Data dodania: 2023-11-14 (12:45)
Kluczowym wydarzeniem dzisiejszego dnia, a może i całego tygodnia będzie publikacja danych o inflacji CPI za październik ze Stanów Zjednoczonych, któe poznamy o 14:30. Oczekuje się, że presja cenowa nieznacznie spadnie, główny wskaźnik CPI w ujęciu rocznym ma spowolnić z 3,7% r/r do 3,3 r/r z kolei odczyt bazowy CPI ma utrzymać się na poziomie 4,1% r/r. W przypadku odczytu danych zgodnych z oczekiwaniami zmienność może pozostać niewielka.
Natomiast w przypadku niższych od oczekiwań wskazań, dolar może znaleźć się pod presją, przybliżać to będzie widmo obniżek stóp procentowych w USA (w podwyżki już raczej nikt nie wierzy). Oczywiście do pierwszego cięcia jeszcze daleko, niemniej rynek jak zawsze stara się wycenić przyszłość. Dlatego też inwestorzy próbują ocenić, kiedy Fed zmieni kierunek i zacznie obniżać stopy procentowe. Jeśli chodzi o kalendarz na najbliższe dni, jutro poznamy jeszcze dane o sprzedaży detalicznej z USA, a w czwartek o produkcji przemysłowej, te odczyty również będą miały wpływ na kształtowanie prawdopodobieństwa co do przyszłych ruchów Rezerwy Federalnej.
Jeśli chodzi o sytuację techniczną na głównej parze walutowej, ta pozostaje w konsolidacji. Wydaje się, że dopiero wybicie się ceny powyżej strefy oporu przy 1,0750 może otworzyć drogę do silniejszych wzrostów. Z drugiej strony, jako średnioterminowe wsparcie należy traktować okolice 1,0600 i dopiero spadek poniżej mogłoby zmienić sentyment na spadkowy. W krótkim terminie kluczowym wsparciem pozostaje strefa przy 1,0660. We wtorek o poranku EURUSD nieznacznie zyskuje, kontynuując wczorajsze wzrosty. Patrząc na interwał H1/M30 można zauważyć potencjalną formację trójkąta, która może zapowiadać wzrosty. Kurs pokonał bowiem górne ograniczenie wspomnianej formacji, co zgodnie z klasycznymi założeniami analizy technicznej zapowiada wznowienie ruchu w górę. Najbliższy opór intraday wypada przy 1,0723.
Polski złoty może skorzystać z kontynuacji wzrostów na EURUSD. Dziś o poranku nasza krajowa waluta nieznacznie się umacnia, skala ruchu względem EUR, CHF, GBP i USD sięga 0,15%-0,35%. Sytuacja techniczna także wygląda korzystanie dla PLNa. Notowania USDPLN nie zdołały wczoraj wrócić powyżej 4,15 zł, a na interwale D1 pojawiła się podażowa formacja spadającej gwiazdy, co może zapowiadać ruch w kierunku minimów z piątku. Jeżeli spadki będą kontynuowane, jako ważne wsparcie powinniśmy wziąć pod uwagę strefę przy 4,0850 zł. Patrząc z kolei na EURPLN, notowania testują dołki z połowy października. Jeżeli strefa 4,40-4,41 zł zostałaby przebita, niewykluczone będzie wykonanie kolejnej fali w dół. We wtorek przed 11:00 za dolara trzeba zapłacić 4,1234 zł, za euro 4,4175 zł, za franka 4,5734 zł, a za funta 5,0720 zł.
Jeśli chodzi o sytuację techniczną na głównej parze walutowej, ta pozostaje w konsolidacji. Wydaje się, że dopiero wybicie się ceny powyżej strefy oporu przy 1,0750 może otworzyć drogę do silniejszych wzrostów. Z drugiej strony, jako średnioterminowe wsparcie należy traktować okolice 1,0600 i dopiero spadek poniżej mogłoby zmienić sentyment na spadkowy. W krótkim terminie kluczowym wsparciem pozostaje strefa przy 1,0660. We wtorek o poranku EURUSD nieznacznie zyskuje, kontynuując wczorajsze wzrosty. Patrząc na interwał H1/M30 można zauważyć potencjalną formację trójkąta, która może zapowiadać wzrosty. Kurs pokonał bowiem górne ograniczenie wspomnianej formacji, co zgodnie z klasycznymi założeniami analizy technicznej zapowiada wznowienie ruchu w górę. Najbliższy opór intraday wypada przy 1,0723.
Polski złoty może skorzystać z kontynuacji wzrostów na EURUSD. Dziś o poranku nasza krajowa waluta nieznacznie się umacnia, skala ruchu względem EUR, CHF, GBP i USD sięga 0,15%-0,35%. Sytuacja techniczna także wygląda korzystanie dla PLNa. Notowania USDPLN nie zdołały wczoraj wrócić powyżej 4,15 zł, a na interwale D1 pojawiła się podażowa formacja spadającej gwiazdy, co może zapowiadać ruch w kierunku minimów z piątku. Jeżeli spadki będą kontynuowane, jako ważne wsparcie powinniśmy wziąć pod uwagę strefę przy 4,0850 zł. Patrząc z kolei na EURPLN, notowania testują dołki z połowy października. Jeżeli strefa 4,40-4,41 zł zostałaby przebita, niewykluczone będzie wykonanie kolejnej fali w dół. We wtorek przed 11:00 za dolara trzeba zapłacić 4,1234 zł, za euro 4,4175 zł, za franka 4,5734 zł, a za funta 5,0720 zł.
Źródło: Łukasz Stefanik, Analityk rynków finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
10:00 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.
Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?
2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.plW cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.
Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów
2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.