
Data dodania: 2023-02-14 (11:46)
Podczas wczorajszej sesji obserwowaliśmy osłabienie amerykańskiej waluty, a dziś o poranku sentyment ten utrzymuje się, choć zmienność pozostawia wiele do życzenia. Mniejsze ruchy, które widać dziś o poranku wynikają z wyczekiwania na kluczowe dane o inflacji z USA. Odczyt CPI za styczeń poznamy godzinie 14:30 i będzie on najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia, a może i nawet tygodnia. W momencie publikacji należy spodziewać się podwyższonej zmienność, ponieważ od tego jak wypadnie odczyt, może zależeć polityka Rezerwy Federalnej.
Ponadto w godzinach popołudniowych przemawiać będą członkowie Fed, a ich komentarze dotyczące wskaźnika CPI mogą kształtować nastroje.
Spoglądając na notowania głównej pary walutowej tuż przed waszymi danymi ze Stanów Zjednoczonych, należy zauważyć, że kurs zareagował na wysokości kluczowej średnioterminowej strefy wsparcia (o czym informowaliśmy wczoraj). Patrząc na wykres EURUSD na interwale H4 notowania odbiły się po raz kolejny od strefy 1,0660 - 1,0700. Zgodnie z klasycznymi założeniami analizy technicznej, dopóki wsparcie jest bronione, możliwy jest ruch w kierunku maksimów z początku miesiąca. Z drugiej strony, w przypadku gdyby doszło dziś od zanegowania wspomnianego wsparcia, większy ruch spadkowy na EURUSD może mieć miejsce.
Oprócz danych o inflacji z USA, warto wspomnieć o tym, co dzieje się na jenie japońskim. W piątek na rynku pojawiły się doniesienia sugerujące, że stanowisko prezesa Banku Japonii, zajmie Ueda, a dziś doniesienia te potwierdziły się ponieważ japoński rząd mianował Kazuo Uedę następcą Haruhiko Kurody. Wczoraj jen wyraźnie tracił, jednak dziś umacnia się on około 0,3% względem dolara. Ueda jest odbierany przez rynek jako “gołąb”, jednak jak finalnie na objęcie stanowiska przez nowego prezesa zareaguje jen, musimy zaczekać do jego pierwszych wypowiedzi i tego co zamierza on zrobić z luźną polityką prowadzoną przez Kurodę.
Jeśli chodzi natomiast o złotego, ten nie radzi sobie dziś o poranku najlepiej, choć zmienność jest niewielka. W związku z wczorajszymi wzrostami na EURUSD złoty osłąbił się w ujęciu do głównych walut, a we wtorek na początku sesji europejskiej traci względem funta, franka i euro. Nasza krajowa waluta zyskuje jedynie w ujęciu z dolarem, jednak ruch sięga tutaj zaledwie 0,2%. Dalszy kierunek na parach z PLN powinien zależeć od danych z USA. Jeśli spowodują one dalszy ruch w górę na EURUSD, złoty może znaleźć się pod presją. Przed godziną 11:00 za dolara trzeba zapłacić 4,4480 zł, za euro 4,7890 zł, za franka 4,8570 zł, a za funta 5,4230 zł.
Spoglądając na notowania głównej pary walutowej tuż przed waszymi danymi ze Stanów Zjednoczonych, należy zauważyć, że kurs zareagował na wysokości kluczowej średnioterminowej strefy wsparcia (o czym informowaliśmy wczoraj). Patrząc na wykres EURUSD na interwale H4 notowania odbiły się po raz kolejny od strefy 1,0660 - 1,0700. Zgodnie z klasycznymi założeniami analizy technicznej, dopóki wsparcie jest bronione, możliwy jest ruch w kierunku maksimów z początku miesiąca. Z drugiej strony, w przypadku gdyby doszło dziś od zanegowania wspomnianego wsparcia, większy ruch spadkowy na EURUSD może mieć miejsce.
Oprócz danych o inflacji z USA, warto wspomnieć o tym, co dzieje się na jenie japońskim. W piątek na rynku pojawiły się doniesienia sugerujące, że stanowisko prezesa Banku Japonii, zajmie Ueda, a dziś doniesienia te potwierdziły się ponieważ japoński rząd mianował Kazuo Uedę następcą Haruhiko Kurody. Wczoraj jen wyraźnie tracił, jednak dziś umacnia się on około 0,3% względem dolara. Ueda jest odbierany przez rynek jako “gołąb”, jednak jak finalnie na objęcie stanowiska przez nowego prezesa zareaguje jen, musimy zaczekać do jego pierwszych wypowiedzi i tego co zamierza on zrobić z luźną polityką prowadzoną przez Kurodę.
Jeśli chodzi natomiast o złotego, ten nie radzi sobie dziś o poranku najlepiej, choć zmienność jest niewielka. W związku z wczorajszymi wzrostami na EURUSD złoty osłąbił się w ujęciu do głównych walut, a we wtorek na początku sesji europejskiej traci względem funta, franka i euro. Nasza krajowa waluta zyskuje jedynie w ujęciu z dolarem, jednak ruch sięga tutaj zaledwie 0,2%. Dalszy kierunek na parach z PLN powinien zależeć od danych z USA. Jeśli spowodują one dalszy ruch w górę na EURUSD, złoty może znaleźć się pod presją. Przed godziną 11:00 za dolara trzeba zapłacić 4,4480 zł, za euro 4,7890 zł, za franka 4,8570 zł, a za funta 5,4230 zł.
Źródło: Łukasz Stefanik, Analityk rynków finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?