Data dodania: 2023-02-10 (11:51)
Bilans z piątkowego ranka wskazuje na lekkie osłabienie dolara wobec walut G-10. Niemniej wczorajszy handel na Wall Street zakończył się lekkimi spadkami indeksów - można to wiązać z ostatnimi bardziej "jastrzębimi" komentarzami płynącymi ze strony przedstawicieli FED, które paradoksalnie zwiększają ryzyko poważniejszej recesji - stałoby się tak, gdyby ostatecznie polityka była znacznie bardziej restrykcyjna przed dłuższy czas.
W krótkim okresie kluczowe będą publikacje danych makro - w przyszłym tygodniu mamy m.in. styczniową inflację CPI we wtorek, oraz sprzedaż detaliczną i produkcję przemysłową w środę. Mogą one pomóc w ocenie, na ile ostatnie odreagowanie dolara może być dalej kontynuowane w perspektywie do posiedzenia FED 22 marca.
Dzisiaj nad ranem uwagę znów przyciąga jen. Po tym jak agencje podały, że wiceprezes Amamiya miał ostatecznie odrzucić ofertę premiera Kishidy, co do objęcia schedy po odchodzącym w kwietniu prezesie Kuroda, agencja Nikkei opublikowała, że taka oferta miała zostać złożona mało znanemu prof. Kazuo Ueda, chociaż zasiadał on już w organach BOJ w latach 1998-2005. Jen zareagował na te spekulacje umocnieniem, chociaż bardziej jest to reakcja na rezygnację "gołębiego" Amamiya. Trudno ocenić poglądy prof. Ueda, ale patrząc na ostatnie doniesienia ze środowiska premiera Kishida, raczej można się domyślać, że będzie on zwolennikiem "umiarkowanych i dobrze przemyślanych" zmian w polityce monetarnej. Datą, kiedy poznamy ostateczne nominacje na stanowiska w BOJ, jest 14 lutego.
Jen jest dzisiaj najbardziej zyskującą walutą, choć zwyżki po pierwszych reakcjach na doniesienia agencji Nikkei są już wytracane. W gronie nieco mocniejszych walut jest też funt, którego wsparły dzisiejsze odczyty makro. Dość silna jest też korona norweska po tym, jak inflacja CPI za styczeń przewyższyła oczekiwania. Po wczorajszej "jastrzębiej" niespodziance ze strony szwedzkiego Riksbanku, rynki zastanawiają się, czy podobnie nie zachowa się Norges Bank.
W dzisiejszym kalendarzu mamy jeszcze wystąpienie szefowej ECB (Lagarde), dane z rynku pracy w Kanadzie, oraz odczyt nastrojów konsumenckich w USA. Głos zabiorą też Waller i Harker z FED.
USDJPY - wahania po słowach Uedy...
Typowany od dzisiejszego ranka na nowego szefa Banku Japonii, prof. Kazuo Ueda został zapytany o to, co myśli o obecnej polityce monetarnej w wydaniu prezesa Kurody. Odpowiedź była dość zachowawcza (co jest jak najbardziej adekwatne w takiej sytuacji), ale dla rynków sugestia, że polityka jest odpowiednia, okazuje się być mocnym rozczarowaniem. Czy Ueda będzie miał poglądy jak Amamiya, który odrzucił propozycję premiera? Mamy rynkowy szum w tej kwestii i wiele nie dowiemy się do 14 lutego, kiedy to mają być opublikowane faktyczne nominacje. Po tym terminie, a przed oficjalnym przejęciem schedy po Kurodzie w pierwszej dekadzie kwietnia, nominat powinien być już bardziej rozmowny.
Dzisiaj nad ranem uwagę znów przyciąga jen. Po tym jak agencje podały, że wiceprezes Amamiya miał ostatecznie odrzucić ofertę premiera Kishidy, co do objęcia schedy po odchodzącym w kwietniu prezesie Kuroda, agencja Nikkei opublikowała, że taka oferta miała zostać złożona mało znanemu prof. Kazuo Ueda, chociaż zasiadał on już w organach BOJ w latach 1998-2005. Jen zareagował na te spekulacje umocnieniem, chociaż bardziej jest to reakcja na rezygnację "gołębiego" Amamiya. Trudno ocenić poglądy prof. Ueda, ale patrząc na ostatnie doniesienia ze środowiska premiera Kishida, raczej można się domyślać, że będzie on zwolennikiem "umiarkowanych i dobrze przemyślanych" zmian w polityce monetarnej. Datą, kiedy poznamy ostateczne nominacje na stanowiska w BOJ, jest 14 lutego.
