Data dodania: 2022-11-16 (13:34)
Sprawa rakiet na terytorium Polski doprowadziła wczoraj wieczorem do wzrostu nerwowości na globalnych rynkach. Jednak późniejsze doniesienia - strona rosyjska zaprzeczyła, jakoby była za tą sytuację odpowiedzialna, oraz narracja przedstawiona przez stronę amerykańską o tym, że rakiety, które spadły na polskie terytorium były elementem ukraińskiej obrony przeciwlotniczej, w zasadzie zamknęły temat. W środę rano rynki powróciły do starych schematów, gdzie głównie liczy się ocena przyszłej polityki FED.
Mimo tego warto zastanowić się na ile ostatnie działania Rosji wobec Ukrainy nie są wymierzone na wywołanie kolejnego kryzysu humanitarnego wymierzonego w Unię Europejską.
Wczoraj po południu (zanim pojawiły się informacje o rosyjskich rakietach) dolar odwrócił osłabienie, jakie miało miejsce po publikacji niższej od spodziewanej inflacji PPI z USA za październik. Dla rynków to dowód na to, że presja inflacyjna słabnie i FED będzie musiał na to zareagować. Ale czy spowolnienie tempa podwyżek stóp (i na razie nic poza tym) może być rzeczywiście tym pivotem, którego chciałyby widzieć rynki? Stąd też fakt, że dolar podszedł już do tych danych z rezerwą, może aż tak nie zaskakiwać.
Dzisiaj w kalendarzu mamy kolejne dane z amerykańskiej gospodarki - dynamikę sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej w październiku. Interpretacja będzie na zasadzie - słabsze dane to gorzej dla dolara, gdyż rosną szanse na pivot FED, oraz lepsze dane to lepiej dla dolara, gdyż polityka monetarna być może dłużej pozostanie agresywna.
W środę rano w przestrzeni walut G-10 zmienność nie jest duża - rynek wyciszył się po zmianach z wczorajszego wieczora. Uwagę zwraca słabszy jen, na co wpływ miały kolejne kiepskie dane makro z Japonii (tym razem o zamówieniach na maszyny, które nieoczekiwanie spadły we wrześniu). To może podbijać "gołębią" narrację BOJ w polityce monetarnej. Niewielkie zmiany notuje dolar australijski, chociaż dane o płacach w Australii w III kwartale nieco przewyższyły oczekiwania, a także funt, gdzie inflacja CPI za październik (dla Wielkiej Brytanii) znów okazała się rekordowa (+11,1 proc. r/r).
EURUSD - będzie retest wczorajszego szczytu?
Wczoraj po południu notowania EURUSD ustanowiły maksimum przy 1,0479 po publikacji niższej inflacji PPI z USA, ale później ruch ten został wymazany (rynek szybko wrócił się w stronę 1,04). Informacje o rosyjskich rakietach doprowadziły do pogłębienia zniżki i zejścia do 1,0280, po czym ponownego zawrócenia w górę po tym jak pojawiło się więcej informacji na temat tego incydentu. Dzisiaj rano EURUSD ponownie wybił się ponad 1,04, a wsparciem mogły być słowa wiceprezesa ECB (de Guindos), który dał do zrozumienia, że walka z wysoką inflacją powinna być priorytetem dla banku centralnego (dla rynków to argument za tym, że ECB może podnosić stopy także przez większą część 2023 r., podczas, gdy rynek wycenia zatrzymanie cyklu przez FED w I kwartale).
Czy jednak EURUSD rzeczywiście będzie miał siłę na dalszy marsz w górę w tak szybkim tempie? Analiza techniczna pokazuje, ze RSI9 nie potwierdza wczorajszej i dzisiejszej zwyżki, a świeca doji z wczoraj raczej zapowiada, że dzisiaj zobaczymy coś podobnego (drugą doji). Kluczowa może być interpretacja danych z USA o godz. 14:30 i 15:15. Zejście poniżej 1,04 i dalej 1,0360 (dawny opór, a teraz wsparcie) byłoby potwierdzeniem scenariusza rozpoczęcia korekty.
 
Wczoraj po południu (zanim pojawiły się informacje o rosyjskich rakietach) dolar odwrócił osłabienie, jakie miało miejsce po publikacji niższej od spodziewanej inflacji PPI z USA za październik. Dla rynków to dowód na to, że presja inflacyjna słabnie i FED będzie musiał na to zareagować. Ale czy spowolnienie tempa podwyżek stóp (i na razie nic poza tym) może być rzeczywiście tym pivotem, którego chciałyby widzieć rynki? Stąd też fakt, że dolar podszedł już do tych danych z rezerwą, może aż tak nie zaskakiwać.
Dzisiaj w kalendarzu mamy kolejne dane z amerykańskiej gospodarki - dynamikę sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej w październiku. Interpretacja będzie na zasadzie - słabsze dane to gorzej dla dolara, gdyż rosną szanse na pivot FED, oraz lepsze dane to lepiej dla dolara, gdyż polityka monetarna być może dłużej pozostanie agresywna.
W środę rano w przestrzeni walut G-10 zmienność nie jest duża - rynek wyciszył się po zmianach z wczorajszego wieczora. Uwagę zwraca słabszy jen, na co wpływ miały kolejne kiepskie dane makro z Japonii (tym razem o zamówieniach na maszyny, które nieoczekiwanie spadły we wrześniu). To może podbijać "gołębią" narrację BOJ w polityce monetarnej. Niewielkie zmiany notuje dolar australijski, chociaż dane o płacach w Australii w III kwartale nieco przewyższyły oczekiwania, a także funt, gdzie inflacja CPI za październik (dla Wielkiej Brytanii) znów okazała się rekordowa (+11,1 proc. r/r).
EURUSD - będzie retest wczorajszego szczytu?
Wczoraj po południu notowania EURUSD ustanowiły maksimum przy 1,0479 po publikacji niższej inflacji PPI z USA, ale później ruch ten został wymazany (rynek szybko wrócił się w stronę 1,04). Informacje o rosyjskich rakietach doprowadziły do pogłębienia zniżki i zejścia do 1,0280, po czym ponownego zawrócenia w górę po tym jak pojawiło się więcej informacji na temat tego incydentu. Dzisiaj rano EURUSD ponownie wybił się ponad 1,04, a wsparciem mogły być słowa wiceprezesa ECB (de Guindos), który dał do zrozumienia, że walka z wysoką inflacją powinna być priorytetem dla banku centralnego (dla rynków to argument za tym, że ECB może podnosić stopy także przez większą część 2023 r., podczas, gdy rynek wycenia zatrzymanie cyklu przez FED w I kwartale).
Czy jednak EURUSD rzeczywiście będzie miał siłę na dalszy marsz w górę w tak szybkim tempie? Analiza techniczna pokazuje, ze RSI9 nie potwierdza wczorajszej i dzisiejszej zwyżki, a świeca doji z wczoraj raczej zapowiada, że dzisiaj zobaczymy coś podobnego (drugą doji). Kluczowa może być interpretacja danych z USA o godz. 14:30 i 15:15. Zejście poniżej 1,04 i dalej 1,0360 (dawny opór, a teraz wsparcie) byłoby potwierdzeniem scenariusza rozpoczęcia korekty.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
 
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
  Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
  Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
  Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
  Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
  Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
  Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie. 
  Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
  Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
  Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.