
Data dodania: 2023-07-05 (11:12)
W środę rano na rynku FX jest spokojnie. Na rynek powracają Amerykanie, którzy poniekąd mieli przedłużony weekend ze względu na wczorajsze obchody Dnia Niepodległości. Dzisiaj w kalendarzu głównymi tematami są odczyty indeksów PMI dla usług w strefie euro za czerwiec - ostateczne dane wypadły zgodnie z pierwszymi szacunkami (chociaż są to słabe odczyty) , oraz zapiski z czerwcowego posiedzenia FED. Wtedy opublikowana została tzw. ankieta (dot-plot), która pokazała preferencje członków FED odnośnie dalszego kształtowania stóp procentowych.
Jej wydźwięk był "jastrzębi" - mediana oczekiwań na ten rok wyniosła 5,6 proc., co jest sugestią, co do jeszcze dwóch podwyżek stóp w tym roku po 25 punktów baz. Podobnie wybrzmiał później Jerome Powell przemawiając w Kongresie, oraz na panelu bankierów centralnych w portugalskiej Sintrze. Można, zatem uznać, że jest to oficjalna linia FED. Problem tylko w tym, że rynek do końca temu nie dowierza - o ile podwyżka stóp w końcu lipca jest już w pełni wyceniona, o tyle szanse na kolejny ruch na jesieni, to nieco ponad 30 proc. Za podwyżkami przemawiałyby mocne dane makro, a na razie tak do końca nie jest - ISM dla przemysłu wypadł słabo, a wskaźnik dla usług i wyliczenia Departamentu Pracy poznamy do końca tygodnia. Publikowane dzisiaj zapiski z dyskusji mogą być, zatem istotne z punktu widzenia oceny szans na mocniejsze zacieśnienie polityki monetarnej w tym roku. Jeżeli rynek uzna, że FED uzależni drugą podwyżkę od bieżących danych, to może mieć to jednak "gołębi" wydźwięk i dać pretekst do osłabienia się dolara. Ale w sytuacji ujawienia dużej determinacji FED do walki z inflacją, może być dokładnie odwrotnie.
Koszyk dolara jest w tym tygodniu w ważnym technicznie miejscu, stąd też najbliższe trzy dni mogą być kluczowe - przy czym ważniejsze od dzisiejszych zapisków mogą być jutrzejsze dane ISM, a zwłaszcza piątkowe odczyty z rynku pracy (słabe wpłyną na spadek szans na drugą podwyżkę, mocne - odwrotnie).
Dzisiaj z walut G-10 najsłabiej wypadają SEK i CAD, chociaż ich spadek wobec dolara nie przekracza 0,2 proc. W gronie najsilniejszych jest EUR i NOK, choć tu również mamy dynamikę nie przekraczającą 0,2 proc.
EURUSD - to nie są dobre dane...
Wprawdzie oficjalny odczyt indeksu PMI dla usług w strefie euro nie różnił się znacząco od pierwszych szacunków (52,0 pkt. wobec 52,4 pkt.), to jednak dane za czerwiec są słabe. W maju wskaźnik wynosił 55,1 pkt. To sygnał nadchodzącego spowolnienia w kolejnych miesiącach. Z racji, że PMI dla przemysłu był jeszcze słabszy, zbiorczy PMI Composite spadł w czerwcu poniżej bariery 50,0 pkt. i wyniósł 49,9 pkt. Czy te dane dają pretekst do spekulacji i dyskusji nad tym, że po spodziewanej 27 lipca (dzień po FED) podwyżce stóp procentowych o 25 punktów baz. do 3,75 proc. dla stopy depozytowej, powinna mieć miejsce pauza?
Niewykluczone, że tak. W takiej sytuacji to może ciążyć na notowaniach euro, a widoczny na wykresie dziennym EURUSD kanał spadkowy pozostaje zasadny. Układ tygodniowy sugeruje z kolei, że fala spadkowa mogłaby zaprowadzić nas nawet w okolice dołka z 31 maja przy 1,0635. Niemniej to na razie szacunki oparte również o silniejszego dolara na szerokim rynku, a tutaj czekamy jeszcze na istotne publikacje z USA, które mogą tą tezę wesprzeć, lub zanegować.
Koszyk dolara jest w tym tygodniu w ważnym technicznie miejscu, stąd też najbliższe trzy dni mogą być kluczowe - przy czym ważniejsze od dzisiejszych zapisków mogą być jutrzejsze dane ISM, a zwłaszcza piątkowe odczyty z rynku pracy (słabe wpłyną na spadek szans na drugą podwyżkę, mocne - odwrotnie).
Dzisiaj z walut G-10 najsłabiej wypadają SEK i CAD, chociaż ich spadek wobec dolara nie przekracza 0,2 proc. W gronie najsilniejszych jest EUR i NOK, choć tu również mamy dynamikę nie przekraczającą 0,2 proc.
EURUSD - to nie są dobre dane...
Wprawdzie oficjalny odczyt indeksu PMI dla usług w strefie euro nie różnił się znacząco od pierwszych szacunków (52,0 pkt. wobec 52,4 pkt.), to jednak dane za czerwiec są słabe. W maju wskaźnik wynosił 55,1 pkt. To sygnał nadchodzącego spowolnienia w kolejnych miesiącach. Z racji, że PMI dla przemysłu był jeszcze słabszy, zbiorczy PMI Composite spadł w czerwcu poniżej bariery 50,0 pkt. i wyniósł 49,9 pkt. Czy te dane dają pretekst do spekulacji i dyskusji nad tym, że po spodziewanej 27 lipca (dzień po FED) podwyżce stóp procentowych o 25 punktów baz. do 3,75 proc. dla stopy depozytowej, powinna mieć miejsce pauza?
Niewykluczone, że tak. W takiej sytuacji to może ciążyć na notowaniach euro, a widoczny na wykresie dziennym EURUSD kanał spadkowy pozostaje zasadny. Układ tygodniowy sugeruje z kolei, że fala spadkowa mogłaby zaprowadzić nas nawet w okolice dołka z 31 maja przy 1,0635. Niemniej to na razie szacunki oparte również o silniejszego dolara na szerokim rynku, a tutaj czekamy jeszcze na istotne publikacje z USA, które mogą tą tezę wesprzeć, lub zanegować.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?