Data dodania: 2023-02-01 (13:06)
W środę rano dolar nieco traci na szerokim rynku, ale nie są to duże zmiany. Najlepiej radzi sobie dolar australijski, który wczoraj był słaby po rozczarowujących danych o sprzedaży detalicznej w grudniu, która może wpłynąć na oczekiwania związane z decyzją RBA w przyszłym tygodniu. Odbija też dolar nowozelandzki, chociaż ten osłabił się po danych z tamtejszego rynku pracy, jakie napłynęły późnym wieczorem naszego czasu (godz. 22:45).
Stopa bezrobocia wzrosła w IV kwartale do 3,4 proc., a dynamika wzrostu zatrudnienia zaledwie o 0,2 proc. k/k. Tu również pojawiły się głosy, że może mieć to wpływ na posunięcia RBNZ (tu decyzja ws. stóp procentowych jest planowana na 22 lutego. Większego wpływu na AUD i NZD nie miały dane dotyczące chińskiego PMI dla przemysłu - dane Caixin różnią się od tych liczonych przez instytucje rządowe - w styczniu wskaźnik wzrósł tylko o 0,2 pp do 49,2 pkt. przy spodziewanych 49,7 pkt.
Dzisiejszy handel upłynie pod dyktando wieczornego przekazu z FED, chociaż poznamy też m.in. dane PMI dla przemysłu w Europie, oraz ISM w USA. Podwyżka stóp procentowych o 25 punktów baz. jest w pełni wyceniona, zatem rynek większą uwagę skupi na treści komunikatu, oraz słowach Jerome'a Powella (od godz. 20:30). Inwestorzy będą się doszukiwać wskazówek potwierdzających rynkową tezę o tym, że kolejna podwyżka stóp procentowych w marcu będzie tą ostatnią w cyklu. Pytanie jednak, czy ich niedosyt będzie uznany za element "jastrzębiego" przekazu. Warto wspomnieć, że późną jesienią to rynek w zasadzie narzucał sobie własną "gołębią" interpretację do relatywnie "jastrzębiego" przekazu od Powella i na razie na tym wygrywał.
W temacie przemysłowych indeksów PMI ze strefy euro to styczniowe dane wypadły zgodnie z szacunkami (48,8 pkt.). To może jednak dawać argumenty wspólnej walucie przed czwartkowym posiedzeniem EBC - wczoraj wieczorem notowania EURUSD powróciły w rejon 1,0860, który dzień wcześniej został naruszony i dzisiaj zbliżają się do 1,09. Dzisiaj poznamy też szacunki dla styczniowej inflacji HICP w strefie euro, która powinna pozostać wysoka. Z USA uwagę przyciągną dane ADP dla rynku pracy (akurat słabszy odczyt mógłby dzisiaj poprawić sentyment), a także PMI i ISM dla przemysłu (odpowiednio o godz. 15:45 i 16:00). Ekonomiści spodziewają się nieznacznego odbicia w PMI i pogłębienia spadków dla ISM. Niemniej słabsze dane byłyby zinterpretowane jako dobre, gdyż rynek zbiera argumenty za "gołębim" przekazem z FED.
EURUSD - znów powyżej 1,0860
Odreagowanie na Wall Stteet obserwowane wczoraj sprawiło, że notowania po wcześniejszym odbiciu od okolic 1,08 powróciły w stronę newralgicznego poziomu 1,0860. Dzisiaj jesteśmy wyżej w ślad za lekkim osłabieniem dolara na szerokim rynku widocznym przed wieczornym posiedzeniem FED. Wsparciem dla euro są dane - wczoraj PKB za IV kwartał, a dzisiaj przyzwoite dane PMI dla przemysłu za styczeń.
Układ wykresu pokazuje na silny trend wzrostowy. Wiele będzie zależeć od dzisiejszej interpretacji przekazu z FED i jutro z EBC. Teoretycznie jednak nie można odrzucić scenariusza wybicia oporu przy 1,0929 i marszu na psychologiczną barierę 1,10.
Dzisiejszy handel upłynie pod dyktando wieczornego przekazu z FED, chociaż poznamy też m.in. dane PMI dla przemysłu w Europie, oraz ISM w USA. Podwyżka stóp procentowych o 25 punktów baz. jest w pełni wyceniona, zatem rynek większą uwagę skupi na treści komunikatu, oraz słowach Jerome'a Powella (od godz. 20:30). Inwestorzy będą się doszukiwać wskazówek potwierdzających rynkową tezę o tym, że kolejna podwyżka stóp procentowych w marcu będzie tą ostatnią w cyklu. Pytanie jednak, czy ich niedosyt będzie uznany za element "jastrzębiego" przekazu. Warto wspomnieć, że późną jesienią to rynek w zasadzie narzucał sobie własną "gołębią" interpretację do relatywnie "jastrzębiego" przekazu od Powella i na razie na tym wygrywał.
W temacie przemysłowych indeksów PMI ze strefy euro to styczniowe dane wypadły zgodnie z szacunkami (48,8 pkt.). To może jednak dawać argumenty wspólnej walucie przed czwartkowym posiedzeniem EBC - wczoraj wieczorem notowania EURUSD powróciły w rejon 1,0860, który dzień wcześniej został naruszony i dzisiaj zbliżają się do 1,09. Dzisiaj poznamy też szacunki dla styczniowej inflacji HICP w strefie euro, która powinna pozostać wysoka. Z USA uwagę przyciągną dane ADP dla rynku pracy (akurat słabszy odczyt mógłby dzisiaj poprawić sentyment), a także PMI i ISM dla przemysłu (odpowiednio o godz. 15:45 i 16:00). Ekonomiści spodziewają się nieznacznego odbicia w PMI i pogłębienia spadków dla ISM. Niemniej słabsze dane byłyby zinterpretowane jako dobre, gdyż rynek zbiera argumenty za "gołębim" przekazem z FED.
EURUSD - znów powyżej 1,0860
Odreagowanie na Wall Stteet obserwowane wczoraj sprawiło, że notowania po wcześniejszym odbiciu od okolic 1,08 powróciły w stronę newralgicznego poziomu 1,0860. Dzisiaj jesteśmy wyżej w ślad za lekkim osłabieniem dolara na szerokim rynku widocznym przed wieczornym posiedzeniem FED. Wsparciem dla euro są dane - wczoraj PKB za IV kwartał, a dzisiaj przyzwoite dane PMI dla przemysłu za styczeń.
Układ wykresu pokazuje na silny trend wzrostowy. Wiele będzie zależeć od dzisiejszej interpretacji przekazu z FED i jutro z EBC. Teoretycznie jednak nie można odrzucić scenariusza wybicia oporu przy 1,0929 i marszu na psychologiczną barierę 1,10.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.
Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?
2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.plW cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.
Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów
2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.