Data dodania: 2023-04-19 (11:45)
Krzywa oczekiwań wobec FED na ten rok bardziej się "prostuje" - model CME FED Watch wskazuje na pierwszą obniżkę dopiero w październiku, prezes Banku Kanady (Macklem) nie zamyka sobie furtki do ewentualnej podwyżki stóp w razie potrzeby, choć wydawało się, że cykl został już zakończony, a dzisiejsze dane o inflacji w Wielkiej Brytanii przesunęły oczekiwania rynku, co do terminalnej stopy procentowej w 2023r. na poziom 5,00 proc. (czyli o 75 punktów baz. więcej, niż teraz), a ruch w maju o 25 punktów baz. jest już niemal pewny.
Do tego warto zwrócić uwagę na wczorajszą notkę Goldman Sachs, który widzi koniec podwyżek stóp w strefie euro w tym roku na 3,75 proc. (obecnie 3,00 proc.), a także ostatnie zapiski z posiedzenia RBA na początku kwietnia, które pokazały, że pauza nie musi oznaczać końca cyklu. Reasumując, przekaz płynący z banków centralnych zdaje się być bardziej "jastrzębi" mimo faktu, że marcowy kryzys bankowy w jakimś względzie doprowadził do zacieśnienia warunków kredytowania. Co to oznacza dla rynków?
Dzisiaj dolar nieco zyskuje na szerokim rynku, choć zmiany nie są duże. Z tego wyłamuje się jedynie funt, który musiał zareagować na dane o inflacji CPI. Ta nadal pozostaje nazbyt wysoka, w marcu nie udało się zejść do wartości jednocyfrowych - odczyt to 10,1 proc. r/r, a bazowej 6,2 proc. r/r. W efekcie nie dziwi, że rynek uznaje ostatnie działania BOE za mało wystarczające. Najsłabszą walutą wobec dolara w zestawieniu G-10 jest dzisiaj jen, dalej mamy koronę norweską i szwedzką. Ruch na USDJPY to pokłosie dalszego wzrostu rentowności amerykańskich obligacji (wychodzimy ponad barierę 3,60 proc. na 10-letnich), a z kolei korony skandynawskie są zwyczajowo bardziej wrażliwe na wzrost globalnego ryzyka. W przypadku EURUSD pozostajemy wokół poziomów obserwowanych wczoraj późnym wieczorem, ale poniżej ważnego technicznie rejonu 1,0972.
Dzisiaj kalendarz makro jest mało ciekawy - mamy ostateczne dane o inflacji CPI w strefie euro, odczyt PPI z Kanady i tzw. Beżową Księgę z USA. Ciekawie może być jednak w nocy ze środy na czwartek ze względu na kwartalne dane CPI z Nowej Zelandii.
EURUSD - w ciekawym miejscu
Z jednej strony rynek zaczyna spodziewać się od ECB ruchu w tym roku nawet o 75 punktów baz. w trzech ruchach po 25 punktów baz., z drugiej w przypadku FED coraz bardziej realnym scenariuszem staje się odwleczenie tematu potencjalnych obniżek dopiero na 2024 r. po tym jak w maju najpewniej zobaczymy ruch na fed funds do 5,00-5,25 proc. Kluczowym elementem układanki będą nadchodzące dane makro, zwłaszcza szacunki dotyczące kwietniowej inflacji w strefie euro, które poznamy pod koniec miesiąca.
W krótkim okresie być może zobaczymy większą korelację EURUSD z zachowaniem się kontraktów na giełdowe indeksy na Wall Street. Tempo zwyżek wyhamowuje, a inwestorzy być może będą musieli ponownie wycenić perspektywy dla zysków spółek w sytuacji, kiedy restrykcyjna polityka monetarna utrzyma się nieco dłużej.
Technicznie - EURUSD pozostaje poniżej oporu przy 1,0972, a kontrakt na S&P500 wczoraj zawrócił z okolic 4200 pkt. W najbliższych dniach kluczowe może stać się utrzymanie linii trendu wzrostowego przy 4140 pkt. W przypadku EURUSD wsparcia to rejon 1,0926, dolne ograniczenie kanału przy 1,09 i dalej dopiero rejon 1,0830.
Dzisiaj dolar nieco zyskuje na szerokim rynku, choć zmiany nie są duże. Z tego wyłamuje się jedynie funt, który musiał zareagować na dane o inflacji CPI. Ta nadal pozostaje nazbyt wysoka, w marcu nie udało się zejść do wartości jednocyfrowych - odczyt to 10,1 proc. r/r, a bazowej 6,2 proc. r/r. W efekcie nie dziwi, że rynek uznaje ostatnie działania BOE za mało wystarczające. Najsłabszą walutą wobec dolara w zestawieniu G-10 jest dzisiaj jen, dalej mamy koronę norweską i szwedzką. Ruch na USDJPY to pokłosie dalszego wzrostu rentowności amerykańskich obligacji (wychodzimy ponad barierę 3,60 proc. na 10-letnich), a z kolei korony skandynawskie są zwyczajowo bardziej wrażliwe na wzrost globalnego ryzyka. W przypadku EURUSD pozostajemy wokół poziomów obserwowanych wczoraj późnym wieczorem, ale poniżej ważnego technicznie rejonu 1,0972.
Dzisiaj kalendarz makro jest mało ciekawy - mamy ostateczne dane o inflacji CPI w strefie euro, odczyt PPI z Kanady i tzw. Beżową Księgę z USA. Ciekawie może być jednak w nocy ze środy na czwartek ze względu na kwartalne dane CPI z Nowej Zelandii.
EURUSD - w ciekawym miejscu
Z jednej strony rynek zaczyna spodziewać się od ECB ruchu w tym roku nawet o 75 punktów baz. w trzech ruchach po 25 punktów baz., z drugiej w przypadku FED coraz bardziej realnym scenariuszem staje się odwleczenie tematu potencjalnych obniżek dopiero na 2024 r. po tym jak w maju najpewniej zobaczymy ruch na fed funds do 5,00-5,25 proc. Kluczowym elementem układanki będą nadchodzące dane makro, zwłaszcza szacunki dotyczące kwietniowej inflacji w strefie euro, które poznamy pod koniec miesiąca.
W krótkim okresie być może zobaczymy większą korelację EURUSD z zachowaniem się kontraktów na giełdowe indeksy na Wall Street. Tempo zwyżek wyhamowuje, a inwestorzy być może będą musieli ponownie wycenić perspektywy dla zysków spółek w sytuacji, kiedy restrykcyjna polityka monetarna utrzyma się nieco dłużej.
Technicznie - EURUSD pozostaje poniżej oporu przy 1,0972, a kontrakt na S&P500 wczoraj zawrócił z okolic 4200 pkt. W najbliższych dniach kluczowe może stać się utrzymanie linii trendu wzrostowego przy 4140 pkt. W przypadku EURUSD wsparcia to rejon 1,0926, dolne ograniczenie kanału przy 1,09 i dalej dopiero rejon 1,0830.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.