
Data dodania: 2023-02-23 (11:18)
Wczoraj notowania ropy naftowej zniżkowały o około 3%, kontynuując spadkową passę z wcześniejszych dni. W rezultacie, notowania ropy naftowej WTI spadły do okolic 74 USD za baryłkę i znajdują się już dość blisko tegorocznych minimów, ukształtowanych w okolicach 70 USD za baryłkę. Z kolei zniżka cen ropy Brent zatrzymała się tuż powyżej 80 USD za baryłkę. Dzisiaj notowania ropy naftowej poruszają się blisko wczorajszych minimów, co pokazuje, że strona popytowa pozostaje na tym rynku słaba.
Nie ulega jednak wątpliwości, że obecnie rynek ropy tkwi w wyczekiwaniu na kolejne kroki ze strony istotnych producentów tego surowca – zwłaszcza że już jutro wybije rocznica inwazji Rosji na Ukrainę i w tym kontekście panuje na świecie napięcie geopolityczne. Obecnie krążą po rynku niepotwierdzone informacje o tym, że w marcu Rosja może obniżyć eksport ropy naftowej do zachodnich portów nawet o 25% w porównaniu z lutym. Niemniej, oficjalne źródła póki co tych doniesień nie potwierdzają.
Dane makro sprzyjają stronie podażowej. Wczorajsze potwierdzenie jastrzębiego podejścia Fed budzi obawy o stłamszenie popytu na ropę w USA. Tym bardziej, że niski popyt już widać – Amerykański Instytut Paliw podał wczoraj, że według jego szacunków, w poprzednim tygodniu zapasy ropy naftowej w USA wzrosły aż o 9,89 mln baryłek.
To kolejny duży wzrost zapasów ropy w USA (we wcześniejszym tygodniu API oszacowało zwyżkę o ponad 10 mln baryłek, a Departament Energii aż o ponad 16 mln baryłek) i kolejny wzrost powyżej oczekiwań rynkowych. Dzisiaj swoje dane zaprezentuje właśnie Departament Energii – podobnie jak API, dzień później niż zwykle, za sprawą poniedziałkowego braku sesji w USA.
ZŁOTO
Jastrzębi Fed z negatywnym wpływem na ceny złota.
Wczoraj notowania złota osunęły się w dół na skutek wzrostu wartości amerykańskiego dolara. W rezultacie, cena kruszcu obecnie oscyluje w okolicach 1834-1835 USD za uncję, czyli w rejonie tegorocznych minimów. Taki ruch trudno jednak uznać za zaskoczenie – podobnie jak zaskoczeniem nie były wczorajsze minutes z posiedzenia FOMC.
W opublikowanym protokole z ostatniego posiedzenia, potwierdzone zostało to, czego inwestorzy się spodziewali – a mianowicie, że amerykańska Rezerwa Federalna będzie kontynuować jastrzębią politykę monetarną w celu walki z podwyższoną inflacją. Są ku temu przesłanki, ponieważ rynek pracy w USA radzi sobie relatywnie dobrze, więc nie będzie on powstrzymywał Fed przez bardziej zdecydowanym działaniem.
Z minutes Fed wynika, że o ile część decydentów wolała wprowadzić ostatnio podwyżkę stóp na poziomie 50 pb, to Fed będzie raczej stawiał na stopniowe podwyżki, w celu jak najlepszego dopasowania się do sytuacji rynkowej.
Dla złota oznacza to jedno: pozostanie ono pod presją podaży ze względu na fakt, że wyższe stopy procentowe kuszą inwestorów do lokowania pieniędzy w innych instrumentach: takich, które przynoszą odsetki. Jednocześnie, potencjał do dalszych zniżek cen złota najprawdopodobniej nie jest duży, ponieważ właśnie takiej retoryki inwestorzy spodziewali się od dłuższego czasu i była ona już wyceniana w ostatnich tygodniach.
Dane makro sprzyjają stronie podażowej. Wczorajsze potwierdzenie jastrzębiego podejścia Fed budzi obawy o stłamszenie popytu na ropę w USA. Tym bardziej, że niski popyt już widać – Amerykański Instytut Paliw podał wczoraj, że według jego szacunków, w poprzednim tygodniu zapasy ropy naftowej w USA wzrosły aż o 9,89 mln baryłek.
To kolejny duży wzrost zapasów ropy w USA (we wcześniejszym tygodniu API oszacowało zwyżkę o ponad 10 mln baryłek, a Departament Energii aż o ponad 16 mln baryłek) i kolejny wzrost powyżej oczekiwań rynkowych. Dzisiaj swoje dane zaprezentuje właśnie Departament Energii – podobnie jak API, dzień później niż zwykle, za sprawą poniedziałkowego braku sesji w USA.
