
Data dodania: 2023-09-13 (11:44)
Podczas dzisiejszej sesji oczy inwestorów zwrócą się w kierunku danych o inflacji ze Stanów Zjednoczonych, które to poznamy o godzinie 14:30. Dane te będą ostatnią ważną wskazówką dla Fed przed decyzją ws. poziomu stóp procentowych, która to zostanie ogłoszona już 20 września (środa). Oczekuje się, że inflacja CPI przyspieszyła do 0,6% m/m i 3,7% r/r. Niemniej kluczowy dla rynku będzie bazowy odczyt CPI, gdzie w relacji r/r oczekuje się wyhamowania z 4,7% do 4,3%, a w ujęciu m/m utrzymania na poziomie 0,2%.
W przypadku wyższego odczytu bazowego zwiększą się szanse na podwyżkę stóp przez FED. Wyższa inflacja oznacza większe prawdopodobieństwo podwyżki stóp na posiedzeniu zaplanowanym na 20 września.
Jutro z kolei poznamy decyzję EBC. Na ten moment oczekiwania zakładają, że z 70-procentowym prawdopodobieństwem zobaczymy podwyżkę o 25 punktów bazowych. Szanse na ten scenariusz wzrosły wczoraj po tym, jak Reuters podał, że najnowsze projekcje Europejskiego Banku Centralnego wskazują, że inflacja w 2024 r. utrzyma się powyżej 3 proc. To z kolei mógłby przemawiać za dalszym zacieśnianiu polityki przez EBC. Za sprawą tych doniesień para EURUSD nieznacznie zyskała, jednak dziś o poranku obserwujemy cofnięcie do 1,0740. Z perspektywy analizy technicznej, utrzymanie się ceny poniżej 1,0750 przemawia za kontynuacją trendu spadkowego.
Funt brytyjski jest dziś jedną z najgorzej radzących sobie walut o poranku. O godzinie 8:00 opublikowane dane o PKB i produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii. Produkcja przemysłowa w UK wypadała co prawda lepiej od oczekiwań, jednak kolei odczyty PKB rozczarowały. Brytyjska gospodarka skurczyła się w lipcu o 0,5%, a letnia susza i rosnące stopy procentowe zwiększają ryzyko wystąpienia recesji w tym roku. Patrząc na kurs GBPUSD, notowania zanurkowały po publikacji danych, przez co doszło do testu minimów z 7 września przy 1,2450. Na ten moment obserwujemy nieznaczne odreagowanie, jednak patrząc na wykres z szerszej perspektywy, nieleczone jest pogłębienie spadków. Notowania GBPUSD utrzymują się bowiem poniżej poziomu 1,2500, który wynika z zanegowanego, dolnego ograniczenia szerokiego układu geometrycznego, co zgodnie z metodologią Overbalance wskazuje na zanegowanie trendu wzrostowego, trwającego od września ubiegłego roku.
Jeśli chodzi o złotego, ten w dalszym ciągu radzi sobie słabo. Wczoraj notowania par z PLN wystrzeliły w górę i choć znaczna część ruchu została wymazana do końca dnia, złoty i tak zamknął sesję na minusie. Z jednej strony za słabością PLNa przemawia ostatnia zaskakująca decyzja RPP o obniżce stóp procentowych 0 75 pb. Z drugiej strony, wciąż mocny dolar wpływa negatywnie na wycenę walut rynków wschodzących, w tym złotego. Dlatego też nasza krajowa waluta nie ma przed sobą zbyt dobrych perspektyw. Biorąc pod uwagę kolejne obniżki stóp procentowych w Polsce, a także utrzymującego się silnego dolara, nie dać szansa na znaczące umocnienie naszej krajowej waluty. Wczoraj notowania USDPLN przekroczyły poziom 4,38 zł, z kolei EURPLN przełamał się powyżej ważnego oporu przy 4,65 zł, wyznaczając maksimum dzienne w rejonach 4,6950 zł. Mimo nieznacznej korekty dziś o poranku złoty traci 0,4% względem dolara oraz 0,2% do euro. Za amerykańską walutę trzeba zapłacić 4,3410 zł, euro kosztuje 4,6630 zł, frank 4,8650 zł, a funt 5,4140 zł.
Jutro z kolei poznamy decyzję EBC. Na ten moment oczekiwania zakładają, że z 70-procentowym prawdopodobieństwem zobaczymy podwyżkę o 25 punktów bazowych. Szanse na ten scenariusz wzrosły wczoraj po tym, jak Reuters podał, że najnowsze projekcje Europejskiego Banku Centralnego wskazują, że inflacja w 2024 r. utrzyma się powyżej 3 proc. To z kolei mógłby przemawiać za dalszym zacieśnianiu polityki przez EBC. Za sprawą tych doniesień para EURUSD nieznacznie zyskała, jednak dziś o poranku obserwujemy cofnięcie do 1,0740. Z perspektywy analizy technicznej, utrzymanie się ceny poniżej 1,0750 przemawia za kontynuacją trendu spadkowego.
