Data dodania: 2023-01-11 (10:15)
Rynki w pewnym sensie odetchnęły z ulgą, że przewodniczący Fed Jerome Powell powstrzymał się do komentarza na temat perspektyw stóp procentowych na wczorajszym wystąpieniu dla szwedzkiego Riksbanku. Mógł przecież zagrać w „jastrzębie” tony i wypowiedzieć się w podobny sposób jak inny przedstawiciele amerykańskiej instytucji w poniedziałek, a jednak tego nie zrobił. Ostatecznie indeksy z Wall Street zamknęły dzień na plusie a dolar amerykański minimalnie zyskał.
W przemówieniu wygłoszonym dla szwedzkiego Riksbanku na temat niezależności banku centralnego, przewodniczący Fed Jerome Powell zauważył, że Fed musi być wolny od bezpośrednich wpływów politycznych, gdy podejmuje niezbędne środki w celu ograniczenia wysokiej inflacji. Dodał również, że stabilność cen jest podstawą zdrowej gospodarki i zapewnia społeczeństwu niezmierzone korzyści w czasie. Jego zdaniem przywrócenie stabilności cen, gdy inflacja jest wysoka, może wymagać środków, które nie są popularne w krótkim okresie – mowa tu o podnoszeniu stóp procentowych, które w naturalny sposób spowolnią gospodarkę. Rynek nie otrzymał nic na temat wielkości przyszłych zmian parametrów polityki monetarnej, nie mówiąc już o zaznaczeniu ewentualnej pierwszej obniżki stóp procentowych. Brak mocnego, restrykcyjnego stanowiska zostało odebrane za dobrą monetę. Oznacza to, że rynek bał się w pewnym stopniu tego, że wystąpienie Powell będzie kolejną próbą zanegowania spekulacji rynkowych o możliwym luzowaniu w II połowie roku. Przypomnijmy, że po ostatnich danych NFP oraz ISM dla usług, wycena rynkowa dotycząca przyszłej ścieżki stóp procentowych uległa lekkiej korekcie. Kontrakty Fed Funds futures zaczęły wskazywać, że cykl zakończy się poniżej poziomu 5 proc. Przede wszystkim rynek zwrócił uwagę na spadającą dynamikę wzrostu wynagrodzeń. Z kolei mocno negatywny sygnał z sektora usług, który został zobrazowany spadkiem wskaźnika poniżej granicznego poziomu 50 pkt., został odebrany jako hamulcowy dalszej restrykcyjnej polityki Fed-u. Rynek czeka na jutrzejsze dane dotyczące inflacji za grudzień, które po raz kolejny mają zostać obniżone. Konsensus Bloomberg-a wskazuje poziom 6,5 proc. ale uczestnicy rynku po cichu liczą na kolejną niespodziankę w postaci jeszcze niższych wartości.
Dolar znajduje się na spadkowej ścieżce już od jakiegoś czasu. Zatem czwartkowe dane mogą stać się kolejnym pretekstem do sprzedaży USD i do wygenerowania większego ruchu na EUR/USD. Po przełamaniu poziomu 1,0720 kurs konsoliduje się tuż pod 1,0750 i czeka na sygnał do dalszych zwyżek. Niski odczyt CPI powinien spowodować dalszą deprecjację USD. Taki scenariusz jest moim zdaniem wysoce prawdopodobny.
Dolar znajduje się na spadkowej ścieżce już od jakiegoś czasu. Zatem czwartkowe dane mogą stać się kolejnym pretekstem do sprzedaży USD i do wygenerowania większego ruchu na EUR/USD. Po przełamaniu poziomu 1,0720 kurs konsoliduje się tuż pod 1,0750 i czeka na sygnał do dalszych zwyżek. Niski odczyt CPI powinien spowodować dalszą deprecjację USD. Taki scenariusz jest moim zdaniem wysoce prawdopodobny.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EURUSD najniżej od 20 lutego
2024-03-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTen tydzień dostarczył w dużej mierze drugorzędne dane z amerykańskiej gospodarki. Dopiero jutrzejszy raport na temat wydatków Amerykanów może wzbudzić nieco więcej emocji, choć i tak nie powinniśmy oczekiwać tu większej niespodzianki, ponieważ już jakiś czas temu poznaliśmy odczyty CPI dla Stanów Zjednoczonych, które wypadły lekko wyżej. Wczoraj Indeksy giełdowe z Wall Street zyskały, a Dow Jones urósł aż o 1,2 proc. Dziś rano euro traci na skutek gorszych danych o sprzedaży detalicznej w Niemczech. Kurs EUR/USD przełamuje w dół techniczne wsparcie na 1,08.
EURUSD poniżej 1,08
2024-03-28 Raport DM BOŚ z rynku walutW czwartek dolar zyskuje na szerokim rynku przed publikacją piątkowych danych o inflacji PCE Core za luty. Rynek po ostatnich wyższych odczytach CPI i PPI nie jest pewien tego, co zobaczy, a emocje podbijają kolejne wypowiedzi członków FED, którzy nie widzą konieczności pośpiechu w temacie obniżek stóp procentowych - choć akurat wypowiadający się na ten temat Christopher Waller miał zazwyczaj "jastrzębie" podejście.