ZŁOTO
Jastrzębi Fed z negatywnym wpływem na ceny złota.
Wczoraj notowania złota osunęły się w dół na skutek wzrostu wartości amerykańskiego dolara. W rezultacie, cena kruszcu obecnie oscyluje w okolicach 1834-1835 USD za uncję, czyli w rejonie tegorocznych minimów. Taki ruch trudno jednak uznać za zaskoczenie – podobnie jak zaskoczeniem nie były wczorajsze minutes z posiedzenia FOMC.
W opublikowanym protokole z ostatniego posiedzenia, potwierdzone zostało to, czego inwestorzy się spodziewali – a mianowicie, że amerykańska Rezerwa Federalna będzie kontynuować jastrzębią politykę monetarną w celu walki z podwyższoną inflacją. Są ku temu przesłanki, ponieważ rynek pracy w USA radzi sobie relatywnie dobrze, więc nie będzie on powstrzymywał Fed przez bardziej zdecydowanym działaniem.
Z minutes Fed wynika, że o ile część decydentów wolała wprowadzić ostatnio podwyżkę stóp na poziomie 50 pb, to Fed będzie raczej stawiał na stopniowe podwyżki, w celu jak najlepszego dopasowania się do sytuacji rynkowej.
Dla złota oznacza to jedno: pozostanie ono pod presją podaży ze względu na fakt, że wyższe stopy procentowe kuszą inwestorów do lokowania pieniędzy w innych instrumentach: takich, które przynoszą odsetki. Jednocześnie, potencjał do dalszych zniżek cen złota najprawdopodobniej nie jest duży, ponieważ właśnie takiej retoryki inwestorzy spodziewali się od dłuższego czasu i była ona już wyceniana w ostatnich tygodniach.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Informacje z USA i Rosji niekorzystne dla cen ropy naftowej
2023-03-24 Komentarz surowcowy DM BOŚO ile pierwsza połowa tygodnia na rynku ropy naftowej przyniosła wzrost notowań tego surowca, to w drugiej połowie tygodnia cena tego surowca wpadła w konsolidację. Obecnie notowania ropy naftowej WTI poruszają się w okolicach 69 USD za baryłkę, podczas gdy cena ropy Brent oscyluje w rejonie 74 USD za baryłkę. Mimo że cały tydzień na rynku ropy naftowej ma szansę zamknąć się na plusie, to obecnie potencjał do zwyżek cen ropy jest niewielki. Pomijając obawy o rozprzestrzenienie się kryzysu oraz rosnące zapasy ropy naftowej w USA, pojawiły się dwa kolejne czynniki, sprzyjające niższym cenom ropy naftowej.
Zapasy ropy naftowej w USA najwyższe od prawie 2 lat
2023-03-23 Komentarz surowcowy DM BOŚWczorajszy komunikat ze strony Rezerwy Federalnej na pierwszy rzut okaz wydawał się jastrzębi (zapowiedzi walki z inflacją i możliwych dalszych podwyżek stóp procentowych w USA), jednak jednocześnie zasugerował, że cykl podwyżek już powoli się kończy, co dla amerykańskiego dolara oznacza mniej impulsów do wzrostów, wynikających właśnie z tego czynnika, czyli polityki monetarnej. Te wiadomości mają istotne przełożenie na ceny surowców, w tym również ropy naftowej.
Nieoczekiwany wzrost zapasów ropy naftowej w USA
2023-03-22 Komentarz surowcowy DM BOŚPo ubiegłotygodniowych zniżkach, w bieżącym tygodniu notowania ropy naftowej stabilizują się, a nawet delikatnie odreagowują zniżkę. Ruch wzrostowy jest jednak niewielki, a na rynkach finansowych widać utrzymującą się podwyższoną awersję do ryzyka oraz wyczekiwanie na rozwój sytuacji w sektorze bankowym. Dzisiaj inwestorzy na rynku ropy naftowej śledzą uważnie komunikaty związane z działaniami Rezerwy Federalnej, które wpłyną na szeroki sentyment rynkowy. Warto jednak pamiętać, że na tym rynku pojawiają się także tradycyjnie dane dotyczące zapasów ropy naftowej – i w tym tygodniu działają one na niekorzyść strony popytowej.
