
Data dodania: 2022-12-28 (09:55)
Bieżący tydzień na rynku ropy naftowej trudno uznać za emocjonujący. Po przedłużonym weekendzie świątecznym, ostatni tydzień bieżącego roku na tym rynku jest mało dynamiczny. Notowania ropy naftowej Brent oscylują wciąż w okolicach 84-85 USD za baryłkę, a cena ropy WTI porusza się w rejonie 79-80 USD za baryłkę. Dzisiaj na rynku tym widać delikatną presję podaży.
Dzisiaj tematem przewodnim na rynku ropy naftowej jest długo wyczekiwana reakcja władz Rosji na wprowadzone przez państwa G7 na początku grudnia limity cenowe dla handlu rosyjską ropą. O ile limity weszły w życie już 5 grudnia, to dopiero teraz doczekały się odpowiedzi ze strony Rosji.
Odpowiedź ta jednak nie jest zaskoczeniem. Zgodnie z oczekiwaniami, Rosja zareagowała decyzją o wstrzymaniu eksportu ropy do państw, które stosują się do limitów cenowych. Według dekretu, podpisanego wczoraj przez Władimira Putina, zakaz eksportu ropy naftowej ma obowiązywać od 1 lutego przyszłego roku przez 5 miesięcy. Dodatkowo, Rosja ma wprowadzić zakaz eksportu produktów ropopochodnych, ale tu data nie jest jeszcze ściśle ustalona i może zostać on wprowadzony później (warto wspomnieć, że na początku lutego ma wejść w życie także zachodni limit dotyczący cen paliw z Rosji).
Rosja to jeden z największych eksporterów ropy naftowej na świecie, po Arabii Saudyjskiej. Niemniej, więzi handlowe pomiędzy krajami zachodnimi a Rosją zostały wyraźnie naderwane w ostatnich kilku miesiącach – a obecne zakazy eksportu nie są już w stanie tak mocno uderzyć w państwa zachodnie jak jeszcze w pierwszej połowie bieżącego roku. Widać to po wycenie ropy naftowej – dzisiaj inwestorzy praktycznie nie zareagowali na rosyjski dekret.
ZŁOTO
Wyczekiwanie na nowe impulsy na rynku złota.
Bieżący tydzień na rynku złota na razie upływa pod znakiem mieszanych nastrojów. Wpisują się one w nerwową konsolidację, obserwowaną na tym rynku praktycznie od początku grudnia. Warto jednak mieć na uwadze, że w grudniu notowania złota wielokrotnie powracały ponad poziom 1800 USD za uncję i obecnie ustabilizowały się już powyżej tej bariery, tworząc przestrzeń do możliwych dalszych zwyżek.
Te ostatnie jednak niekoniecznie pojawią się od razu. Cena złota nadal bowiem pozostaje ściśle powiązana z wartością amerykańskiego dolara, a waluta ta wcale nie musiała powiedzieć jeszcze ostatniego słowa. Na razie Fed pozostaje jastrzębi, co sprawia, że w kolejnych tygodniach dolar ma szansę powrócić do umocnienia.
Niemniej, cały 2023 rok prawdopodobnie będzie dla dolara gorszy, a notowaniom złota stworzy szansę na dalsze zwyżki. Pivot Fed wydaje się być kwestią czasu i mimo obecnego jastrzębiego nastawienia tej instytucji, w przyszłym roku pojawią się uzasadnione pytania o łagodzenie polityki monetarnej, zwłaszcza jeśli sytuacja w globalnej gospodarce się pogorszy.
Tymczasem na razie na rynkach finansowych trwa spokojny, poświąteczny handel – który powoduje brak istotnych impulsów dla cen złota.
Odpowiedź ta jednak nie jest zaskoczeniem. Zgodnie z oczekiwaniami, Rosja zareagowała decyzją o wstrzymaniu eksportu ropy do państw, które stosują się do limitów cenowych. Według dekretu, podpisanego wczoraj przez Władimira Putina, zakaz eksportu ropy naftowej ma obowiązywać od 1 lutego przyszłego roku przez 5 miesięcy. Dodatkowo, Rosja ma wprowadzić zakaz eksportu produktów ropopochodnych, ale tu data nie jest jeszcze ściśle ustalona i może zostać on wprowadzony później (warto wspomnieć, że na początku lutego ma wejść w życie także zachodni limit dotyczący cen paliw z Rosji).
