
Data dodania: 2023-01-16 (09:30)
Rynki wietrzą koniec globalnego epizodu inflacji. W USA w grudniu spadła ona do 6,5%, w strefie euro, nawet w Polsce była niższa od oczekiwań. To buduje optymizm. Ale nie w Japonii. Tam właśnie ceny producenta wzrosły o 10,2%, znacznie powyżej oczekiwań. Bank Japonii jest pod gigantyczną presją porzucenia super luźnej polityki pieniężnej. Obecny prezes Banku Japonii Haruhiko Kuroda jest niemal synonimem Abenomics – polityki agresywnej stymulacji fiskalnej i pieniężnej wprowadzonej przez nieżyjącego już byłego premiera kraju kwitnącej wiśni.
Abenomics miała rozruszać japońską gospodarkę, ale jej sukcesy były ograniczone, zaś efekty uboczne – niemal nacjonalizacja długu publicznego i pośrednio wielu japońskich firm, bardzo daleko idące. Japonia zawsze była inna, bank centralny od dawna stosował politykę ujemnych stóp (choć nieznacznie ujemnych), gdy jeszcze nie przyszło to do głowy bankierom w Europie. Japończykom wiele uchodziło na sucho ze względy na ogromne krajowe oszczędności, które finansowały te pomysły – ceną był po prostu gospodarczy marazm. Teraz jednak sytuacja zaczyna się zmieniać – inflacja zaczyna systematycznie rosnąc. Być może inflacja na poziomie 3,8% (2,9% dla ulubionej miary inflacji bazowej) nie robi wrażenia, ale jak na Japonię to bardzo dużo. To bardzo dużo także jak na politykę nie tylko ujemnych stóp, ale kontroli krzywej dochodowości, czyli w praktyce utrzymania stóp bliskich 0% nawet dla 10-letnich obligacji. Widząc tę sprzeczność rynek zaczyna coraz agresywniej grać przeciwko polityce BoJ i już ostatnio Bank był zmuszony rozszerzyć pasmo wahań rentowności 10-latki z -0,25/+0,25 do -0,5/+0,5, starając się nie przedstawić tego jako zacieśnienie. Ponieważ kadencja obecnego prezesa kończy się w kwietniu konsensus zakładał, ze ewentualne zmiany nastąpią później. Rynek jednak nie lubi czekać – jeśli coś ma nastąpić później, dlaczego nie wymusić tego już teraz? Interwencje centralne przeciwko oczywistym fundamentom bardzo często kończą się spektakularną porażką (warto przypomnieć sobie choćby próbę obrony kursu 1,20 na EURCHF przez Bank Szwajcarii), a takowa w przypadku Japończyków miałaby ogromne konsekwencje nie tylko dla nich samych, ale też dla globalnych rynków (zacieśnienie pieniężne). Planowa decyzja Banku w tym tygodniu ma zapaść w środę, ale na rynkach nie brakuje spekulacji, że coś może zadziać się nawet wcześniej.
Tydzień rozpoczyna się od święta w USA, ale zapowiada się dość ciekawie. Poza decyzją Banku Japonii mamy dane z Chin, USA (PPI i sprzedaż), inflację z Wielkiej Brytanii i minutes EBC. W USA rozkręca się też sezon wyników. O 9:05 euro kosztuje 4,70 złotego, dolar 4,34 złotego, frank 4,69 złotego, zaś funt 5,31 złotego.
Tydzień rozpoczyna się od święta w USA, ale zapowiada się dość ciekawie. Poza decyzją Banku Japonii mamy dane z Chin, USA (PPI i sprzedaż), inflację z Wielkiej Brytanii i minutes EBC. W USA rozkręca się też sezon wyników. O 9:05 euro kosztuje 4,70 złotego, dolar 4,34 złotego, frank 4,69 złotego, zaś funt 5,31 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Schnabel osłabia euro. Rynek zakłada, że EBC pierwszy obniży stopy procentowe
2023-12-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersZa niewiele ponad tydzień Europejski Bank Centralny podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych. Od jutra rozpocznie się okres black-out, co oznaczać będzie brak komentarzy przedstawicieli EBC na temat polityki monetarnej. Euro osłabia się a kurs EUR/USD spada poniżej 1,08. Duża w tym zasługa słów Isabeli Schnabel, która wczoraj dała rynkom „gołębi przekaz”. Dolar na moment osłabił się po publikacji ankiety JOLTS, która pokazała, że na rynku pracy postępuje schłodzenie. Wskaźnik ISM wypadł lepiej od oczekiwań. Dziś w centrum uwagi ADP, który da kolejną wskazówkę przed piątkowym NFP.
Niepokojące dane z Niemiec
2023-12-06 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj po południu mieliśmy mieszane dane makro - lepszy ISM w usługach, ale znacznie słabsze odczyty JOLTS z rynku pracy - co w efekcie nie przełożyło się na zmianę obserwowanych trendów. Indeksy na Wall Street ostatecznie nieco się cofnęły, a dolar pozostał silny. Jedynie rentowności amerykańskich obligacji kontynuowały spadek - dzisiaj zeszliśmy do 4,18 proc. dla 10-letnich.
