
Data dodania: 2023-03-24 (14:12)
Przed nami ostatnia sesja przed weekendem. Biorąc pod uwagę kilka odczytów makro zaplanowanych na kolejne godziny, a także fakt zamknięcia bardzo zmiennego tygodnia, niewykluczone, że dziś zmienność utrzyma się na podwyższonym poziomie - co zresztą już widać po samym otwarciu handlu w Europie. Jeśli chodzi o dzisiejszy kalendarz, jesteśmy już po publikacji indeksów PMI m.in. z Niemiec i Francji, które ogólnie rzecz biorąc wypadły mieszanie.
Dane dla sektora przemysłowego za marzec we Francji wypadły nieznacznie lepiej niż miesiąc temu, jednak wciąż utrzymują się wyraźnie poniżej bariery 50 punktów, a także były one gorsze od oczekiwań. Sytuacja wygląda dużo gorzej w Niemczech, gdzie wskaźnik PMI dla przemysłu wyniósł jedynie 44,4 pkt przy prognozie zakładającej wzrost z 46,3 pkt do 47 pkt! Jeśli chodzi z kolei o sektor usługowy, wskaźniki wypadły lepiej dla obu krajów. Niemniej reakcja rynkowa była negatywna, tuż po publikacji danych, europejskie indeksy giełdowe zanurkowały. DAX ruszył ponad 100 punktów w dół, a główna para walutowa - EURUSD tąpnęła na około 50 pipsów, przebijając z impetem okrągły poziom 1,0800.
Patrząc na wykres EURUSD pod kątem analizy technicznej, sytuacja krótkoterminowa nie prezentuje się najlepiej. Jeśli chodzi o interwał D1, po wczorajszej sesji utworzyła się książkowa formacja świecowa spadającej gwiazdy, która zazwyczaj zapowiada odwrócenie trendu. Niemniej o ile dziś ruch w dół jest kontynuowany, tak patrząc na wykres w dłuższym horyzoncie czasowym rozpoczęte wczoraj cofnięcie nie wydaje się zagrażać tendencji wzrostowej, którą obserwujemy od października ubiegłego roku. W krótkim terminie powinniśmy wziąć pod uwagę wsparcie przy 1,0750-60, które to wynika z maksimum z 15 marca (ocenie dość mocno naruszone). Gdyby doszło do jego trwałego przebicia, niewykluczony byłby powrót nawet w rejony 1,0540, gdzie znajduje się kolejna strefa wsparcia. Z drugiej strony, w przypadku wstrzymania obecnej korekty spadkowej i powrotu powyżej 1,0760, niewykluczone jest wznowienie ruchu wzrostowego z celem na szczyty z lutego przy 1,1020.
W dalszej części dnia poznamy wskaźniki PMI ze Stanów Zjednoczonych - oczekuje się że indeksy dla sektora przemysłowego i usługowego wypadną nieznacznie poniżej odczytów z poprzedniego miesiąca, oraz że odczyt dla przemysłu pozostanie wyraźnie poniżej 50 pkt, podczas gdy usługowy ma wynieść 50,5 pkt. Poza tym należy wspomnieć o danych o sprzedaży detalicznej z Kanady, a także dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku z USA (13:30).
Patrząc z kolei na polskiego złotego, ten radzi sobie dziś kiepsko, co ma związek ze spadkami na EURUSD. Notowania USDPLN ruszyły dynamicznie w górę o poranku, wymazując właściwe całe straty z 22 marca. Zamknięcie się dnia na obecnym poziomie, bądź wyższym, będzie świadczyło o utworzeniu formacji gwiazdy porannej, która zazwyczaj sprawia wzrosty. W przypadku realizacji takiego scenariusza, możliwe byłoby nawet podbicie ceny w kierunku średniej EMA 100, która wypada tuż pod poziomem 4,44 zł. Polski złoty traci dziś tak mocno w ujęciu z frankiem (1%), czy funtem (0,75%), z kolei straty do euro sięgają 0,3%. W momencie przygotowywania tego komentarza za dolara zapłacimy 4,3750 zł, za euro 4,6920 zł, za franka 4,7620 zł, a za funta 5,3450 zł.
Patrząc na wykres EURUSD pod kątem analizy technicznej, sytuacja krótkoterminowa nie prezentuje się najlepiej. Jeśli chodzi o interwał D1, po wczorajszej sesji utworzyła się książkowa formacja świecowa spadającej gwiazdy, która zazwyczaj zapowiada odwrócenie trendu. Niemniej o ile dziś ruch w dół jest kontynuowany, tak patrząc na wykres w dłuższym horyzoncie czasowym rozpoczęte wczoraj cofnięcie nie wydaje się zagrażać tendencji wzrostowej, którą obserwujemy od października ubiegłego roku. W krótkim terminie powinniśmy wziąć pod uwagę wsparcie przy 1,0750-60, które to wynika z maksimum z 15 marca (ocenie dość mocno naruszone). Gdyby doszło do jego trwałego przebicia, niewykluczony byłby powrót nawet w rejony 1,0540, gdzie znajduje się kolejna strefa wsparcia. Z drugiej strony, w przypadku wstrzymania obecnej korekty spadkowej i powrotu powyżej 1,0760, niewykluczone jest wznowienie ruchu wzrostowego z celem na szczyty z lutego przy 1,1020.
W dalszej części dnia poznamy wskaźniki PMI ze Stanów Zjednoczonych - oczekuje się że indeksy dla sektora przemysłowego i usługowego wypadną nieznacznie poniżej odczytów z poprzedniego miesiąca, oraz że odczyt dla przemysłu pozostanie wyraźnie poniżej 50 pkt, podczas gdy usługowy ma wynieść 50,5 pkt. Poza tym należy wspomnieć o danych o sprzedaży detalicznej z Kanady, a także dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku z USA (13:30).
Patrząc z kolei na polskiego złotego, ten radzi sobie dziś kiepsko, co ma związek ze spadkami na EURUSD. Notowania USDPLN ruszyły dynamicznie w górę o poranku, wymazując właściwe całe straty z 22 marca. Zamknięcie się dnia na obecnym poziomie, bądź wyższym, będzie świadczyło o utworzeniu formacji gwiazdy porannej, która zazwyczaj sprawia wzrosty. W przypadku realizacji takiego scenariusza, możliwe byłoby nawet podbicie ceny w kierunku średniej EMA 100, która wypada tuż pod poziomem 4,44 zł. Polski złoty traci dziś tak mocno w ujęciu z frankiem (1%), czy funtem (0,75%), z kolei straty do euro sięgają 0,3%. W momencie przygotowywania tego komentarza za dolara zapłacimy 4,3750 zł, za euro 4,6920 zł, za franka 4,7620 zł, a za funta 5,3450 zł.
Źródło: Łukasz Stefanik, Analityk rynków finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.