Rosja to jeden z największych eksporterów ropy naftowej na świecie, po Arabii Saudyjskiej. Niemniej, więzi handlowe pomiędzy krajami zachodnimi a Rosją zostały wyraźnie naderwane w ostatnich kilku miesiącach – a obecne zakazy eksportu nie są już w stanie tak mocno uderzyć w państwa zachodnie jak jeszcze w pierwszej połowie bieżącego roku. Widać to po wycenie ropy naftowej – dzisiaj inwestorzy praktycznie nie zareagowali na rosyjski dekret.
ZŁOTO
Wyczekiwanie na nowe impulsy na rynku złota.
Bieżący tydzień na rynku złota na razie upływa pod znakiem mieszanych nastrojów. Wpisują się one w nerwową konsolidację, obserwowaną na tym rynku praktycznie od początku grudnia. Warto jednak mieć na uwadze, że w grudniu notowania złota wielokrotnie powracały ponad poziom 1800 USD za uncję i obecnie ustabilizowały się już powyżej tej bariery, tworząc przestrzeń do możliwych dalszych zwyżek.
Te ostatnie jednak niekoniecznie pojawią się od razu. Cena złota nadal bowiem pozostaje ściśle powiązana z wartością amerykańskiego dolara, a waluta ta wcale nie musiała powiedzieć jeszcze ostatniego słowa. Na razie Fed pozostaje jastrzębi, co sprawia, że w kolejnych tygodniach dolar ma szansę powrócić do umocnienia.
Niemniej, cały 2023 rok prawdopodobnie będzie dla dolara gorszy, a notowaniom złota stworzy szansę na dalsze zwyżki. Pivot Fed wydaje się być kwestią czasu i mimo obecnego jastrzębiego nastawienia tej instytucji, w przyszłym roku pojawią się uzasadnione pytania o łagodzenie polityki monetarnej, zwłaszcza jeśli sytuacja w globalnej gospodarce się pogorszy.
Tymczasem na razie na rynkach finansowych trwa spokojny, poświąteczny handel – który powoduje brak istotnych impulsów dla cen złota.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Cena ropy mocno w dół po decyzji OPEC+
2023-12-01 Komentarz surowcowy DM BOŚWczorajsza sesja na rynku ropy naftowej była pełna emocji. Wszystko za sprawą wyczekiwanego spotkania przedstawicieli OPEC+, które miało rzucić więcej światła na dalsze plany rozszerzonego kartelu, dotyczące limitów produkcji ropy naftowej. Decyzje faktycznie zapadły – i nawet mimo wielu pojawiających się wcześniej spekulacji, zdołały one zaskoczyć inwestorów.
Wyczekiwanie rynku ropy na ważną decyzję OPEC+
2023-11-30 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej przynosi nerwowość inwestorów w wyczekiwaniu na ważną decyzję OPEC+ dotyczącą dalszych planów w kontekście limitów produkcji ropy naftowej. Spotkanie przedstawicieli rozszerzonego kartelu ma miejsce już dzisiaj (dla przypomnienia: było ono przełożone z 26 listopada ze względu na trudności w osiągnięciu kompromisu). Niemniej, mimo oczekiwań konkretnej i spójnej decyzji OPEC+ w kwestii limitów produkcji, inwestorzy nadal nie mają pewności, jak ta decyzja ostatecznie może wyglądać.
OPEC+ i COP28 w centrum uwagi na rynku ropy naftowej
2023-11-29 Komentarz surowcowy DM BOŚWczorajsza sesja na rynku ropy naftowej przyniosła odbicie cen tego surowca w górę. Była w tym największa zasługa słabości amerykańskiego dolara, która przyczyniła się do wzrostów na rynkach wielu surowców i towarów. Nie zmienia to faktu, że na rynku ropy trwa nerwowa atmosfera wyczekiwania – w tym tygodniu bowiem na inwestorów czekają najprawdopodobniej liczne wypowiedzi i informacje ze strony producentów ropy naftowej i ważnych graczy na tym rynku z całego świata.
OPEC+ jednak obniży limity produkcji ropy naftowej?
