Data dodania: 2023-06-30 (10:06)
Gospodarka USA jest solidna. Wskazały na to wczorajsze dane PKB. Rewizja za I kwartał zaskoczyła inwestorów. Dodatkowo poznaliśmy lepszy obraz rynku pracy. W rezultacie dolar umocnił się czego konsekwencją był zdecydowany spadek kursu EUR/USD poniżej 1,09. Rentowność 2-letnich obligacji USA urosła do 4,9 a dziś na moment osiągnęła wartość 4,95 proc. co oznacza, że zbliżamy się do szczytów z początku marca tego roku.
Cenom amerykańskich obligacji nie spodobała się silna rewizja w górę danych o PKB za I kwartał 2023 roku. Wczoraj po publikacje spadły one zdecydowanie co oznaczało jednoczesny wzrost ich rentowności. Rynki w tym momencie zakładają ponad 80 proc. prawdopodobieństwo kolejnej podwyżki stóp procentowych przez Fed w lipcu. Wrześniowa zmiana o następne 25 punktów bazowych jest wyceniana na ok 30 proc. To wciąż niewiele, patrząc na fakt, że dodatkowe dwa ruchy w tym roku były potwierdzone przez wykres „kropkowy” oraz nowe projekcje Fed-u. W tym tygodniu doszły do tego jastrzębie komentarze Powella (w Sintrze i Madrycie). Dolar jest oczywiście mocniejszy, ale skala aprecjacji nie powala.
Gospodarka USA miała w tym roku gwałtownie zwolnić z powodu wyższych stóp procentowych. Zaktualizowane dane pokazują jednak, że w pierwszym kwartale rosła ona w solidnym tempie 2 proc. Produkt krajowy brutto został skorygowany w górę z wcześniej podawanej stopy wzrostu na poziomie 1,3 proc. Oczekuje się również, że w drugim kwartale, który kończy się dziś, gospodarka USA wzrośnie od 1 proc. do 2 proc., w oparciu o najnowsze prognozy Wall Street. Wzrost PKB w pierwszym kwartale to w dużej mierze zasługa silnych wydatków konsumenckich. Zostały one zrewidowane w górę do 4,2 proc. z 3,8 proc. w ujęciu rocznym, co wyjaśnia większość wzrostu PKB. Eksport był również nieco silniejszy niż wcześniej informowano.
Zdecydowany ruch na rynku FX oraz długu w okolicach 14:30 to również efekt niskiego odczytu liczby zasiłków dla bezrobotnych, który wyniósł 239 tys. i potwierdził, że rynek pracy ma się dobrze.
Obydwie publikacje wskazują, że Fed „ma jeszcze wiele do zrobienia” i wpisują się w ostatnie słowa przewodniczącego banku.
Indeksy giełdowe w większości zamknęły czwartkową sesję „nad kreską”, jedynie Nasdaq Composite osiągnął „płaski” wynik. Lepsze dane pokazują, że jest dobrze i jak na razie nie martwią inwestorów tym, że to oznacza większą szansę na kontynuację restrykcyjnej polityki Rezerwy Federalnej, która w pewnym momencie odciśnie piętno na gospodarce. Pamiętajmy jednak, że wczorajsze dane (PKB) to już historia i opisują stan na okres od stycznia do marca. Już jutro będziemy w III kwartale i jednocześnie II półroczu. Jeśli kolejne, bardzie aktualne publikacje będą negatywne, wówczas rynek szybko zapomni o pozytywnej rewizji wzrostu gospodarczego.
Gospodarka USA miała w tym roku gwałtownie zwolnić z powodu wyższych stóp procentowych. Zaktualizowane dane pokazują jednak, że w pierwszym kwartale rosła ona w solidnym tempie 2 proc. Produkt krajowy brutto został skorygowany w górę z wcześniej podawanej stopy wzrostu na poziomie 1,3 proc. Oczekuje się również, że w drugim kwartale, który kończy się dziś, gospodarka USA wzrośnie od 1 proc. do 2 proc., w oparciu o najnowsze prognozy Wall Street. Wzrost PKB w pierwszym kwartale to w dużej mierze zasługa silnych wydatków konsumenckich. Zostały one zrewidowane w górę do 4,2 proc. z 3,8 proc. w ujęciu rocznym, co wyjaśnia większość wzrostu PKB. Eksport był również nieco silniejszy niż wcześniej informowano.
Zdecydowany ruch na rynku FX oraz długu w okolicach 14:30 to również efekt niskiego odczytu liczby zasiłków dla bezrobotnych, który wyniósł 239 tys. i potwierdził, że rynek pracy ma się dobrze.
Obydwie publikacje wskazują, że Fed „ma jeszcze wiele do zrobienia” i wpisują się w ostatnie słowa przewodniczącego banku.
Indeksy giełdowe w większości zamknęły czwartkową sesję „nad kreską”, jedynie Nasdaq Composite osiągnął „płaski” wynik. Lepsze dane pokazują, że jest dobrze i jak na razie nie martwią inwestorów tym, że to oznacza większą szansę na kontynuację restrykcyjnej polityki Rezerwy Federalnej, która w pewnym momencie odciśnie piętno na gospodarce. Pamiętajmy jednak, że wczorajsze dane (PKB) to już historia i opisują stan na okres od stycznia do marca. Już jutro będziemy w III kwartale i jednocześnie II półroczu. Jeśli kolejne, bardzie aktualne publikacje będą negatywne, wówczas rynek szybko zapomni o pozytywnej rewizji wzrostu gospodarczego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.