Funt brytyjski jest dziś jedną z najgorzej radzących sobie walut o poranku. O godzinie 8:00 opublikowane dane o PKB i produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii. Produkcja przemysłowa w UK wypadała co prawda lepiej od oczekiwań, jednak kolei odczyty PKB rozczarowały. Brytyjska gospodarka skurczyła się w lipcu o 0,5%, a letnia susza i rosnące stopy procentowe zwiększają ryzyko wystąpienia recesji w tym roku. Patrząc na kurs GBPUSD, notowania zanurkowały po publikacji danych, przez co doszło do testu minimów z 7 września przy 1,2450. Na ten moment obserwujemy nieznaczne odreagowanie, jednak patrząc na wykres z szerszej perspektywy, nieleczone jest pogłębienie spadków. Notowania GBPUSD utrzymują się bowiem poniżej poziomu 1,2500, który wynika z zanegowanego, dolnego ograniczenia szerokiego układu geometrycznego, co zgodnie z metodologią Overbalance wskazuje na zanegowanie trendu wzrostowego, trwającego od września ubiegłego roku.
Jeśli chodzi o złotego, ten w dalszym ciągu radzi sobie słabo. Wczoraj notowania par z PLN wystrzeliły w górę i choć znaczna część ruchu została wymazana do końca dnia, złoty i tak zamknął sesję na minusie. Z jednej strony za słabością PLNa przemawia ostatnia zaskakująca decyzja RPP o obniżce stóp procentowych 0 75 pb. Z drugiej strony, wciąż mocny dolar wpływa negatywnie na wycenę walut rynków wschodzących, w tym złotego. Dlatego też nasza krajowa waluta nie ma przed sobą zbyt dobrych perspektyw. Biorąc pod uwagę kolejne obniżki stóp procentowych w Polsce, a także utrzymującego się silnego dolara, nie dać szansa na znaczące umocnienie naszej krajowej waluty. Wczoraj notowania USDPLN przekroczyły poziom 4,38 zł, z kolei EURPLN przełamał się powyżej ważnego oporu przy 4,65 zł, wyznaczając maksimum dzienne w rejonach 4,6950 zł. Mimo nieznacznej korekty dziś o poranku złoty traci 0,4% względem dolara oraz 0,2% do euro. Za amerykańską walutę trzeba zapłacić 4,3410 zł, euro kosztuje 4,6630 zł, frank 4,8650 zł, a funt 5,4140 zł.
Źródło: Łukasz Stefanik, Analityk rynków finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków
2025-07-11 Analizy walutowe MyBank.plPoczątek wakacji miał przynieść stabilizację i jasność co do dalszego kierunku w międzynarodowych relacjach handlowych, jednak Donald Trump ponownie zaskoczył świat swoją agresywną polityką celną. Od początku lipca prezydent USA grozi kolejnymi podwyżkami ceł, wymierzonymi praktycznie we wszystkich ważniejszych partnerów handlowych. Trump planuje wprowadzenie ceł już od sierpnia, co wywołuje ogromne poruszenie na globalnych rynkach.
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł
2025-07-10 Analizy walutowe MyBank.plBrazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA bezprecedensowych, 50-procentowych ceł na import brazylijskich towarów. Decyzja Donalda Trumpa, która mocno zaskoczyła rynek, jest szczególna nie tylko ze względu na wyjątkowo wysoką skalę taryf, ale również z uwagi na jej wyraźny kontekst polityczny.
Trump nie taki groźny?
2025-07-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump zaczął podejmować kontrowersyjne decyzje zwiastujące powrót wojen handlowych? Ujawnione wczoraj "listy", jakie zostały wysłane do kilkunastu rządów ujawniły nowe taryfy, które mają wejść w życie od 1 sierpnia.
Cła nie robią już wrażenia
2025-07-08 Poranny komentarz walutowy XTBBieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych stawek celnych storpedowały rynki finansowe. Jednak mimo pewnych ruchów wykonywanych przez Biały Dom reakcje rynkowe są symboliczne. Złoty w zasadzie ich nie zauważył. W środę mija 3-miesięczny termin, na który Donald Trump zawiesił nałożone przez siebie samego na początku kwietnia „cła odwetowe”.
Cisza przed burzą?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutDonald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS
2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutZeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.