Data dodania: 2022-12-16 (11:28)
Bieżący tydzień na rynku złota był czasem podwyższonej zmienności – to jednak nie jest żadnym zaskoczeniem, bowiem pojawiły się istotne decyzje i komunikaty ze strony banków centralnych. Po środowym, jastrzębim komunikacie ze strony Rezerwy Federalnej, wczoraj oczy inwestorów były skupione na Europie. Europejski Bank Centralny także wystosował zaskakująco jastrzębi komunikat wczoraj – co jednak nie zaburzyło istotnie sytuacji na rynkach walutowych. O ile tuż po nim notowania eurodolara zwyżkowały, to szybko zostały skontrowane przez siłę amerykańskiego dolara. Jest to sygnał, że inwestorzy bardziej wierzą w jastrzębie działania Fed niż ECB.
Utrzymująca się nadal siła dolara była dominującą siłą podczas wczorajszej sesji i przyczyniła się do znaczącego spadku notowań złota, aż o 1,7%. W rezultacie, cena kruszcu powróciła poniżej 1800 USD za uncję i ustabilizowała się wczoraj w rejonie 1786 USD za uncję – i w tych okolicach pozostaje także dzisiaj rano. Piątkowa sesja ma szansę być już znacznie spokojniejsza ze względu na mniej istotnych danych i prawdopodobną stabilizację rynku po kilku nerwowych sesjach.
Ogólnie, jastrzębi Fed oraz zapowiedzi wyższych stóp procentowych w USA to nadal temat przewodni na rynku złota, który negatywnie wpływa na wycenę kruszcu. Jednak jest on w dużej mierze uwzględniony w cenach złota – obecnie inwestorzy zdają sobie sprawę, że pivot Fed jest kwestią czasu – nawet jeśli nie nastąpi on w 2023 roku, to spowolnienie gospodarcze i tak najprawdopodobniej zmusi Fed do złagodzenia retoryki w przyszłym roku. Na razie jednak perspektywa wysokich stóp procentowych zmniejsza atrakcyjność złota jako inwestycji w obliczu atrakcyjniejszych obligacji czy nawet lokat, wypłacających coraz wyższe odsetki.
SOJA
Cena soi w dół mimo obaw o podaż.
Notowania soi w Stanach Zjednoczonych w ostatnich miesiącach notowały niewielkie, ale systematyczne zwyżki. Bieżący tydzień póki co wypada dla nich delikatnie spadkowo, jednak nie na tyle, aby przerwać trend średnioterminowych wzrostów. Obecnie cena soi w USA oscyluje w okolicach 14,6-14,7 USD za buszel.
W bieżącym tygodniu na rynku soi pojawiły się dane i informacje wspierające stronę popytową. W Ameryce Południowej nadal dużym problemem są susze. W czwartek giełda zbóż w Buenos Aires poinformowała, że opady deszczu w Argentynie nie są wystarczająco duże, aby zasiewy soi przebiegały w niezakłóconym tempie. Na razie jednak nie wiadomo jeszcze, jak mocno susze przełożą się na przyszłoroczne zbiory.
Dodatkowo, także wczoraj amerykański Departament Rolnictwa podał, że eksport soi z USA w tygodniu zakończonym 8 grudnia wyniósł 2,943 mld ton, co jest wynikiem aż o 69% wyższym niż we wcześniejszym tygodniu oraz wyższym niż rynkowe oczekiwania.
Mimo powyższych czynników, sprzyjających wyższym cenom soi, notowania tego towaru znajdują się pod presją wynikającą z oczekiwań spowolnienia gospodarczego – które najprawdopodobniej będzie przekładało się na popyt na soję.
Ogólnie, jastrzębi Fed oraz zapowiedzi wyższych stóp procentowych w USA to nadal temat przewodni na rynku złota, który negatywnie wpływa na wycenę kruszcu. Jednak jest on w dużej mierze uwzględniony w cenach złota – obecnie inwestorzy zdają sobie sprawę, że pivot Fed jest kwestią czasu – nawet jeśli nie nastąpi on w 2023 roku, to spowolnienie gospodarcze i tak najprawdopodobniej zmusi Fed do złagodzenia retoryki w przyszłym roku. Na razie jednak perspektywa wysokich stóp procentowych zmniejsza atrakcyjność złota jako inwestycji w obliczu atrakcyjniejszych obligacji czy nawet lokat, wypłacających coraz wyższe odsetki.
SOJA
Cena soi w dół mimo obaw o podaż.
Notowania soi w Stanach Zjednoczonych w ostatnich miesiącach notowały niewielkie, ale systematyczne zwyżki. Bieżący tydzień póki co wypada dla nich delikatnie spadkowo, jednak nie na tyle, aby przerwać trend średnioterminowych wzrostów. Obecnie cena soi w USA oscyluje w okolicach 14,6-14,7 USD za buszel.
W bieżącym tygodniu na rynku soi pojawiły się dane i informacje wspierające stronę popytową. W Ameryce Południowej nadal dużym problemem są susze. W czwartek giełda zbóż w Buenos Aires poinformowała, że opady deszczu w Argentynie nie są wystarczająco duże, aby zasiewy soi przebiegały w niezakłóconym tempie. Na razie jednak nie wiadomo jeszcze, jak mocno susze przełożą się na przyszłoroczne zbiory.
Dodatkowo, także wczoraj amerykański Departament Rolnictwa podał, że eksport soi z USA w tygodniu zakończonym 8 grudnia wyniósł 2,943 mld ton, co jest wynikiem aż o 69% wyższym niż we wcześniejszym tygodniu oraz wyższym niż rynkowe oczekiwania.
Mimo powyższych czynników, sprzyjających wyższym cenom soi, notowania tego towaru znajdują się pod presją wynikającą z oczekiwań spowolnienia gospodarczego – które najprawdopodobniej będzie przekładało się na popyt na soję.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.