Data dodania: 2023-04-13 (11:53)
Inflacja w USA zaskoczyła mocniejszym spadkiem od oczekiwań, a dodatkowo wielu bankierów z Fed rozważało utrzymanie stóp procentowych bez zmian podczas marcowego posiedzenia. Czy niższa inflacja, sporo niepewności w stosunku do sektora bankowego oraz wystarczająco wysoki poziom stóp procentowych doprowadzi do tego, że Fed zakończy swój cykl podwyżek? Co to oznacza dla amerykańskiego dolara? Inflacja w USA spadła do 5,0% r/r z poziomu 6,0% r/r. To naprawdę spory spadek, pomimo tego, że oczekiwano zejścia do 5,2% r/r.
Inflacja bazowa nieco wzrosła do 5,6% r/r, ale obecnie mamy pierwszy raz sytuację od końca 2020 roku, kiedy to inflacja bazowa jest wyższa od inflacji całościowej. Oczywiście wiele w tym efektu bazy, gdyż w zeszłym roku inflacja z lutego na marzec wzrosła z 8 do 8,5%. Co więcej, efekt bazy będzie jeszcze silniejszy w kolejnych miesiącach, patrząc jedynie na ceny paliw. W czerwcu zeszłego roku cena galonu benzyny przekroczyła 5 dolarów, a obecnie jest to ok 3.6 dolarów za galon. Patrząc na wykres cen benzyny w USA można oczekiwać, że w okresie maj-lipiec inflacja może spadać jeszcze szybciej niż obecnie. Nie jest wykluczone, że zaobserwujemy inflację bliską 3%! W takim wypadku dalsze podwyżki stóp procentowych wydawałyby się niepotrzebne. Z drugiej strony warto pamiętać, że za spadek inflacji w głównej mierze odpowiada właśnie wysoka baza z zeszłego roku, a do tego wszystkiego już teraz obserwujemy wyraźne wzrosty cen paliw w USA. Od grudniowego dołka bliskiego 3 dolarów za galon, cena benzyny zdrożała już niemal o 17%. Jeśli ceny utrzymają się na obecnym poziomie lub będą jeszcze rosnąć (a jest na to szansa biorąc pod uwagę ograniczenia produkcji OPEC+), to inflacja na koniec roku może ponownie wzrosnąć. W takim wypadku Fed nie może jeszcze złożyć broni, tylko patrzeć kiedy podwyżki stóp procentowych będą miały realny wpływ na ograniczenie inflacji. Jeśli sytuacja w gospodarce pogorszy się, a rynek pracy w końcu dostanie zadyszki, wtedy będzie to oznaka, że stopy procentowe są na wystarczającym poziomie. Kluczowe pytanie dotyczy jednak tego, czy Fed nie przeholuje ze zbyt wysokimi stopami procentowymi?
Już teraz pojawiły się sugestie, że Fed mógłby zdecydować się na pauzę w podwyżkach i reagować na kolejne napływające dane. Jeśli rynek pracy pozostawałby nadmiernie silny, a inflacja nie odpuszczała szybciej, wtedy mogłoby dojść do wznowienia podwyżek. Na ten moment wydaje się, że Fed podniesie stopy jeszcze raz w maju, zgodnie z samymi majowymi prognozami ze strony amerykańskich bankierów. Oczywiście, jeśli okazałoby się, że sektor bankowy dalej będzie miał problemy, a odpowiedź poznamy bardzo szybko, gdyż już w piątek 14 kwietnia poznamy wyniki pierwszych amerykańskich banków za pierwszy kwartał tego roku, to wtedy Fed może wstrzymać się z majową podwyżką. Niemniej maj najprawdopodobniej będzie ostatnią podwyżką w tym roku, jeśli inflacja nie zaskoczy dużym skokiem na koniec tego roku.
Na godzinę 11:00 za dolara płacimy 4,2220 zł i kurs jest najniższy od kwietnia zeszłego roku, nie tylko za sprawą słabego dolara, ale również mocniejszego złotego, co widać już w kursie EURPLN, który wynosi 4,6500 zł. Z kolei za funta płacimy 5,2859 zł, a za franka 4,7350 zł.
Już teraz pojawiły się sugestie, że Fed mógłby zdecydować się na pauzę w podwyżkach i reagować na kolejne napływające dane. Jeśli rynek pracy pozostawałby nadmiernie silny, a inflacja nie odpuszczała szybciej, wtedy mogłoby dojść do wznowienia podwyżek. Na ten moment wydaje się, że Fed podniesie stopy jeszcze raz w maju, zgodnie z samymi majowymi prognozami ze strony amerykańskich bankierów. Oczywiście, jeśli okazałoby się, że sektor bankowy dalej będzie miał problemy, a odpowiedź poznamy bardzo szybko, gdyż już w piątek 14 kwietnia poznamy wyniki pierwszych amerykańskich banków za pierwszy kwartał tego roku, to wtedy Fed może wstrzymać się z majową podwyżką. Niemniej maj najprawdopodobniej będzie ostatnią podwyżką w tym roku, jeśli inflacja nie zaskoczy dużym skokiem na koniec tego roku.
Na godzinę 11:00 za dolara płacimy 4,2220 zł i kurs jest najniższy od kwietnia zeszłego roku, nie tylko za sprawą słabego dolara, ale również mocniejszego złotego, co widać już w kursie EURPLN, który wynosi 4,6500 zł. Z kolei za funta płacimy 5,2859 zł, a za franka 4,7350 zł.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.