
Data dodania: 2023-10-16 (14:40)
Końcówka poprzedniego tygodnia na rynku ropy naftowej przyniosła wyjątkowo dynamiczny wzrost cen ropy naftowej. Zarówno surowiec gatunku Brent, jak i ropa WTI, zwyżkowały w piątek o niemal 6%, na skutek obaw o eskalację konfliktu zbrojnego na Bliskim Wschodzie. Dzisiaj rano jednak nastroje są spokojniejsze. Nerwowość ustąpiła wyczekiwaniu na kolejne wiadomości i impulsy związane z konfliktem w Izraelu.
W rezultacie, ceny ropy naftowej dzisiaj rano delikatnie spadają – niemniej, to odreagowanie jest symboliczne, co świadczy o tym, że niepewność wokół sytuacji na Bliskim Wschodzie pozostaje czynnikiem wspierającym wycenę ropy naftowej.
Jak na razie, konflikt pomiędzy Izraelem a Hamasem nie wpłynął istotnie na produkcję oraz globalny handel ropą naftową. Z tej przyczyny, jak na razie reakcja inwestorów na sytuację w tym kraju była niewielka, a po początkowym dynamicznym wzroście cen ropy, notowania tego surowca szybko oddały większość zniżek. Nerwowa atmosfera jednak szybko powróciła na rynek, głównie za sprawą obaw o włączenie się do konfliktu innych krajów.
W sobotę pojawiły się niepokojące słowa ze strony Iranu, który zagroził, że jeśli Izrael nie zaprzestanie „zbrodni wojennych”, to sytuacja może się wymknąć spod kontroli. Z kolei w niedzielę izraelski premier zaznaczył, że planem Izraela jest zniszczenie Hamasu.
Irańskie zaangażowanie w konflikt w Izraelu mogłoby poskutkować zaostrzeniem sankcji narzuconych na ten kraj przez m.in. USA. Byłby to zwrot w kierunku pogorszenia relacji na linii USA-Iran po niedawnej próbie ich złagodzenia i rozmowach na temat możliwego przywrócenia części irańskiego surowca na rynek. Warto jednak zaznaczyć, że obecnie produkcja i eksport irańskiej ropy jest śladowa w porównaniu do możliwości tego kraju, co wynika z nałożonych na Iran zachodnich sankcji. Dopiero więc potencjalna eskalacja konfliktu na inne kraje poza Iranem mogłaby realnie przełożyć się na podaż ropy na światowym rynku.
ZŁOTO
Odreagowanie po spektakularnej zwyżce cen złota.
Piątkowa sesja na rynku złota przyniosła wyjątkowo duże wzrosty cen kruszcu – zwyżka o ponad 3% zdarza się na tym rynku (na co dzień charakteryzującym się relatywnie niewielką zmiennością) rzadko. Wystrzał cen złota w piątek doprowadził notowania do niemal miesięcznych maksimów i zniwelował resztę ruchu zniżkowego z przełomu września i października.
Dzisiaj cena złota spada, jednak jest to naturalne odreagowanie po piątkowym ruchu. Zniżka jest relatywnie niewielka w porównaniu do wzrostu z poprzedniego tygodnia, a cena złota utrzymuje się wyraźnie powyżej 1900 USD za uncję, obecnie oscylują w rejonie 1925 USD za uncję.
Na wzrost notowań złota w największym stopniu wpływają obecnie niepokoje na Bliskim Wschodzie, które prowadzą do większej atrakcyjności złota jako tzw. bezpiecznej przystani. Niemniej, w tym tygodniu zapewne na rynek kruszcu powróci temat możliwych działań Fed. Mimo wyższych od oczekiwań danych dot. inflacji w USA, inwestorzy wierzą w to, że instytucja ta zakończyła już cykl podwyżek stóp procentowych. W tym tygodniu pojawi się szereg wypowiedzi przedstawicieli Fed (w tym szefa Fed, Jerome Powella), które mogą rzucić więcej światła na plany tej instytucji.
Jak na razie, konflikt pomiędzy Izraelem a Hamasem nie wpłynął istotnie na produkcję oraz globalny handel ropą naftową. Z tej przyczyny, jak na razie reakcja inwestorów na sytuację w tym kraju była niewielka, a po początkowym dynamicznym wzroście cen ropy, notowania tego surowca szybko oddały większość zniżek. Nerwowa atmosfera jednak szybko powróciła na rynek, głównie za sprawą obaw o włączenie się do konfliktu innych krajów.
