Data dodania: 2023-04-25 (13:18)
Notowania ropy naftowej rozpoczęły bieżący tydzień od wzrostowego akcentu. Po ubiegłotygodniowych spadkach, cena tego surowca zaczęła odrabiać straty – aczkolwiek nadal skala zwyżek jest relatywnie niewielka. W ostatnich dniach, zwyżkom notowań ropy naftowej sprzyjała słabość amerykańskiego dolara. Co prawda inwestorzy wyczekują dalszych podwyżek stóp procentowych w USA i strefie euro, które mogą negatywnie wpłynąć na globalny popyt na ropę, jednak potencjalnie nie byłyby one już żadnym zaskoczeniem.
Znacznie więcej uwagi przyciąga obecnie kwestia sezonowości popytu na ropę. Początek maja to w wielu krajach czas świąt państwowych, a co za tym idzie, także nieformalny początek sezonu urlopów i wyjazdów. Dzień Pracy obchodzony jest w licznych państwach, ale największej emocje wzbudza jego przebieg w Chinach. W tym roku, ze względu na styczniowe zniesienie restrykcji pandemicznych, inwestorzy liczą bowiem na wzrost chińskiego popytu na paliwa, co ma przyczynić się do zwyżek cen ropy.
Z jednej strony, oczekiwania związane z chińskim popytem są spore – ale z drugiej strony, liczba rezerwacji wycieczek i tak najprawdopodobniej nie osiągnie poziomów przedcovidowych. Wynika to zarówno z faktu, że istnieje mniej dostępnych lotów niż jeszcze kilka lat temu, jak również z tego, że wycieczki są droższe. To sprawia, że wokół chińskiego popytu na ropę nadal utrzymuje się aura niepewności.
Jedną z przyczyn optymizmu na rynku ropy na początku bieżącego tygodnia są także oczekiwania spadku zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych. Dzisiaj swoje dane na ten temat przedstawi Amerykański Instytut Paliw, natomiast jutro Departament Energii USA.
ZŁOTO
Notowania złota nadal w okolicach 2000 USD za uncję.
Po spadkowym poprzednim tygodniu, notowania złota wczoraj delikatnie odbiły w górę, a dzisiaj rano poruszają się w konsolidacji w okolicach 2000 USD za uncję. Ta psychologiczna bariera jest w ostatnich dniach testowana przez stronę podażową na rynku złota, jednak póki co pozostaje niepokonana. Wielu inwestorów uznaje okolice 2000 USD za uncję jako „nową normalność” na rynku kruszcu, zwłaszcza w obliczu presji spadkowej na rynku amerykańskiego dolara oraz niepewności w światowej gospodarce.
W ostatnich dniach słabość dolara amerykańskiego faktycznie jest istotnym czynnikiem sprzyjającym utrzymaniu się notowań złota w rejonie 2000 USD za uncję. Inwestorzy oceniają, że w nadchodzących miesiącach to ECB może okazać się bardziej jastrzębi niż Fed, co przekłada się na wzrost kursu eurodolara, a tym samym presję na wyższe wyceny złota.
Obecnie inwestorzy na rynku złota żyją już nadchodzącym posiedzeniem Fed, zaplanowanym na 2-3 maja. Do tego czasu w USA pojawi się seria danych makro, w tym wstępny odczyt PKB za I kwartał w nadchodzący czwartek. Te dane będą one wpływać na oczekiwania inwestorów związane z działaniami Fed. Obecnie bazowym scenariuszem jest podwyżka stóp procentowych w USA o 25 pb, która nie powinna istotnie uderzyć w wyceny złota. Jakikolwiek bardziej gołębi scenariusz będzie natomiast dla złota korzystny.
Z jednej strony, oczekiwania związane z chińskim popytem są spore – ale z drugiej strony, liczba rezerwacji wycieczek i tak najprawdopodobniej nie osiągnie poziomów przedcovidowych. Wynika to zarówno z faktu, że istnieje mniej dostępnych lotów niż jeszcze kilka lat temu, jak również z tego, że wycieczki są droższe. To sprawia, że wokół chińskiego popytu na ropę nadal utrzymuje się aura niepewności.
Jedną z przyczyn optymizmu na rynku ropy na początku bieżącego tygodnia są także oczekiwania spadku zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych. Dzisiaj swoje dane na ten temat przedstawi Amerykański Instytut Paliw, natomiast jutro Departament Energii USA.
ZŁOTO
Notowania złota nadal w okolicach 2000 USD za uncję.
Po spadkowym poprzednim tygodniu, notowania złota wczoraj delikatnie odbiły w górę, a dzisiaj rano poruszają się w konsolidacji w okolicach 2000 USD za uncję. Ta psychologiczna bariera jest w ostatnich dniach testowana przez stronę podażową na rynku złota, jednak póki co pozostaje niepokonana. Wielu inwestorów uznaje okolice 2000 USD za uncję jako „nową normalność” na rynku kruszcu, zwłaszcza w obliczu presji spadkowej na rynku amerykańskiego dolara oraz niepewności w światowej gospodarce.
W ostatnich dniach słabość dolara amerykańskiego faktycznie jest istotnym czynnikiem sprzyjającym utrzymaniu się notowań złota w rejonie 2000 USD za uncję. Inwestorzy oceniają, że w nadchodzących miesiącach to ECB może okazać się bardziej jastrzębi niż Fed, co przekłada się na wzrost kursu eurodolara, a tym samym presję na wyższe wyceny złota.
Obecnie inwestorzy na rynku złota żyją już nadchodzącym posiedzeniem Fed, zaplanowanym na 2-3 maja. Do tego czasu w USA pojawi się seria danych makro, w tym wstępny odczyt PKB za I kwartał w nadchodzący czwartek. Te dane będą one wpływać na oczekiwania inwestorów związane z działaniami Fed. Obecnie bazowym scenariuszem jest podwyżka stóp procentowych w USA o 25 pb, która nie powinna istotnie uderzyć w wyceny złota. Jakikolwiek bardziej gołębi scenariusz będzie natomiast dla złota korzystny.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.