Jen jest dzisiaj najbardziej zyskującą walutą, choć zwyżki po pierwszych reakcjach na doniesienia agencji Nikkei są już wytracane. W gronie nieco mocniejszych walut jest też funt, którego wsparły dzisiejsze odczyty makro. Dość silna jest też korona norweska po tym, jak inflacja CPI za styczeń przewyższyła oczekiwania. Po wczorajszej "jastrzębiej" niespodziance ze strony szwedzkiego Riksbanku, rynki zastanawiają się, czy podobnie nie zachowa się Norges Bank.
W dzisiejszym kalendarzu mamy jeszcze wystąpienie szefowej ECB (Lagarde), dane z rynku pracy w Kanadzie, oraz odczyt nastrojów konsumenckich w USA. Głos zabiorą też Waller i Harker z FED.
USDJPY - wahania po słowach Uedy...
Typowany od dzisiejszego ranka na nowego szefa Banku Japonii, prof. Kazuo Ueda został zapytany o to, co myśli o obecnej polityce monetarnej w wydaniu prezesa Kurody. Odpowiedź była dość zachowawcza (co jest jak najbardziej adekwatne w takiej sytuacji), ale dla rynków sugestia, że polityka jest odpowiednia, okazuje się być mocnym rozczarowaniem. Czy Ueda będzie miał poglądy jak Amamiya, który odrzucił propozycję premiera? Mamy rynkowy szum w tej kwestii i wiele nie dowiemy się do 14 lutego, kiedy to mają być opublikowane faktyczne nominacje. Po tym terminie, a przed oficjalnym przejęciem schedy po Kurodzie w pierwszej dekadzie kwietnia, nominat powinien być już bardziej rozmowny.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Nadzieje na kolejną jumbo obniżkę w USA topnieją
2024-10-10 Komentarz giełdowy XTBWall Street pozostaje w mieszanych nastrojach po niedźwiedzim otwarciu. Dzisiejszy odczyt CPI na nowo otworzył pytanie, czy dynamika cen w USA została ostatecznie wystudzona przez jastrzębią politykę Fed, poprzedzającą ostatnią obniżkę o 50 pb. Inflacja w ujęciu r/r spadła o 0.1 pp względem poprzedniego miesiąca, plasując się jednak powyżej oczekiwań rynkowych. Większą uwagę przyciąga natomiast odczyt bazowy, który wzrósł wbrew oczekiwaniom do 3.3%.
Dolar pozostaje silny przed czwartkowymi danymi CPI
2024-10-09 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta pozostaje silna na szerokim rynku, co może mieć związek z pozycjonowaniem się inwestorów przed jutrzejszymi danymi o inflacji CPI za wrzesień. W ostatnich dniach byliśmy świadkami przesunięć w kwestii oczekiwań, co do skali cięć stóp przez FED - rynek nie jest nawet w pełni pewien 25 punktowej obniżki stóp w listopadzie (88 proc. prawdopodobieństwa), kurczą się też wskazania na 2025 r. Dlatego najbliższe dane o inflacji CPI i kolejne, będą kluczowe.
Czy minutes odmienią losy dolara?
2024-10-09 Komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 20:00 poznamy zapisy rozmów bankierów z Fed, którzy podczas ostatniego posiedzenia zdecydowali się na obniżkę stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Rynek żył nadziejami, że Fed zdecyduje się na kolejną dużą obniżkę podczas listopadowego posiedzenia, ale ostatnie wypowiedzi i publikacje danych wskazują raczej na umiarkowane podejście. Tymczasem po drugiej stronie globu w Nowej Zelandii RBNZ decyduje się na dużą obniżkę stóp procentowych i zapowiada duże konkretne ruchy na kolejnym posiedzeniu. Co dolej z dolarem, walutami Antypodów, w kontekście dużego zamieszania z Chin?
