Data dodania: 2023-06-16 (13:34)
Wczorajsza sesja na rynku walutowym charakteryzowała się podwyższoną zmiennością, co miało związek z decyzją w sprawie stóp procentowych Europejskiego Banku Centralnego. EBC zdecydował się na podwyżkę o 25 punktów bazowych, czyli dokładnie tyle ile szacowali inwestorzy (aktualnie stopa depozytowa wynosi 3,5%). Bank centralny zapowiedział także kolejne podwyżki, które mają na celu walkę z inflacją. Mimo, że właśnie takiej decyzji spodziewał się rynek, tak na reakcja na euro była dynamiczna.
Aktualnie wycenia się, że w lipcu i wrześniu zobaczymy kolejne podwyżki, również o 25 pb. Niemniej należy zauważyć, że gospodarka UE nie radzi sobie najlepiej w ostatnim czasie i kolejne podwyżki stóp mogą być ryzykowne, dlatego też EBC z pewnością będzie się uważnie przyglądał napływającym danym makro, które będą wpływały na przyszłe decyzje odnośnie polityki monetarnej.
Jeśli chodzi o reakcję po wczorajszej decyzji, kurs głównej pary walutowej wystrzelił w górę i wzrósł ponad 100 pipsów, przekraczająć opór przy okrągłym poziomie 1,09 USD. Patrząc technicznie na sytuację na EURUSD w szerszej perspektywie niewykluczone, że notowania zmierzają w kierunku majowych szczytów przy 1,1080. Wydaje się bowiem, że wczorajszy ruch w górę potwierdził iż z końcem maja zakończył się korekta spadkowa i notowania wróciły do głównego trendu - wzrostowego. Gdyby jednak doszło do cofnięcia, kluczowe wsparcie wypada w rejonach 1,08 USD.
Jeśli chodzi o dzisiejszy kalendarz, ten nie zawiera kluczowych danych, które mogłyby zamieszać na rynku. Nad ranem poznaliśmy decyzję BoJ w sprawie poziomu stóp procentowych, który to utrzymał stopy na dotychczasowym poziomie. Bank Japonii utrzymuje więc swoje gołębie stanowisko i stoi niejako w opozycji do innych banków centralnych, które dostrzegają ryzyko zbyt wolnego tempa spadku inflacji. Wracając do kalendarza, dziś o 11 poznamy dane o inflacji ze strefy euro, niemniej po tym jak wcześniej opublikowane zostały odczyty dla poszczególnych krajów członkowskich, dzisiejszy odczyt nie powinien niczym zaskoczyć. Po południu poznamy z kolei wskaźnik sentymentu wg. Uniwersytetu Michigan oraz oczekiwania inflacyjne - godzina 16:00, co może mieć wpływ na notowania USD.
Wczorajsza sesja na złotym należała do udanych. Nasza krajowa waluta umocniła się wyraźnie do dolara, a kurs USDPLN wyznaczył nowe lokalne minimum przy 4,06 zł. Z kolei dziś o poranku obserwujemy odreagowanie i nieznaczną słabość PLN, jednak długoterminowy trend na parach ze złotym nie uległ zmianie, dlatego wydaje się że obecny ruch jest jedynie korektą. W piątek po godzinie 10 za dolara trzeba zapłacić 4,0750 zł, za euro 4,4630 zł, za franka 4,5715 zł, a za funta 5,2140 zł.
Jeśli chodzi o reakcję po wczorajszej decyzji, kurs głównej pary walutowej wystrzelił w górę i wzrósł ponad 100 pipsów, przekraczająć opór przy okrągłym poziomie 1,09 USD. Patrząc technicznie na sytuację na EURUSD w szerszej perspektywie niewykluczone, że notowania zmierzają w kierunku majowych szczytów przy 1,1080. Wydaje się bowiem, że wczorajszy ruch w górę potwierdził iż z końcem maja zakończył się korekta spadkowa i notowania wróciły do głównego trendu - wzrostowego. Gdyby jednak doszło do cofnięcia, kluczowe wsparcie wypada w rejonach 1,08 USD.
Jeśli chodzi o dzisiejszy kalendarz, ten nie zawiera kluczowych danych, które mogłyby zamieszać na rynku. Nad ranem poznaliśmy decyzję BoJ w sprawie poziomu stóp procentowych, który to utrzymał stopy na dotychczasowym poziomie. Bank Japonii utrzymuje więc swoje gołębie stanowisko i stoi niejako w opozycji do innych banków centralnych, które dostrzegają ryzyko zbyt wolnego tempa spadku inflacji. Wracając do kalendarza, dziś o 11 poznamy dane o inflacji ze strefy euro, niemniej po tym jak wcześniej opublikowane zostały odczyty dla poszczególnych krajów członkowskich, dzisiejszy odczyt nie powinien niczym zaskoczyć. Po południu poznamy z kolei wskaźnik sentymentu wg. Uniwersytetu Michigan oraz oczekiwania inflacyjne - godzina 16:00, co może mieć wpływ na notowania USD.
Wczorajsza sesja na złotym należała do udanych. Nasza krajowa waluta umocniła się wyraźnie do dolara, a kurs USDPLN wyznaczył nowe lokalne minimum przy 4,06 zł. Z kolei dziś o poranku obserwujemy odreagowanie i nieznaczną słabość PLN, jednak długoterminowy trend na parach ze złotym nie uległ zmianie, dlatego wydaje się że obecny ruch jest jedynie korektą. W piątek po godzinie 10 za dolara trzeba zapłacić 4,0750 zł, za euro 4,4630 zł, za franka 4,5715 zł, a za funta 5,2140 zł.
Źródło: Łukasz Stefanik, Analityk rynków finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.