proc.
Wypowiedzi Powella w piątek były dużo bardziej niejednoznaczne niż chociażby Christophera Wallera, który wcześniej w tym tygodniu zasygnalizował, że walka z inflacją jest prawie wygrana. W rzeczywistości komentarze Powella pozostawiły perspektywę dalszych podwyżek stóp procentowych - w co niewielu na rynku wierzy. Wycena rynkowa po piątkowych komentarzach jeszcze mocniej wskazuje na możliwość obniżek kosztu pieniądza w USA. Na ten moment prawdopodobieństwo takiego ruchu w maju wynosi lekko ponad 70 proc., z kolei szansa na obniżkę w czerwcu zbliża się do poziomu 80 proc.
Powell jednak nie powiedział nic bardziej jastrzębiego, a rynek usłyszał w sumie te same słowa co ostatnio. Rynek w pewnym stopniu spodziewał się, że otrzyma coś ekstra od Powella, szczególnie po ostatnich „gołębich” wypowiedziach innych przedstawicieli Fed-u. Została zasygnalizowana kolejna pauza w grudniu i po wielokroć była powtarzana kwestia ostrożności w dalszym działaniu. Powell dyplomatycznie powtórzy, że dalsze zacieśnianie monetarnej jest możliwe, ale rynek w tym momencie całkowicie już w to nie wierzy.
W międzyczasie prezes Fed z Chicago Austan Goolsbee powiedział, że inflacja w USA jest nadal na dobrej drodze do powrotu do 2 proc., chwaląc najnowsze dane, które wykazały spadek presji cenowej. Powiedział, że "nie ma dowodów na to, że utknęliśmy na poziomie 3 proc.”.
W piątek rentowności amerykańskich obligacji ponownie spadły. 10-latki zniżkowały o 14 punktów bazowych do pułapu 4,54 proc. a w całym ubiegłym tygodniu obniżyły się o 41 pb.
Rozpoczyna się teraz okres „blackout-u” przed przyszłotygodniowym posiedzeniem, co oznacza, że nie otrzymamy żadnych komentarzy z Fed-u na temat polityki pieniężnej. Uwaga przeniesie się ponownie na dane makro. W najbliższy piątek rynek będzie oceniał sytuację na amerykańskich rynku pracy (raport NFP). Dane musiałyby być jednak naprawdę rewelacyjne, jeśli miałby wrócić temat jeszcze jednej podwyżki stóp. Rynek oczekuje obecie wzrostu zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym do 170 tys. oraz utrzymaniu się stopy bezrobocia na poziomie 3,9 proc..
EUR/USD doznał dość gwałtownego spadku w piątek po tym, jak prezes Banku Francji, Francois Villeroy de Galhau, powiedział, że o ile nie dojdzie do wstrząsów, cykl zacieśniania EBC dobiegł końca i że EBC rozważy kwestię poluzowania w 2024 roku. Rynki pieniężne wyceniają pierwsze pełne cięcie stóp przez EBC w kwietniu przyszłego roku - nieznacznie wcześniej niż Fed.
Dziś rano kurs głównej pary walutowej wynosi 1,0870, złoto zniżkuje do 2064 po wcześniejszym mocnym ruchu do poziomu ok 2140 USD. Złoty lekko traci. Notowania EUR/PLN rosną do 4,3350 a USD/PLN do 3,9870. DAX zyskuje 0,07 proc. a WIG20 jest blisko poziomu otwarcia.
Powell jednak nie powiedział nic bardziej jastrzębiego, a rynek usłyszał w sumie te same słowa co ostatnio. Rynek w pewnym stopniu spodziewał się, że otrzyma coś ekstra od Powella, szczególnie po ostatnich „gołębich” wypowiedziach innych przedstawicieli Fed-u. Została zasygnalizowana kolejna pauza w grudniu i po wielokroć była powtarzana kwestia ostrożności w dalszym działaniu. Powell dyplomatycznie powtórzy, że dalsze zacieśnianie monetarnej jest możliwe, ale rynek w tym momencie całkowicie już w to nie wierzy.
W międzyczasie prezes Fed z Chicago Austan Goolsbee powiedział, że inflacja w USA jest nadal na dobrej drodze do powrotu do 2 proc., chwaląc najnowsze dane, które wykazały spadek presji cenowej. Powiedział, że "nie ma dowodów na to, że utknęliśmy na poziomie 3 proc.”.
W piątek rentowności amerykańskich obligacji ponownie spadły. 10-latki zniżkowały o 14 punktów bazowych do pułapu 4,54 proc. a w całym ubiegłym tygodniu obniżyły się o 41 pb.
Rozpoczyna się teraz okres „blackout-u” przed przyszłotygodniowym posiedzeniem, co oznacza, że nie otrzymamy żadnych komentarzy z Fed-u na temat polityki pieniężnej. Uwaga przeniesie się ponownie na dane makro. W najbliższy piątek rynek będzie oceniał sytuację na amerykańskich rynku pracy (raport NFP). Dane musiałyby być jednak naprawdę rewelacyjne, jeśli miałby wrócić temat jeszcze jednej podwyżki stóp. Rynek oczekuje obecie wzrostu zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym do 170 tys. oraz utrzymaniu się stopy bezrobocia na poziomie 3,9 proc..
EUR/USD doznał dość gwałtownego spadku w piątek po tym, jak prezes Banku Francji, Francois Villeroy de Galhau, powiedział, że o ile nie dojdzie do wstrząsów, cykl zacieśniania EBC dobiegł końca i że EBC rozważy kwestię poluzowania w 2024 roku. Rynki pieniężne wyceniają pierwsze pełne cięcie stóp przez EBC w kwietniu przyszłego roku - nieznacznie wcześniej niż Fed.
Dziś rano kurs głównej pary walutowej wynosi 1,0870, złoto zniżkuje do 2064 po wcześniejszym mocnym ruchu do poziomu ok 2140 USD. Złoty lekko traci. Notowania EUR/PLN rosną do 4,3350 a USD/PLN do 3,9870. DAX zyskuje 0,07 proc. a WIG20 jest blisko poziomu otwarcia.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.