Oczekiwania inflacyjne rosną w związku z sytuacją na rynku ropy naftowej
2024-10-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost cen ropy naftowej w październiku spowodował, że w strefie euro oczekiwania inflacyjne zostały wzmocnione, co wydaje się być naturalną koleją rzeczy. Wyższa cena surowca z opóźnieniem przełoży się na większą dynamikę wzrostu cen. Rynek w pewnym stopniu zakłada, że te ostatnie dobre informacje płynące z danych o CPI w Europie niebawem się skończą, a powrót do celu EBC wydłuży się.
Ropa zawraca w dół
2024-10-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek nie przynosi konkretnego kierunku na walutach - dolar wypada mieszanie. Pogorszyły się za to nastroje na rynkach akcji - wczoraj cofnięcie zaliczyły indeksy na Wall Street, a dzisiaj taniała Azja (z wyjątkiem Chin). Na rynku zwraca się uwagę na wpływ ostatnich świetnych danych makro z USA, które wpłynęły na oczekiwania wobec kolejnych ruchów FED (redukowane są nadmierne oczekiwania, co do cięć stóp, jakie miały miejsce w ostatnich tygodniach), co tym samym ma wpływ na giełdowe "mnożniki" i wyceny. Ale pośrednio wpływ ma też sytuacja na Bliskim Wschodzie.
Soft-landing, czy no-landing?
2024-10-07 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie biorą obecnie wcale pod uwagę scenariusza recesji w USA. Po świetnych odczytach Departamentu Pracy USA w miniony piątek i niezłych danych ISM kilka dni wcześniej pojawiają się wręcz głosy, że będziemy mieć "no-landing scenario", czyli amerykańska gospodarka zamiast spowolnić, to przyspieszy wchodząc w dalszą fazę ożywienia.
Ze skrajności w skrajność
2024-10-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRynek przez ostatnie dwa miesiące przeszedł z okresu obaw o amerykańską gospodarkę o możliwą recesję do przekonania, że „miękkie lądowanie” to scenariusz wysoce prawdopodobny. Wszystko za sprawą danych z amerykańskiego rynku pracy. Spekulacje dotyczące kolejnej obniżki o 50 pb przez Fed zostały w pewien sposób „ucięte”. Dolar zyskał na wartości a giełda na Wall Street potraktowała dobre dane jako pretekst do kontynuacji wzrostów. Indeksy Dow Jones oraz SP500 nie zdołały jednak wyznaczyć nowych historycznych rekordów.
Ze skrajności w skrajność
2024-10-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRynek przez ostatnie dwa miesiące przeszedł z okresu obaw o amerykańską gospodarkę o możliwą recesję do przekonania, że „miękkie lądowanie” to scenariusz wysoce prawdopodobny. Wszystko za sprawą danych z amerykańskiego rynku pracy. Spekulacje dotyczące kolejnej obniżki o 50 pb przez Fed zostały w pewien sposób „ucięte”. Dolar zyskał na wartości a giełda na Wall Street potraktowała dobre dane jako pretekst do kontynuacji wzrostów. Indeksy Dow Jones oraz SP500 nie zdołały jednak wyznaczyć nowych historycznych rekordów.
Złoty spróbuje odreagować?
2024-10-07 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPiątkowy handel zakończył się zwyżkami na amerykańskich indeksach, a dzisiaj rano równie pozytywnie reaguje Azja. Mimo utrzymującego się globalnego napięcia związanego z ryzykiem eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, na rynki wraca optymizm, co ma związek ze świetnymi danymi z amerykańskiego rynku pracy, jakie poznaliśmy w piątek po południu.
Gospodarka USA nie będzie lądować?
2024-10-07 Poranny komentarz walutowy XTBPo piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy pojawiły się nadzieje na scenariusz „no landing”. Oznacza to, że gospodarka wcale nie musi doświadczyć mocniejszego spowolnienia związanego z utrzymywaniem wysokich stóp procentowych przez dłuższy czas, a kontynuować umiarkowany wzrost. Jednocześnie jednak doszło do wyraźnego zmniejszenia oczekiwań na obniżki stóp procentowych w USA. Z drugiej strony Chiny wracają na rynki po tygodniowym odpoczynku, gdzie kontynuowane są wcześniejsze wzrosty. Weekend nie przyniósł również eskalacji sytuacji na Bliskim Wschodzie, co skutkuje lekkim cofnięciem ropy.