Data dodania: 2023-04-21 (10:30)
W piątek dolar zyskuje wyraźniej na szerokim rynku, wyjątkiem jest tylko jen, który już nieraz był beneficjentem podbicia risk-off na rynkach. Inwestorzy zdają się obawiać, że polityka banków centralnych pozostanie restrykcyjna na dłużej, co wprost oznacza, że oczekiwania, co do obniżek stóp procentowych mogą okazać się płonne. Tymczasem najbliższe tygodnie mogą przynieść serię słabszych odczytów makro, które na powrót każą się zastanowić, czy rzeczywiście powinniśmy spodziewać się tzw. łagodnego lądowania gospodarki.
Ta dyskusja może rzutować zwłaszcza na rynki akcji, co z kolei będzie podbijać risk-off na innych aktywach. Dolar i jen, a pośrednio także i frank (jako safe haven) mogą być beneficjentami tego zamieszania.
Dzisiejsze dane ze strefy euro wypadły mieszanie. Uwagę zwraca pogorszenie się szacunków PMI w sektorze przemysłu, podczas kiedy usługi radziły sobie jeszcze dobrze. Pytanie, które się nasuwa brzmi - czy gospodarka udźwignie jeszcze trzy podwyżki stóp procentowych przez ECB o 25 punktów baz.? A może oczekiwania ulegną zmianie? Ważnym punktem na mapie będą tu szacunki dotyczące kwietniowej inflacji, które dla części krajów poznamy już 28 kwietnia, a dla całego Eurolandu dopiero 2 maja. Ta publikacja może mocno rzutować na pozycję EUR.
Dzisiaj w odwrocie są zwłaszcza waluty Antypodów i korony skandynawskie, co zdaje się wpisywać w tryb risk-off. Słabe dane o sprzedaży detalicznej z Wielkiej Brytanii za marzec (-0,9 proc. m/m) zaważyły na funcie, bo rynek zastanawia się na ile BOE dowiezie "nowe oczekiwania", co do terminalnej stopy procentowej na poziomie 5,00 proc., które pojawiły się w tym tygodniu po odczycie inflacji CPI. Wpływ miały też "gołębie" słowa Tenreyro z BOE, chociaż w jej wypadku nie powinno być to zaskoczeniem. W kalendarzu przed nami jeszcze dane PMI dla Wielkiej Brytanii (godz. 10:30), sprzedaż detaliczna w Kanadzie (godz. 14:30), oraz szacunki PMI z USA o godz. 15:45. Ważne może okazać się też zaplanowane na wieczór wystąpienie wiceprezesa ECB (de Guindos).
EURUSD - czas na ruch kierunkowy?
Notowania EURUSD kolejny dzień z rzędu pozostają pomiędzy wsparciem przy 1,0926, a oporem przy 1,0972. Próby wybicia z tego przedziału wprawdzie mają miejsce, ale nie są trwałe. Patrząc na sytuację makro, to kluczowym punktem mogą być dopiero szacunki kwietniowej inflacji w strefie euro, które poznamy 28 kwietnia (dla wybranych krajów) i 2 maja (zbiorcze). Czy jednak rynek będzie chciał czekać do tego czasu? Dolar zwyczajowo jest beneficjentem podbicia risk-off na rynkach, a te zaczyna być widoczne na rynkach akcji, czy też kryptowalut. Tym samym ruch kierunkowy na EURUSD mógłby pojawić się wcześniej. Im dłużej będziemy pozostawać poniżej 1,0972, tym większe będzie prawdopodobieństwo scenariusza wyjścia dołem, czyli połamania też widocznej linii trendu wzrostowego przy 1,0906.
Dzisiejsze dane ze strefy euro wypadły mieszanie. Uwagę zwraca pogorszenie się szacunków PMI w sektorze przemysłu, podczas kiedy usługi radziły sobie jeszcze dobrze. Pytanie, które się nasuwa brzmi - czy gospodarka udźwignie jeszcze trzy podwyżki stóp procentowych przez ECB o 25 punktów baz.? A może oczekiwania ulegną zmianie? Ważnym punktem na mapie będą tu szacunki dotyczące kwietniowej inflacji, które dla części krajów poznamy już 28 kwietnia, a dla całego Eurolandu dopiero 2 maja. Ta publikacja może mocno rzutować na pozycję EUR.
Dzisiaj w odwrocie są zwłaszcza waluty Antypodów i korony skandynawskie, co zdaje się wpisywać w tryb risk-off. Słabe dane o sprzedaży detalicznej z Wielkiej Brytanii za marzec (-0,9 proc. m/m) zaważyły na funcie, bo rynek zastanawia się na ile BOE dowiezie "nowe oczekiwania", co do terminalnej stopy procentowej na poziomie 5,00 proc., które pojawiły się w tym tygodniu po odczycie inflacji CPI. Wpływ miały też "gołębie" słowa Tenreyro z BOE, chociaż w jej wypadku nie powinno być to zaskoczeniem. W kalendarzu przed nami jeszcze dane PMI dla Wielkiej Brytanii (godz. 10:30), sprzedaż detaliczna w Kanadzie (godz. 14:30), oraz szacunki PMI z USA o godz. 15:45. Ważne może okazać się też zaplanowane na wieczór wystąpienie wiceprezesa ECB (de Guindos).
EURUSD - czas na ruch kierunkowy?
Notowania EURUSD kolejny dzień z rzędu pozostają pomiędzy wsparciem przy 1,0926, a oporem przy 1,0972. Próby wybicia z tego przedziału wprawdzie mają miejsce, ale nie są trwałe. Patrząc na sytuację makro, to kluczowym punktem mogą być dopiero szacunki kwietniowej inflacji w strefie euro, które poznamy 28 kwietnia (dla wybranych krajów) i 2 maja (zbiorcze). Czy jednak rynek będzie chciał czekać do tego czasu? Dolar zwyczajowo jest beneficjentem podbicia risk-off na rynkach, a te zaczyna być widoczne na rynkach akcji, czy też kryptowalut. Tym samym ruch kierunkowy na EURUSD mógłby pojawić się wcześniej. Im dłużej będziemy pozostawać poniżej 1,0972, tym większe będzie prawdopodobieństwo scenariusza wyjścia dołem, czyli połamania też widocznej linii trendu wzrostowego przy 1,0906.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.