Złoty pozostaje mocny
2024-03-28 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty pozostaje mocny, nawet przy ostatnim mocnym wzroście ze strony amerykańskiego dolara. Oczywiście w przypadku naszej waluty istniały obawy, że ostatnie wydarzenia powiązane z NBP mogą wpłynąć negatywnie na naszą walutę, ale reakcja była w zasadzie ograniczona. Z pewnością bardzo ciekawa może być konferencja prasowa po posiedzeniu RPP, które będzie miało miejsce w dniach 3-4 kwietnia.
Problemy z podażą na rynku kakao windują cenę do rekordowych poziomów
2024-03-27 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWtorkowa sesja przyniosła niewielkie zmiany głównej pary walutowej, która wczoraj lekko zniżkowała ale wciąż notowania oscylują pomiędzy poziomem 1,0850 a 1,08. Indeksy z Wall Street zamknęły dzień na umiarkowanych minusach. Dow Jones, SP500 oraz Nasdaq Composite spadły o odpowiednio 0,1 proc., 0,3 proc. oraz 0,4 proc. W Europie sesja wyglądała lepiej, DAX zyskał 0,7 proc. a CAC40 zwyżkował i osiągnął wynik na poziomie 0,4 proc. Złoty stracił względem euro oraz dolara amerykańskiego, ale zmiana ta jest symboliczna.
Dolar dalej czeka...
2024-03-26 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorkowy poranek nie przynosi większych zmian na rynku FX. Widać, że rynek czeka na kolejne impulsy z USA - dzisiaj w kalendarzu mamy indeks zaufania konsumentów Conference Board o godz. 15:00. Słabsze dane (oczekuje się 106,9 pkt. w marcu) mogłoby przybliżyć szanse na cięcie stóp przez FED w czerwcu - rynek daje temu scenariuszowi ponad 70 proc.
Czy USDPLN zaskoczy trwałym powrotem powyżej 4 PLN?
2024-03-26 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty jest wciąż jedną z najmocniejszych globalnie walut, a masa inwestorów krajowych pyta, czy to dobry czas na inwestycje w dolary, czy euro. Na to pytanie nigdy nie ma jednak jednoznacznie dobrej odpowiedzi, ponieważ inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem. Inwestorzy muszą podejmować decyzje w środowisku notorycznie 'niewystarczających' danych i wyciągać z nich możliwie jak najpoprawniejsze i oryginalne wnioski.
Kosmetyczna korekta na Wall Street
2024-03-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo rewelacyjnym, najlepszym tygodniu w 2024 roku dla rynku akcji na Wall Steet, wczoraj doświadczyliśmy lekkiej korekty notowań. Spadki na poziomie 0,3-0,4 proc. jak na razie nie wywołują paniki. Nastroje są wciąż dobre. Rynek otrzymał tydzień temu potwierdzenie, że Fed prawdopodobnie trzykrotnie w tym roku obniżki stopy procentowe i ten temat wciąż wspiera siłę „byków” na giełdzie. Rentowności amerykańskich obligacji lekko wzrosły na całej krzywej dochodowości, dolar amerykański uległ kosmetycznej deprecjacji a kurs EUR/USD urósł dziś rano do poziomu 1,0850.
Dolar czeka na kolejne impulsy
2024-03-25 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek nie przynosi konkretnego kierunku na parach związanych z dolarem, ale i również w kalendarzu makro nie jest nic konkretnego zaplanowane. To może pokazywać, że rynek wstrzymuje się z decyzjami do momentu pojawienia się jakichś konkretów. Dzisiaj agencje cytują słowa Raphaela Bostica z FED, który przyznał, że ostatnie dane o inflacji skłaniają go do zmiany wcześniejszych prognoz, co do zachowania się FED w tym roku - teraz prognozuje on tylko jedno cięcie stóp.
Przedświąteczny tydzień
2024-03-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW miniony piątek dolar kontynuował umocnienie a kurs głównej pary walutowej spadł w okolice 1,08. Na Wall Street mieliśmy mieszaną sesję. Nasdaq Composite zyskał 0,2 proc., natomiast SP500 oraz Dow Jones straciły odpowiednio 0,1 proc. oraz 0,8 proc. W całym minionym tygodniu benchmarki zyskały jednak ponad 2 proc. co było pokłosiem tego, że Fed dał sygnał, że jest nadal stosunkowo „gołębi” i prawdopodobnie w tym roku obniży stopy procentowe trzy razy. Brakowało danych z USA.
Czy dolar zapewni wsparcie dla Bitcoina?
2024-03-25 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich kilkunastu sesjach obserwowaliśmy raczej powrót popytu na amerykańskiego dolara. Żaden z banków centralnych, a nawet Bank Japonii nie przekonał do siebie inwestorów, dlatego jedyną alternatywą był amerykański dolar. Mocny dolar zaszkodził również Bitcoinowi, który jeszcze niedawno sięgnął nowych szczytów w okolicach 73 tysięcy dolarów, a w pewnym momencie testował 60 tysięcy dolarów. Czy jednak czeka nas korekta na dolarze, która może pomóc Bitcoinowi w ataku kolejnych rekordów?