Rada nie zmieni stóp procentowych
2023-12-06 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej po raz ostatni w tym roku podejmie decyzję o wysokości stóp procentowych i nie oczekuje się, aby doszło do jakiejkolwiek zmiany. Dzięki wstrzymaniu z obniżkami złoty dostał dodatkowy wiatr w żagle, dzięki czemu był jedną z najmocniejszych walut na świecie w listopadzie i cały czas pozostaje w czołówce walut z perspektywy całego roku. Choć w tym momencie obserwujemy mocniejszego dolara, co szkodzi złotemu, końcówka roku wciąż może być bardzo dobra.
Czekamy na dane
2023-12-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi jeszcze kontynuację zwyżki dolara z poniedziałku, ale dynamika ruchu wyraźnie hamuje. Oznacza to, że inwestorzy czekają na nowe impulsy w postaci m.in. danych makro. Te z USA, które poznamy dzisiaj to dane JOLTS z rynku pracy za październik i odczyt usługowego indeksu ISM za listopad - to o godz. 16:00. Za nami już dane PMI dla usług ze strefy euro za listopad, które wypadły lepiej od wstępnych szacunków - zwłaszcza dla Niemiec (49,6 pkt.).
Dolar odrabia straty, kurs euro poniżej ważnego wsparcia
2023-12-05 Poranny komentarz walutowy XTBOd połowy minionego tygodnia możemy obserwować umocnienie dolara. Początek wtorkowej sesji także przyniósł kontynuację tego sentymentu, czyli umocnienie amerykańskiej waluty. Dynamika ruchu była jednak niewielka, a w momencie przygotowania tego komentarza dolar słabnie, oddając poranne zyski. Kurs euro do dolara zahaczył o wczorajsze minima, gdzie pojawili się kupujący i aktualnie wrócił do punktu wyjścia i jest notowany w rejonach poziomu odniesienia, czyli na wysokości wczorajszego zamknięcia dnia.
EUR/USD z szansą na większą korektę
2023-12-05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersEUR/USD wyznacza nowe lokalne dołki i spada w stronę 1,0810. Dziś rano wczorajsze minima są testowane. Notowania zniżkują jeszcze przed publikacją finalnych danych PMI dla usług dla Europy. Najbliższym wsparciem technicznych wydaje się być poziom 1,0750 – tam wypadają maksima z 6 listopada.
Zła passa amerykańskiego dolara
2023-12-04 Poranny komentarz walutowy XTBListopad mijał rynkom pod znakiem spadających rentowności i rekordowego od 15 lat rajdu obligacji. Czy grudzień przyniesie przedłużenie trendu, wysysającego siłę z amerykańskiego dolara? Dolar w ostatnich dniach pozostaje jedną z najsłabszych, globalnych walut. Pomimo faktu, że gospodarka Stanów Zjednoczonych radzi sobie co najmniej dobrze i zdecydowanie lepiej niż przewidywało wielu. Spadająca inflacja przekonuje inwestorów, że w zasięgu ręki znajdują się pierwsze obniżki stóp Rezerwy Federalnej, a na piątkowym wystąpieniu ton Jerome'a Powella momentami można było odczytać jako lekko gołębi.
Rynek nie wierzy Powellowi
2023-12-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EUR/USD w piątek wyznaczył nowe lokalne minima i spadł w okolice 1,0830 po czym odbił do 1,0890, na skutek słów przewodniczącego Powella. Indeksy z Wall zakończyły dzień na plusach. Złoto w piątek wyrównało historyczne maksima a dziś w nocy z dużym impetem notowania „wystrzeliły” w stronę 2140 USD. Obecnie ten ostatni ruch wzrostowy jest redukowany. Na GPW mieliśmy wyśmienite otwarcie nowego miesiąca. WIG20 zyskał blisko 3,2 proc.
Przecena euro oraz ropy naftowej
2023-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj euro straciło po danych inflacyjnych, które pokazały dalsze spowolnienie dynamiki wzrostu cen. Kurs EUR/USD spadł poniżej 1,09. Jak na razie na głównej parze walutowej mamy korektę spadkową, której rozmiary są jak na razie umiarkowane. Z kolei ropa naftowa została mocno przeceniona ponieważ rynek rozczarowany był wczorajsza decyzją OPEC+. WTI spadła do poziomu 75,5 USD za baryłkę.
Zdecydowanie lepsze nastroje w Europie
2023-12-01 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż para EURUSD ostatecznie spadła poniżej poziomu 1,0900 i zalicza największy tygodniowy spadek od końcówki września, to jednak podczas ostatniej sesji tego tygodnia widzimy wzrost optymizmu. Idzie to w przez z publikacjami niezłych indeksów PMI z krajów europejskich, choć już wcześniej widzieliśmy lepsze odczyty od oczekiwań w przypadku krajów azjatyckich. Indeks PMI dla Niemiec wypadł na poziomie 42,6 przy wstępnym odczycie 42,3 oraz przy poprzednim za październik na poziomie 40,8.