W sobotę pojawiły się niepokojące słowa ze strony Iranu, który zagroził, że jeśli Izrael nie zaprzestanie „zbrodni wojennych”, to sytuacja może się wymknąć spod kontroli. Z kolei w niedzielę izraelski premier zaznaczył, że planem Izraela jest zniszczenie Hamasu.
Irańskie zaangażowanie w konflikt w Izraelu mogłoby poskutkować zaostrzeniem sankcji narzuconych na ten kraj przez m.in. USA. Byłby to zwrot w kierunku pogorszenia relacji na linii USA-Iran po niedawnej próbie ich złagodzenia i rozmowach na temat możliwego przywrócenia części irańskiego surowca na rynek. Warto jednak zaznaczyć, że obecnie produkcja i eksport irańskiej ropy jest śladowa w porównaniu do możliwości tego kraju, co wynika z nałożonych na Iran zachodnich sankcji. Dopiero więc potencjalna eskalacja konfliktu na inne kraje poza Iranem mogłaby realnie przełożyć się na podaż ropy na światowym rynku.
ZŁOTO
Odreagowanie po spektakularnej zwyżce cen złota.
Piątkowa sesja na rynku złota przyniosła wyjątkowo duże wzrosty cen kruszcu – zwyżka o ponad 3% zdarza się na tym rynku (na co dzień charakteryzującym się relatywnie niewielką zmiennością) rzadko. Wystrzał cen złota w piątek doprowadził notowania do niemal miesięcznych maksimów i zniwelował resztę ruchu zniżkowego z przełomu września i października.
Dzisiaj cena złota spada, jednak jest to naturalne odreagowanie po piątkowym ruchu. Zniżka jest relatywnie niewielka w porównaniu do wzrostu z poprzedniego tygodnia, a cena złota utrzymuje się wyraźnie powyżej 1900 USD za uncję, obecnie oscylują w rejonie 1925 USD za uncję.
Na wzrost notowań złota w największym stopniu wpływają obecnie niepokoje na Bliskim Wschodzie, które prowadzą do większej atrakcyjności złota jako tzw. bezpiecznej przystani. Niemniej, w tym tygodniu zapewne na rynek kruszcu powróci temat możliwych działań Fed. Mimo wyższych od oczekiwań danych dot. inflacji w USA, inwestorzy wierzą w to, że instytucja ta zakończyła już cykl podwyżek stóp procentowych. W tym tygodniu pojawi się szereg wypowiedzi przedstawicieli Fed (w tym szefa Fed, Jerome Powella), które mogą rzucić więcej światła na plany tej instytucji.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Ropa naftowa najtańsza od ponad 5 miesięcy
2023-12-07 Komentarz surowcowy DM BOŚWczorajsza sesja na rynku ropy naftowej zakończyła się kolejnym dynamicznym spadkiem notowań. Cena ropy WTI spadła w rezultacie poniżej bariery 70 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent zniżkowały do okolic 74 USD za baryłkę. W przypadku obu tych rodzajów ropy naftowej ceny zeszły do najniższych poziomów od końcówki czerwca br., czyli od ponad pięciu miesięcy. Dzisiaj rano cena ropy wyhamowała zniżkę, jednak fundamenty rynku ropy i nastroje inwestorów pozostają niekorzystne dla wyceny surowca.
Chiny i Putin w centrum uwagi na rynku ropy naftowej
2023-12-06 Komentarz surowcowy DM BOŚMimo porannego wyhamowania zniżek, wczorajsza sesja zakończyła się dla cen ropy naftowej na minusie jako już czwarta spadkowa sesja z rzędu. Notowania ropy naftowej WTI zbliżyły się do okolic 72 USD za baryłkę, a cena ropy Brent zeszła poniżej 78 USD za baryłkę. Ubiegłotygodniowa decyzja o pogłębionych – lecz dobrowolnych – cięcia ropy naftowej w krajach OPEC+, nie zdołała wesprzeć notowań tego surowca na globalnym rynku.
Ceny ropy naftowej bez istotnego kierunku
2023-12-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo kilku spadkowych sesjach, notowania ropy naftowej dzisiaj poruszają się w okolicach wczorajszego zamknięcia, a jednocześnie – w rejonie lokalnych minimów z połowy listopada br. W przypadku ropy WTI, oznacza to okolice 73 USD za baryłkę, z kolei dla ropy Brent jest to poziom 78 USD za baryłkę. Cena ropy ustabilizowała się na skutek braku nowych impulsów oraz wyczekiwania na kolejne informacje, które nadałyby notowaniom kierunek.
Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej
2023-12-04 Komentarz surowcowy DM BOŚDecyzja OPEC+, wprowadzająca dodatkowe – lecz głównie dobrowolne – cięcia produkcji ropy naftowej, nie zdołała wesprzeć notowań tego surowca. Wręcz przeciwnie: stanowiła ona impuls dla cen ropy naftowej do powrotu do dynamicznych przecen. Ruch ten odzwierciedla zarówno brak wiary w to, czy nowe ustalenia będą skrupulatnie przestrzegane, jak i obawy przed tym, czy będą one w odpowiedzi sposób mierzone. Kluczowe w wycenie ropy naftowej jest jednak to, że na rynku oczekiwane jest na tyle istotne wyhamowanie dynamiki popytu na ropę naftową w przyszłym roku, że działania OPEC mogą nie zniwelować tego efektu.
Cena ropy mocno w dół po decyzji OPEC+
2023-12-01 Komentarz surowcowy DM BOŚWczorajsza sesja na rynku ropy naftowej była pełna emocji. Wszystko za sprawą wyczekiwanego spotkania przedstawicieli OPEC+, które miało rzucić więcej światła na dalsze plany rozszerzonego kartelu, dotyczące limitów produkcji ropy naftowej. Decyzje faktycznie zapadły – i nawet mimo wielu pojawiających się wcześniej spekulacji, zdołały one zaskoczyć inwestorów.
Wyczekiwanie rynku ropy na ważną decyzję OPEC+
2023-11-30 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej przynosi nerwowość inwestorów w wyczekiwaniu na ważną decyzję OPEC+ dotyczącą dalszych planów w kontekście limitów produkcji ropy naftowej. Spotkanie przedstawicieli rozszerzonego kartelu ma miejsce już dzisiaj (dla przypomnienia: było ono przełożone z 26 listopada ze względu na trudności w osiągnięciu kompromisu). Niemniej, mimo oczekiwań konkretnej i spójnej decyzji OPEC+ w kwestii limitów produkcji, inwestorzy nadal nie mają pewności, jak ta decyzja ostatecznie może wyglądać.
OPEC+ i COP28 w centrum uwagi na rynku ropy naftowej
2023-11-29 Komentarz surowcowy DM BOŚWczorajsza sesja na rynku ropy naftowej przyniosła odbicie cen tego surowca w górę. Była w tym największa zasługa słabości amerykańskiego dolara, która przyczyniła się do wzrostów na rynkach wielu surowców i towarów. Nie zmienia to faktu, że na rynku ropy trwa nerwowa atmosfera wyczekiwania – w tym tygodniu bowiem na inwestorów czekają najprawdopodobniej liczne wypowiedzi i informacje ze strony producentów ropy naftowej i ważnych graczy na tym rynku z całego świata.
OPEC+ jednak obniży limity produkcji ropy naftowej?
2023-11-28 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej rozpoczęły bieżący tydzień od zniżki, jednak strona popytowa nieco ją kontruje i dzisiaj na rynku tym trwa konsolidacja. Wszystko za sprawą wyczekiwania na decyzję OPEC+ w kwestii limitów produkcji ropy naftowej, która z pewnością jest kluczowym wydarzeniem bieżącego tygodnia. Nadchodzące spotkanie przedstawicieli krajów OPEC+ budzi dużo emocji głównie po tym, jak zostało ono przesunięte z 26 na 30 listopada.
Nadzieje na większy popyt wsparciem dla cen ropy naftowej
2023-11-14 Komentarz surowcowy DM BOŚNa początku bieżącego tygodnia na rynku ropy naftowej przeważa strona popytowa. Mimo słabego rozpoczęcia poniedziałkowej sesji, ceny ropy zakończyły ją na plusie, a dzisiaj utrzymują się blisko wczorajszych poziomów zamknięcia. Wzrostom na rynku ropy naftowej sprzyjają oczekiwania większego popytu na ten surowiec. Impulsem do zwyżek był m.in. raport OPEC.
Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej
2023-11-13 Komentarz surowcowy DM BOŚPo piątkowym wzrostowym akcencie, notowania ropy naftowej w poniedziałkowy poranek powracają do zniżek. Przeceny co prawda nie są dynamiczne, jednak widać, że na rynku tego surowca dominuje wciąż retoryka związana z obawami o popyt na ropę naftową w największych gospodarkach świata (Stanach Zjednoczonych i Chinach), zaś kwestie związane z podażą schodzą na dalszy plan. W kontekście sytuacji w USA, czyli kraju będącego największym konsumentem ropy i produktów ropopochodnych na świecie, inwestorzy obawiają się spowolnienia popytu na paliwa – a obawy te są napędzane przez ostatnie prognozy Departamentu Energii USA.