
Data dodania: 2023-10-27 (11:05)
Europejski Bank Centralny nie zaskoczył inwestorów. Stąd też zmienność na rynku była ograniczona. Stopy procentowe zostały utrzymane na niezmienionym poziomie a Christine Lagarde podczas konferencji prasowej ponownie zasygnalizowała, że do dalszych podwyżek stóp procentowych nie dojdzie. Inwestorzy szukali wskazówek dotyczących możliwych obniżek w kolejnym roku. Zmienność na rynku walutowym była ograniczona. Kurs EUR/USD obecnie oscyluje cały czas wokół poziomu 1,0550.
Zgodnie z oczekiwaniami stopa refinansowa EBC pozostała na poziomie 4,5 proc. a depozytowa wciąż wskazuje 4 proc. W oświadczeniu można było wyczytać, że obecny poziom kosztu pieniądza jest zgodny z 2 proc. inflacją w dłuższej perspektywie. Zatem komunikat był zbliżony do tego z września. Sam program PEPP nie był omawiany na spotkaniu. Zostały jednak ucięte spekulacje, że EBC może wcześniej zakończyć reinwestycje. Będą one trwały co najmniej do końca 2024 roku.
Wszystko wskazuje na to, że EBC nie będzie już bardziej restrykcyjny. Jeśli chodzi o inflację, ta ma spadać zgodnie z oczekiwaniami banku. EBC prognozuje, że wzrost gospodarczy będzie wynosił 1 proc. w 2024 roku. Teraz pytanie dotyczy tego, jak długo bank będzie utrzymywał ten wysoki poziom. Rynki wyceniają w tym momencie obniżki stóp o ponad 50 punktów bazowych w przyszłym roku. Założenie to może być jednak zbyt optymistyczne. Jeśli chodzi o inflację ta prawdopodobnie w 2024 roku ustabilizuje się zdecydowanie powyżej poziomu 2 proc. Będzie to efekt m.in. silnego wzrostu płac.
Pomiędzy decyzją EBC a konferencją prasową Lagarde, rynek poznał odczyt PKB z USA za III kwartał. W ostatnich trzech miesiącach gospodarka Stanów Zjednoczonych odnotowała silny wzrost a realny PKB urósł aż o 4,9 proc. Szacunki wskazywały poziom 4,3 proc. To najsilniejszy wzrost w ciągu ostatnich siedmiu kwartałów. Wchodząc w szczegóły widać, że konsumpcja prywatna urosła o 4 proc. co daje zdecydowanie większą dynamikę wzrostu w porównaniu do Q2, która była na poziomie 0,8 proc. Zaobserwować można również, że część konsumpcji była zrealizowana przez oszczędności Amerykanów. Ich poziom obniżył się. Można przypuszczać, że utrzymująca się bardzo dobra kondycja rynku pracy wzmacniała poziom wydatków konsumentów. Spadł natomiast poziom inwestycji w środki trwałe. Rosły one o 1,6 proc. ale to wynik zdecydowanie gorszy od tego zanotowanego w poprzednim okresie (16,1 proc.).
Już w najbliższa środę Fed zdecyduje o kształcie swojej polityki monetarnej. Pomimo, że wczorajsze dane były dobre, wciąż cały czas scenariuszem bazowym jest pauza w podwyżkach. Dobry wynik za Q3 był już sygnalizowany wcześniej przez dane o wysokiej częstotliwości, zatem czwartkowa publikacja PKB nie powinna wpłynąć znacznie na decyzję Rezerwy Federalnej.
Reakcja rynku była stonowana. Dax po decyzji zaczął odrabiać straty ale i tak dzień zakończył na 1 proc. minusie. Euro lekko zyskało choć zmienność na głównej parze walutowej wynosiła jedynie 40 pipsów. Cały czas eurodolar oscyluje wokół poziomu 1,0550 a układ na wykresie nie uległ większej zmianie w średnim terminie. Rentowności 10-letnich obligacji Niemiec w ciągu dnia spadły z okolic 2,92 do 2,84 proc.
Wszystko wskazuje na to, że EBC nie będzie już bardziej restrykcyjny. Jeśli chodzi o inflację, ta ma spadać zgodnie z oczekiwaniami banku. EBC prognozuje, że wzrost gospodarczy będzie wynosił 1 proc. w 2024 roku. Teraz pytanie dotyczy tego, jak długo bank będzie utrzymywał ten wysoki poziom. Rynki wyceniają w tym momencie obniżki stóp o ponad 50 punktów bazowych w przyszłym roku. Założenie to może być jednak zbyt optymistyczne. Jeśli chodzi o inflację ta prawdopodobnie w 2024 roku ustabilizuje się zdecydowanie powyżej poziomu 2 proc. Będzie to efekt m.in. silnego wzrostu płac.
Pomiędzy decyzją EBC a konferencją prasową Lagarde, rynek poznał odczyt PKB z USA za III kwartał. W ostatnich trzech miesiącach gospodarka Stanów Zjednoczonych odnotowała silny wzrost a realny PKB urósł aż o 4,9 proc. Szacunki wskazywały poziom 4,3 proc. To najsilniejszy wzrost w ciągu ostatnich siedmiu kwartałów. Wchodząc w szczegóły widać, że konsumpcja prywatna urosła o 4 proc. co daje zdecydowanie większą dynamikę wzrostu w porównaniu do Q2, która była na poziomie 0,8 proc. Zaobserwować można również, że część konsumpcji była zrealizowana przez oszczędności Amerykanów. Ich poziom obniżył się. Można przypuszczać, że utrzymująca się bardzo dobra kondycja rynku pracy wzmacniała poziom wydatków konsumentów. Spadł natomiast poziom inwestycji w środki trwałe. Rosły one o 1,6 proc. ale to wynik zdecydowanie gorszy od tego zanotowanego w poprzednim okresie (16,1 proc.).
Już w najbliższa środę Fed zdecyduje o kształcie swojej polityki monetarnej. Pomimo, że wczorajsze dane były dobre, wciąż cały czas scenariuszem bazowym jest pauza w podwyżkach. Dobry wynik za Q3 był już sygnalizowany wcześniej przez dane o wysokiej częstotliwości, zatem czwartkowa publikacja PKB nie powinna wpłynąć znacznie na decyzję Rezerwy Federalnej.
Reakcja rynku była stonowana. Dax po decyzji zaczął odrabiać straty ale i tak dzień zakończył na 1 proc. minusie. Euro lekko zyskało choć zmienność na głównej parze walutowej wynosiła jedynie 40 pipsów. Cały czas eurodolar oscyluje wokół poziomu 1,0550 a układ na wykresie nie uległ większej zmianie w średnim terminie. Rentowności 10-letnich obligacji Niemiec w ciągu dnia spadły z okolic 2,92 do 2,84 proc.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
10:21 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.