Data dodania: 2023-04-24 (12:55)
Poniedziałek przynosi lekkie podbicie dolara na szerokim rynku, choć zmiany nie są duże. Najsłabsze w zestawieniach walut G-10, AUD i JPY tracą zaledwie 0,2 proc. Na drugim biegunie mamy mocniejszego NZD i CHF, choć sytuacja jest podobna. W piątek rynek otrzymał lepsze dane PMI z USA - po raz pierwszy od pół roku wskaźnik dla przemysłu powrócił ponad poziom 50 pkt., co może nieco zastanawiać, biorąc pod uwagę słabość publikowanych wcześniej wskaźników regionalnych, jak chociażby Philly FED.
Pozostaje, zatem zaczekać na dane ISM, jakie poznamy na początku maja. Dla członków FED rozpoczął się już tzw. "black-period", czyli zakaz wystąpień przed zaplanowanym na 3 maja posiedzeniem. Przemawiająca jeszcze w piątek Lisa Cook, dała do zrozumienia, że decydenci mogą nie mieć łatwego zadania w nadchodzących miesiącach, biorąc pod uwagę niejasne perspektywy dla sektora bankowego.
Dzisiaj w kalendarzu nie ma wiele informacji. O godz. 10:00 poznamy indeks zaufania w niemieckim przemyśle, tzw. Ifo. Będzie on ważny ze względu na ostatnią słabość danych PMI dla tego sektora (dane poznaliśmy w piątek). Znamienne jest to, że euro nie zareagowało w poniedziałek rano na "jastrzębi" komentarz Pierre'a Wunscha z Europejskiego Banku Centralnego dla Financial Times, w którym nie wykluczył on sytuacji w której stopa depozytowa ECB mogłaby dojść do poziomu 4,00 proc. (rynek wycenia bardziej 3,75 proc. wobec 3,00 proc. obecnie). Warto też pamiętać o tym, że kluczowe dane o inflacji w strefie euro, które będą mieć znaczenie dla majowego przekazu ECB, zaczną spływać już w piątek.
Dzisiaj rano dużo się pisze o jenie, co ma związek z komentarzami prezesa Banku Japonii i rynkowymi spekulacjami na temat posiedzenia, które jest zaplanowane na najbliższy piątek. Prezes Ueda nie widzi potrzeby sygnalizowania zmian (będzie to pierwsze posiedzenie z jego udziałem), chociaż gazeta Sankei podała, jakoby wtedy podjęta może zostać decyzja o inspekcji i ocenie działań polityki BOJ za kadencji poprzedniego prezesa Kurody. To mogłoby sugerować, że Ueda będzie jednak szykować pewne zmiany w przyszłości. Ostatnio jednak rynki przestały już wyceniać możliwość podwyżki stóp w tym roku, co pewien czas pojawiają się tylko plotki o możliwej rezygnacji z programu kontroli krzywej rentowności YCC. Poza posiedzeniem BOJ w ten piątek, rynki zwrócą uwagę na informacje z Banku Węgier (wtorek), szwedzkiego Riksbanku (środa), oraz Banku Turcji (czwartek). Podwyżka stóp jest spodziewana tylko w Szwecji (o 50 punktów baz.).
EURUSD - słabsze Ifo nie przyniosło szkód
Opublikowane o godz. 10:00 dane IFO wypadły nieco poniżej oczekiwań na poziomie 94,0 pkt. - dane za kwiecień wskazały na 93,6 pkt. Niemniej pozostajemy w trendzie wzrostowym zapoczątkowanym jesienią ub.r. Nieco gorzej wypadł subindeks bieżącej oceny sytuacji (m.in. przez obawy, co do wpływu sytuacji w sektorze bankowym), ale lepiej subwskaźnik pokazujący na przyszłe oczekiwania. Reasumując, odbiór dzisiejszych danych Ifo przez rynek nie jest zły, biorąc pod uwagę to, jak wypadły piątkowe dane PMI.
Na dziennym układzie EURUSD kolejny dzień z rzędu pozostajemy w konsolidacji, czekając na konkretny ruch kierunkowy. Czy przyniosą go dopiero piątkowe dane o inflacji, czy wręcz decyzje FED i ECB w kolejnym tygodniu?
Dzisiaj w kalendarzu nie ma wiele informacji. O godz. 10:00 poznamy indeks zaufania w niemieckim przemyśle, tzw. Ifo. Będzie on ważny ze względu na ostatnią słabość danych PMI dla tego sektora (dane poznaliśmy w piątek). Znamienne jest to, że euro nie zareagowało w poniedziałek rano na "jastrzębi" komentarz Pierre'a Wunscha z Europejskiego Banku Centralnego dla Financial Times, w którym nie wykluczył on sytuacji w której stopa depozytowa ECB mogłaby dojść do poziomu 4,00 proc. (rynek wycenia bardziej 3,75 proc. wobec 3,00 proc. obecnie). Warto też pamiętać o tym, że kluczowe dane o inflacji w strefie euro, które będą mieć znaczenie dla majowego przekazu ECB, zaczną spływać już w piątek.
Dzisiaj rano dużo się pisze o jenie, co ma związek z komentarzami prezesa Banku Japonii i rynkowymi spekulacjami na temat posiedzenia, które jest zaplanowane na najbliższy piątek. Prezes Ueda nie widzi potrzeby sygnalizowania zmian (będzie to pierwsze posiedzenie z jego udziałem), chociaż gazeta Sankei podała, jakoby wtedy podjęta może zostać decyzja o inspekcji i ocenie działań polityki BOJ za kadencji poprzedniego prezesa Kurody. To mogłoby sugerować, że Ueda będzie jednak szykować pewne zmiany w przyszłości. Ostatnio jednak rynki przestały już wyceniać możliwość podwyżki stóp w tym roku, co pewien czas pojawiają się tylko plotki o możliwej rezygnacji z programu kontroli krzywej rentowności YCC. Poza posiedzeniem BOJ w ten piątek, rynki zwrócą uwagę na informacje z Banku Węgier (wtorek), szwedzkiego Riksbanku (środa), oraz Banku Turcji (czwartek). Podwyżka stóp jest spodziewana tylko w Szwecji (o 50 punktów baz.).
EURUSD - słabsze Ifo nie przyniosło szkód
Opublikowane o godz. 10:00 dane IFO wypadły nieco poniżej oczekiwań na poziomie 94,0 pkt. - dane za kwiecień wskazały na 93,6 pkt. Niemniej pozostajemy w trendzie wzrostowym zapoczątkowanym jesienią ub.r. Nieco gorzej wypadł subindeks bieżącej oceny sytuacji (m.in. przez obawy, co do wpływu sytuacji w sektorze bankowym), ale lepiej subwskaźnik pokazujący na przyszłe oczekiwania. Reasumując, odbiór dzisiejszych danych Ifo przez rynek nie jest zły, biorąc pod uwagę to, jak wypadły piątkowe dane PMI.
Na dziennym układzie EURUSD kolejny dzień z rzędu pozostajemy w konsolidacji, czekając na konkretny ruch kierunkowy. Czy przyniosą go dopiero piątkowe dane o inflacji, czy wręcz decyzje FED i ECB w kolejnym tygodniu?
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