2023-11-28 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej rozpoczęły bieżący tydzień od zniżki, jednak strona popytowa nieco ją kontruje i dzisiaj na rynku tym trwa konsolidacja. Wszystko za sprawą wyczekiwania na decyzję OPEC+ w kwestii limitów produkcji ropy naftowej, która z pewnością jest kluczowym wydarzeniem bieżącego tygodnia. Nadchodzące spotkanie przedstawicieli krajów OPEC+ budzi dużo emocji głównie po tym, jak zostało ono przesunięte z 26 na 30 listopada.
Nadzieje na większy popyt wsparciem dla cen ropy naftowej
2023-11-14 Komentarz surowcowy DM BOŚNa początku bieżącego tygodnia na rynku ropy naftowej przeważa strona popytowa. Mimo słabego rozpoczęcia poniedziałkowej sesji, ceny ropy zakończyły ją na plusie, a dzisiaj utrzymują się blisko wczorajszych poziomów zamknięcia. Wzrostom na rynku ropy naftowej sprzyjają oczekiwania większego popytu na ten surowiec. Impulsem do zwyżek był m.in. raport OPEC.
Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej
2023-11-13 Komentarz surowcowy DM BOŚPo piątkowym wzrostowym akcencie, notowania ropy naftowej w poniedziałkowy poranek powracają do zniżek. Przeceny co prawda nie są dynamiczne, jednak widać, że na rynku tego surowca dominuje wciąż retoryka związana z obawami o popyt na ropę naftową w największych gospodarkach świata (Stanach Zjednoczonych i Chinach), zaś kwestie związane z podażą schodzą na dalszy plan. W kontekście sytuacji w USA, czyli kraju będącego największym konsumentem ropy i produktów ropopochodnych na świecie, inwestorzy obawiają się spowolnienia popytu na paliwa – a obawy te są napędzane przez ostatnie prognozy Departamentu Energii USA.
Słaby tydzień na rynku ropy naftowej
2023-11-10 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej przez większość czasu w tym tygodniu znajdowały się pod wyraźną presją strony podażowej. Końcówka tygodnia przynosi wyhamowanie zniżek i próby odbicia notowań w górę – jednak ich zakres jest niewielki w porównaniu do wcześniejszych przecen. Ten tydzień ogólnie przynosi największą słabość cen ropy naftowej od maja-czerwca bieżącego roku, kiedy to przeceny skłoniły OPEC+ do większej rynkowej interwencji.
Niepokoje na Bliskim Wschodzie nadal wsparciem dla cen ropy
2023-10-27 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej znajdują się na drodze do zakończenia bieżącego tygodnia na minusie. Niemniej, dzisiaj cena tego surowca rośnie, co wynika z utrzymujących się obaw o sytuację na Bliskim Wschodzie. Ceny ropy rosną dziś po informacjach o tym, że amerykańskie wojska uderzyły w dwa irańskie cele (powiązane z Irańską Gwardią Rewolucyjną) cele zlokalizowane w Syrii, jako odpowiedź na niedawne ataki na wojska amerykańskie w Syrii i Iraku.
Sytuacja na Bliskim Wschodzie nadal wsparciem dla cen ropy
2023-10-20 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej, które na początku wczorajszej sesji znajdowały się pod presją podaży, w drugiej połowie dnia powróciły do zwyżek i zakończyły czwartek na wyraźnym plusie. Tym samym, cena ropy znajduje się na drodze do drugiego z rzędu wzrostowego tygodnia. Notowania ropy Brent przekraczają poziom 93 USD za baryłkę, z kolei cena ropy WTI oscylują w rejonie bariery 90 USD za baryłkę.
Embargo krajów arabskich mało prawdopodobne
2023-10-19 Komentarz surowcowy DM BOŚTrwa nerwowy tydzień na rynku ropy naftowej. Dzisiaj na rynku tym przeważa jednak strona podażowa, bowiem spekulacje wokół możliwej eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie nieco przygasły. Tak czy inaczej, zmienność cen ropy pozostaje duża. Dzisiejsze zniżki notowań ropy naftowej wynikają z dwóch kluczowych kwestii. Po pierwsze, mimo ogromu tragedii w Strefie Gazy i chaosu wokół sytuacji w Izraelu, wiele wskazuje na to, że konflikt nie rozprzestrzeni się na pozostałe kraje Bliskiego Wschodu.