Data dodania: 2023-02-20 (10:35)
Po ubiegłotygodniowych spadkach, notowania ropy naftowej dzisiaj kierują się delikatnie w górę. Na razie ruch ten można uznać przede wszystkim za odreagowanie wcześniejszych ruchów, zwłaszcza że dzisiejsza sesja na rynku ropy naftowej najprawdopodobniej będzie spokojna. Dzisiaj na globalnych rynkach aktywni nie będą Amerykanie i Kanadyjczycy, za sprawą lokalnych świąt, co w dużym stopniu ograniczy wymowę ruchów cen na globalnych rynkach finansowych. Jednak fundamentalnie, na rynku ropy od poprzedniego tygodnia niewiele się zmieniło.
Z jednej strony, nadal presję na ceny wywołują zapowiedzi dalszego jastrzębiego nastawienia Rezerwy Federalnej do polityki monetarnej. Wyższe stopy procentowe w USA mogą wyraźniej stłamsić aktywność gospodarczą w USA, co z kolei najprawdopodobniej negatywnie przełoży się na popyt na ropę naftową. A ten i tak już jest słabszy, co widać po danych dotyczących zapasów paliw w USA. Dodatkowo, nie bez znaczenia pozostaje fakt, że Stany Zjednoczone kontynuują proces sprzedaży ropy ze swoich rezerw strategicznych.
Z drugiej strony, na rynku nie brakuje także obaw o podaż ropy w niektórych częściach świata. Rosja zapowiedziała cięcie swojej produkcji o 500 tys. baryłek dziennie (ok. 5%) od marca, w ramach odpowiedzi na kolejne zachodnie sankcje narzucone na ten kraj. Z kolei kraje OPEC+ utrzymują duże cięcia wydobycia, zatwierdzone jeszcze jesienią poprzedniego roku, oraz zapowiedziały ich utrzymanie do końca bieżącego roku (w bazowym scenariuszu – zapewne OPEC+ będzie reagował na sytuację na światowym rynku).
W konsekwencji, kluczowym elementem układanki na rynku ropy naftowej pozostają Chiny. Po wycofaniu kluczowych obostrzeń pandemicznych w tym kraju, wielu analityków i inwestorów wskazuje Państwo Środka jako główny motor napędowy popytu na ropę w bieżącym roku. I to właśnie Chiny najprawdopodobniej zadecydują o cenach ropy w najbliższych miesiącach. Obecnie, według nieoficjalnych doniesień agencji Reuters, władze Chin spotykają się z przedstawicielami tamtejszych rafinerii, omawiając ich potrzeby w kontekście importu ropy – także tej rosyjskiej, którą Chiny w obecnej sytuacji mogą kupować z dużym dyskontem.
ZŁOTO
Ruchy cen złota pod dyktando sytuacji na USD.
Notowania złota rozpoczynają nowy tydzień od delikatnej zwyżki. Ruch ten jest ściśle powiązany ze zmianą notowań amerykańskiego dolara, który obecnie kieruje się w dół, po wyraźnych zwyżkach z poprzedniego tygodnia. W ten sposób, cena złota nadal porusza się w dużym stopniu pod dyktando sytuacji na rynku dolara. Obecnie notowania kruszcu oscylują w okolicach 1854 USD za uncję.
Dzisiejsza sesja jednak najprawdopodobniej nie przyniesie zbyt wielu emocji, bowiem upłynie na wyczekiwaniu na kolejne istotne informacje z USA. W tym tygodniu inwestorzy na rynku złota czekają głównie na środową publikację minutes z posiedzenia FOMC, które przybliżą nastawienie przedstawicieli Fed do polityki monetarnej. Im bardziej jest ono jastrzębie, tym lepiej dla dolara i gorzej dla złota. Obecnie inwestorzy na rynku kruszcu zakładają jeszcze podwyżki stóp w USA i one zostały uwzględnione w cenach, jednak ich skala oraz czas utrzymywania się wyższych stop w USA to nadal w dużym stopniu niewiadoma – obecne założenia wskazują na to, że pierwsze przesłanki do obniżek stóp procentowych mogą pojawić się dopiero w przyszłym roku.
Z drugiej strony, na rynku nie brakuje także obaw o podaż ropy w niektórych częściach świata. Rosja zapowiedziała cięcie swojej produkcji o 500 tys. baryłek dziennie (ok. 5%) od marca, w ramach odpowiedzi na kolejne zachodnie sankcje narzucone na ten kraj. Z kolei kraje OPEC+ utrzymują duże cięcia wydobycia, zatwierdzone jeszcze jesienią poprzedniego roku, oraz zapowiedziały ich utrzymanie do końca bieżącego roku (w bazowym scenariuszu – zapewne OPEC+ będzie reagował na sytuację na światowym rynku).
W konsekwencji, kluczowym elementem układanki na rynku ropy naftowej pozostają Chiny. Po wycofaniu kluczowych obostrzeń pandemicznych w tym kraju, wielu analityków i inwestorów wskazuje Państwo Środka jako główny motor napędowy popytu na ropę w bieżącym roku. I to właśnie Chiny najprawdopodobniej zadecydują o cenach ropy w najbliższych miesiącach. Obecnie, według nieoficjalnych doniesień agencji Reuters, władze Chin spotykają się z przedstawicielami tamtejszych rafinerii, omawiając ich potrzeby w kontekście importu ropy – także tej rosyjskiej, którą Chiny w obecnej sytuacji mogą kupować z dużym dyskontem.
ZŁOTO
Ruchy cen złota pod dyktando sytuacji na USD.
Notowania złota rozpoczynają nowy tydzień od delikatnej zwyżki. Ruch ten jest ściśle powiązany ze zmianą notowań amerykańskiego dolara, który obecnie kieruje się w dół, po wyraźnych zwyżkach z poprzedniego tygodnia. W ten sposób, cena złota nadal porusza się w dużym stopniu pod dyktando sytuacji na rynku dolara. Obecnie notowania kruszcu oscylują w okolicach 1854 USD za uncję.
Dzisiejsza sesja jednak najprawdopodobniej nie przyniesie zbyt wielu emocji, bowiem upłynie na wyczekiwaniu na kolejne istotne informacje z USA. W tym tygodniu inwestorzy na rynku złota czekają głównie na środową publikację minutes z posiedzenia FOMC, które przybliżą nastawienie przedstawicieli Fed do polityki monetarnej. Im bardziej jest ono jastrzębie, tym lepiej dla dolara i gorzej dla złota. Obecnie inwestorzy na rynku kruszcu zakładają jeszcze podwyżki stóp w USA i one zostały uwzględnione w cenach, jednak ich skala oraz czas utrzymywania się wyższych stop w USA to nadal w dużym stopniu niewiadoma – obecne założenia wskazują na to, że pierwsze przesłanki do obniżek stóp procentowych mogą pojawić się dopiero w przyszłym roku.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.