
Data dodania: 2023-06-14 (09:38)
Dzisiaj o godzinie 20:00 Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych opublikuje swoją decyzję na temat stóp procentowych. Być może będzie to pierwszy raz od marca 2022 roku, kiedy Fed zdecyduje się na pozostawienie stóp procentowych bez zmian. Choć rynek ma nadzieje na koniec cyklu zacieśniania, to nie można wykluczyć powrotu do podwyżek w późniejszym terminie. Czy jest to jednak koniec wysokich rentowności i mocnego dolara? Jak zachowa się amerykański rynek akcji, który jednak sukcesywnie od jesieni zeszłego roku zyskuje na wartości?
Obecny poziom głównej stopy procentowej Rezerwy Federalnej to 5,25% (jest to w zasadzie górny zasięg wahania dla stopy procentowej). Fed podnosił sukcesywnie od marca zeszłego roku, choć na początku podnosił stopy dosyć agresywnie, nawet o 75 punktów bazowych. Ostateczny powrót do standardowych 25 punktów bazowych miało miejsce na początku lutego. Kluczowa decyzja podjęta była jednak w marcu, kiedy najnowsze projekcje dotyczące stóp procentowych nie pokazały podniesienia stopy na ten rok, które obecnie pokazują poziomy mniej więcej 5,25%. Miałoby to oznaczać, że zasięg podwyżek został wyczerpany. Niemniej dzisiaj poznamy nowe projekcje makroekonomiczne, dlatego to właśnie one mogą dać nam odpowiedź, czy jeszcze jedna lub nawet więcej podwyżek w tym roku jest jeszcze w grze. Kluczowa będzie też odpowiedź na to, kiedy można oczekiwać obniżek stóp procentowych. Mediana projekcji pokazuje na przyszły rok 5,25%, co sugerowałoby nawet 100 punktów bazowych obniżki w perspektywie najbliższego roku. Rynek widzi stopy w przyszłym roku poniżej 4%, choć podczas poprzedniego posiedzenia oczekiwał stóp procentowych nawet poniżej 3%. Wobec tego widać, że rynek jest nastawiony nieco bardziej jastrzębio niż poprzednio.
Amerykańska gospodarka wydaje się być raczej odporna na relatywnie wysokie stopy procentowe, przynajmniej patrząc na rynek pracy. Stopa bezrobocia pozostaje na ekstremalnie niskim poziomie, dlatego spadek inflacji przy braku dużego wzrostu bezrobocia byłby scenariuszem pożądanym przez Rezerwę Federalną. Właśnie dlatego Fed może zdecydować się na to, aby przy rozważaniach na temat kolejnych decyzji powrócić do celu wspierania rynku pracy, co wymagałoby obecnie utrzymania i w niedalekiej perspektywie nawet obniżek stóp procentowych.
Dolar na ten moment wydaje się być mocny, przy wysokich rentownościach w USA, nawet pomimo uniknięcia scenariusza bankructwa w USA. Rynek akcji kontynuuje z kolei wzrosty, czekając na sygnał zbliżających się obniżek stóp procentowych. Jeśli Fed byłby wyraźnie gołębi, nie można wykluczyć próby podejścia do historycznych szczytów w tym roku, choć w przypadku S&P 500 brakuje ok. 10%, a dla Nasdaqa 100 ponad 12%. Z drugiej strony należy pamiętać o tym, że inflacja mogła nie powiedzieć jeszcze ostatniego słowa. Inflacja w USA spadła do 4,0% oraz 5,3% dla bazowej, natomiast na koniec roku nie można wykluczyć odbicia. Odbicie inflacji w Kanadzie i Australii skłoniło tamtejsze banki centralne do podwyżek. Czy tak będzie również w przypadku Fedu? Na ten moment kolejne miesiące powinny przynosić dalsze spadki presji cenowej.
Po godzinie 09:00 EURUSD pozostaje poniżej poziomu 1,0800. Z kolei dosyć wyraźnie zredukował swoją siłę w ostatnich dwóch sesjach. Za dolara płacimy 4,1583 zł, za euro 4,4862 zł, za funta 5,2408 zł, za franka 4,5952 zł.
Amerykańska gospodarka wydaje się być raczej odporna na relatywnie wysokie stopy procentowe, przynajmniej patrząc na rynek pracy. Stopa bezrobocia pozostaje na ekstremalnie niskim poziomie, dlatego spadek inflacji przy braku dużego wzrostu bezrobocia byłby scenariuszem pożądanym przez Rezerwę Federalną. Właśnie dlatego Fed może zdecydować się na to, aby przy rozważaniach na temat kolejnych decyzji powrócić do celu wspierania rynku pracy, co wymagałoby obecnie utrzymania i w niedalekiej perspektywie nawet obniżek stóp procentowych.
Dolar na ten moment wydaje się być mocny, przy wysokich rentownościach w USA, nawet pomimo uniknięcia scenariusza bankructwa w USA. Rynek akcji kontynuuje z kolei wzrosty, czekając na sygnał zbliżających się obniżek stóp procentowych. Jeśli Fed byłby wyraźnie gołębi, nie można wykluczyć próby podejścia do historycznych szczytów w tym roku, choć w przypadku S&P 500 brakuje ok. 10%, a dla Nasdaqa 100 ponad 12%. Z drugiej strony należy pamiętać o tym, że inflacja mogła nie powiedzieć jeszcze ostatniego słowa. Inflacja w USA spadła do 4,0% oraz 5,3% dla bazowej, natomiast na koniec roku nie można wykluczyć odbicia. Odbicie inflacji w Kanadzie i Australii skłoniło tamtejsze banki centralne do podwyżek. Czy tak będzie również w przypadku Fedu? Na ten moment kolejne miesiące powinny przynosić dalsze spadki presji cenowej.
Po godzinie 09:00 EURUSD pozostaje poniżej poziomu 1,0800. Z kolei dosyć wyraźnie zredukował swoją siłę w ostatnich dwóch sesjach. Za dolara płacimy 4,1583 zł, za euro 4,4862 zł, za funta 5,2408 zł, za franka 4,5952 zł.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?