
Data dodania: 2022-12-06 (10:25)
Wydawało się, że końcówka roku będzie należała do kupujących. Fed dał jasny sygnał, że stopy procentowe będą podnoszone wolniej, ze względu na wystarczający poziom zacieśnienia, który miał miejsce w ostatnich miesiącach. Jednak dane gospodarcze z USA wypadają nadzwyczaj dobrze, co może sugerować, że inflacja mogła nie powiedzieć jeszcze ostatniego słowa. Wydaje się, że najbliższy odczyt inflacji w USA nie tylko zdeterminuje decyzję Fedu, ale również wskaże kierunek dla większości rynków finansowych.
Dane z amerykańskiego rynku pracy wypadły naprawdę solidnie. Mocny wzrost zatrudnienia, który przed pandemią byłby oceniany na naprawdę potężny. Z drugiej strony dynamika płac powracająca powyżej 5%. To oczywiście niezbyt dobra informacja z perspektywy inflacji, gdyż widać, że presja płacowa trwa w najlepsze. Mocny wzrost zatrudnienia to również informacja, że stopa bezrobocia ma na razie małe szanse na wzrosty. Z jednej z najważniejszych teorii ekonomicznych na świecie – krzywej Phillipsa wynika, że wysoka inflacja sprzyja niskiej stopie bezrobocia i odwrotnie. Oczywiście w praktyce ma się to bardzo różnie, ale Fed i tak chciałby mieć wyższą stopę bezrobocia, a o to w tym momencie bardzo trudno. Wysoki wzrost zatrudnienia, w szczególności w sektorze wypoczynkowym uzasadnia wczorajsze dane dotyczące sektora usług, w którym za listopad doszło do znacznej poprawy oceny dalszych perspektyw. Właśnie dlatego uwaga rynkowa skupi się na danych inflacyjnych w przyszłym tygodniu. Jeśli inflacja dalej będzie odpuszczać, to nawet przy mocnym rynku pracy i mocnej gospodarce Fed nie będzie musiał aż tak drastycznie podnosić, jak robił do tej pory. Jednak, jeśli inflacja wzrośnie, nie można wykluczyć kolejnego ruchu o 75 punktów bazowych.
Oczywiście Fed komunikując ostatnią zmianę kierunku w polityce ma do dyspozycji wiele prognoz i analiz, dlatego trudno oczekiwać, żeby Fed miał nagle zmienić swoje nastawienie. Do tego musielibyśmy zauważyć naprawdę spory wzrost inflacji, a jednak ceny energii w listopadzie dosyć mocno spadały, dlatego inflacja ma szanse na wyraźny spadek. Rynek oczekuje odczytu 7,3% r/r przy poprzednim odczycie 7,7% r/r i przede wszystkim spadku inflacji bazowej do 6,1% z poziomu 6,3% r/r. Jeśli wszystko przebiegnie pod dyktando konsensusu, można oczekiwać braku zmiany decyzji Fed i tym samym powrotu przynajmniej skromnego, rynkowego „El Dorado” do końca tego roku. W takim scenariuszu powinniśmy widzieć dalszy spadek rentowności w kierunku 3% w USA, osłabienia dolara i wzrostu na Wall Street wspieranego przez efekt statystyczny znany jako „Rajd Św. Mikołaja”. Czy tak będzie, dowiemy się w przyszłym tygodniu. Na ten moment poprawę nastrojów mogłyby przynieść Chiny, jeśli tam doszłoby do dalszej redukcji restrykcji covidowych.
O poranku EURUSD znajduje się poniżej poziomu 1,05. Z kolei w Polsce za dolara musimy płacić 4,4845 zł, za euro 4,7049 zł, za funta 5,4651 zł, za franka 4,7544 zł.
Oczywiście Fed komunikując ostatnią zmianę kierunku w polityce ma do dyspozycji wiele prognoz i analiz, dlatego trudno oczekiwać, żeby Fed miał nagle zmienić swoje nastawienie. Do tego musielibyśmy zauważyć naprawdę spory wzrost inflacji, a jednak ceny energii w listopadzie dosyć mocno spadały, dlatego inflacja ma szanse na wyraźny spadek. Rynek oczekuje odczytu 7,3% r/r przy poprzednim odczycie 7,7% r/r i przede wszystkim spadku inflacji bazowej do 6,1% z poziomu 6,3% r/r. Jeśli wszystko przebiegnie pod dyktando konsensusu, można oczekiwać braku zmiany decyzji Fed i tym samym powrotu przynajmniej skromnego, rynkowego „El Dorado” do końca tego roku. W takim scenariuszu powinniśmy widzieć dalszy spadek rentowności w kierunku 3% w USA, osłabienia dolara i wzrostu na Wall Street wspieranego przez efekt statystyczny znany jako „Rajd Św. Mikołaja”. Czy tak będzie, dowiemy się w przyszłym tygodniu. Na ten moment poprawę nastrojów mogłyby przynieść Chiny, jeśli tam doszłoby do dalszej redukcji restrykcji covidowych.
O poranku EURUSD znajduje się poniżej poziomu 1,05. Z kolei w Polsce za dolara musimy płacić 4,4845 zł, za euro 4,7049 zł, za funta 5,4651 zł, za franka 4,7544 zł.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.