Wzrost eksportu ropy naftowej z USA do Europy
2023-03-21 Komentarz surowcowy DM BOŚPo dynamicznej przecenie ropy naftowej na początku poniedziałkowej sesji, notowania tego surowca odrobiły straty w drugiej części dnia i ustabilizowały się w rejonie ubiegłotygodniowego poziomu zamknięcia. Cena ropy naftowej WTI porusza się nadal w rejonie 67 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w okolicach 73 USD za baryłkę. Notowania ropy naftowej tym samym nadal znajdują się pod presją podaży, wynikającą z trudnej sytuacji w globalnym systemie bankowym i, tym samym, obaw o pogłębienie kryzysu gospodarczego na świecie.
Kontynuacja zniżek na rynku ropy naftowej
2023-03-20 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej mają za sobą tydzień spektakularnych przecen, w wyniku których spadły one do najniższego poziomu od grudnia 2021 roku. Nowy tydzień rozpoczyna się w podobnych nastrojach – na światowych rynkach akcji oraz większości surowców przeważają niedźwiedzie, a ropa naftowa nie jest w tej kwestii wyjątkiem. Cena ropy Brent porusza się już niewiele powyżej 71 USD za baryłkę, a notowania ropy WTI oscylują w okolicach 65 USD za baryłkę.
Spadek zapasów ropy w USA po 10 tygodniach wzrostów
2023-03-09 Komentarz surowcowy DM BOŚWtorkowe jastrzębie wystąpienie Jerome Powella w amerykańskim Senacie uderzyło mocno w notowania większości kluczowych surowców i towarów. Tak było również na rynku ropy naftowej – wtorkowa sesja przyniosła na tym rynku najmocniejszą dzienną zniżkę od pierwszej połowy stycznia, a wczoraj spadki były kontynuowane. Dzisiaj na rynku ropy jest jednak spokojniej – ceny zarówno ropy WTI, jak i Brent, poruszają się w konsolidacji w oczekiwaniu na nowe impulsy.
Cena złota mocno w dół po wystąpieniu szefa Fed
2023-03-08 Komentarz surowcowy DM BOŚWczorajsza sesja na rynkach finansowych upływała najpierw na wyczekiwaniu na wystąpienie Jerome Powella w amerykańskim Senacie, a później na reakcjach na słowa szefa Fed. Jerome Powell okazał się bowiem nawet bardziej jastrzębi niż wcześniej oczekiwano, co miało niebagatelny wpływ na wycenę amerykańskiego dolara oraz nastroje na rynkach finansowych. Jerome Powell podkreślił wczoraj, że Fed prawdopodobnie będzie musiał podnieść stopy procentowe bardziej niż dotychczas oczekiwano w odpowiedzi na silne dane z amerykańskiej gospodarki i nadal wysoką inflację.
Rynek ropy naftowej wrażliwy na szoki podażowe?
2023-03-07 Komentarz surowcowy DM BOŚPo zwyżkach na początku bieżącego tygodnia, notowania ropy naftowej dzisiaj oscylują blisko poniedziałkowego zamknięcia. Konsolidacja na rynku ropy wynika z wyczekiwania na nowe impulsy cenowe, które w tym tygodniu mogą być powiązane z sytuacją na szerokim rynku, głównie w kontekście sytuacji w amerykańskiej gospodarce (dzisiejsze wystąpienie Jerome Powella, piątkowe dane z rynku pracy w USA). Wczoraj pod koniec dnia wsparciem dla notowań ropy naftowej okazały się słowa Mike’a Wirtha, CEO konglomeratu naftowego Chevron.
Obiecujący chiński popyt na ropę naftową
2023-03-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień na rynku ropy naftowej zakończył się wzrostowym akcentem, jednak dzisiaj notowania tego surowca poruszają się pod delikatną presją podaży, poniżej wczorajszych poziomów zamknięcia. Dla cen ropy WTI oznacza to okolice 79 USD za baryłkę, a dla cen ropy Brent rejon 85 USD za baryłkę. Dzisiaj najważniejszą informacją na rynku ropy naftowej jest podwyżka cen ropy z Arabii Saudyjskiej do odbiorców z Chin od kwietnia.
Przygasający optymizm na rynku ropy naftowej
2023-03-02 Komentarz surowcowy DM BOŚW pierwszej połowie bieżącego tygodnia na rynku ropy naftowej dominowała strona popytowa. Niemniej, siła kupujących dzisiaj rano już się wyczerpuje, a ceny ropy oddają część wczorajszych zwyżek. Cena ropy WTI porusza się w okolicach 77 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy Brent oscylują w okolicach 84 USD za baryłkę. Niewątpliwie optymistycznym akcentem na rynkach surowcowych w tym tygodniu były zaskakująco dobre dane z Chin, które pokazały, że ożywienie tamtejszej gospodarki po rezygnacji z surowej polityki „zera tolerancji wobec Covid-19” stało się faktem.