Data dodania: 2022-10-28 (10:37)
Europejski Bank Centralny podniósł stopy procentowe o 75 punktów bazowych, zgodnie z oczekiwaniami. Jednak sam wydźwięk decyzji w zestawieniu z komunikacją podczas konferencji był już zdecydowanie gołębi i sugerował możliwy pivot ze strony EBC. Czy nie jest to jednak przedwczesna decyzja, biorąc pod uwagę, że inflacja w Europie, a w szczególności w Niemczech wcale nie spowalnia. EBC podnosi mocno stopy procentowe i stopa depozytowa wynosi już 1,5%. To najwyżej od 2009 roku, natomiast warto zauważyć, że pod koniec 2008 roku stopy wniosły nieco ponad 3%.
Rynek oczekiwał, że EBC podniesie stopy właśnie do tego zakresu, choć biorąc pod uwagę zwrot ze strony EBC, oczekiwania znacząco zmalały i wskazują już na jedynie 2,7%. Oprócz tego EBC nie zapowiedział, że rozpocznie ograniczanie bilansu od grudnia, a jedynie dostosuje program pożyczek TLTRO, aby lepiej odzwierciedlał aktualną sytuację stóp procentowych. Oczywiście wciąż jest to bardzo jastrzębia polityka w stosunku do tego, do czego byliśmy przyzwyczajeni od lat, ale z drugiej strony obserwujemy potencjalną zmianę i wskazanie, że stopy mogą wzrosnąć w zasadzie tylko raz lub dodatkowo początkiem przyszłego roku. Może to być przedwczesne wyjście z jastrzębiej polityki.
Dane z największego regonu w Niemczech, Północnej Nadrenii-Westfalii pokazały, że inflacja wyniosła tam 11% - nowy wieloletni rekord. Dla głównego odczytu oczekuje się niewielkiego wzrostu z 10% do 10,1%, ale już teraz wiadomo, że będzie wyżej. Czy w takim razie EBC przedwcześnie widzi sukces w walce z inflacją? Czy jednak bardziej przejmuje się perspektywami spowolnienia gospodarczego? Odczyt pełnej inflacji w Niemczech o 14:00 w piątek, natomiast we Francji również mamy wzrost do 6,2% z poziomu 5,6% przy oczekiwaniu 5,8%. Z drugiej strony obserwujemy potężne spowolnienie inflacyjne w Hiszpanii z 8,9% do 7,3%. Jednak ostateczny obraz jest na korzyść dalszego wzrostu inflacji.
Pytanie czy obecny pivot ze strony EBC oraz Banku Kanady zostanie również przyjęty przez Fed, który będzie podejmował decyzję w kolejną środę 2 listopada. Chociaż rynek ma na to nadzieje, szanse są raczej nikłe, biorąc pod uwagę spore ożywienie gospodarcze w USA oraz cały czas wysoką presję inflacyjną. Ostateczną odpowiedź powinny dać nam dzisiejsze dane dotyczące inflacji PCE, choć w tym wypadku oczekuje się kontynuacji wzrostu inflacji bazowej.
Złoty skorzystał ostatnio z fali poprawy sytuacji na świecie. Rentowności spadły z powyżej 9% do poniżej 8%, co pokazuje, że jedyne na co możemy liczyć to zmienność. Na chwilę po rozpoczęciu handlu w Europie za dolara płacimy 4,7562 zł, za euro 4,7306 zł, za funta 5,4780 zł, za franka 4,7811 zł.
Dane z największego regonu w Niemczech, Północnej Nadrenii-Westfalii pokazały, że inflacja wyniosła tam 11% - nowy wieloletni rekord. Dla głównego odczytu oczekuje się niewielkiego wzrostu z 10% do 10,1%, ale już teraz wiadomo, że będzie wyżej. Czy w takim razie EBC przedwcześnie widzi sukces w walce z inflacją? Czy jednak bardziej przejmuje się perspektywami spowolnienia gospodarczego? Odczyt pełnej inflacji w Niemczech o 14:00 w piątek, natomiast we Francji również mamy wzrost do 6,2% z poziomu 5,6% przy oczekiwaniu 5,8%. Z drugiej strony obserwujemy potężne spowolnienie inflacyjne w Hiszpanii z 8,9% do 7,3%. Jednak ostateczny obraz jest na korzyść dalszego wzrostu inflacji.
Pytanie czy obecny pivot ze strony EBC oraz Banku Kanady zostanie również przyjęty przez Fed, który będzie podejmował decyzję w kolejną środę 2 listopada. Chociaż rynek ma na to nadzieje, szanse są raczej nikłe, biorąc pod uwagę spore ożywienie gospodarcze w USA oraz cały czas wysoką presję inflacyjną. Ostateczną odpowiedź powinny dać nam dzisiejsze dane dotyczące inflacji PCE, choć w tym wypadku oczekuje się kontynuacji wzrostu inflacji bazowej.
Złoty skorzystał ostatnio z fali poprawy sytuacji na świecie. Rentowności spadły z powyżej 9% do poniżej 8%, co pokazuje, że jedyne na co możemy liczyć to zmienność. Na chwilę po rozpoczęciu handlu w Europie za dolara płacimy 4,7562 zł, za euro 4,7306 zł, za funta 5,4780 zł, za franka 4,7811 zł.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży
12:02 Raport DM BOŚ z rynku walutSłabsze szacunki indeksów PMI w USA za kwiecień dały wczoraj impuls rynkom - inwestorzy potraktowali dane, jako "gołębie" licząc na to, że FED jednak zdecyduje się obniżyć stopy procentowe na jesieni - chociaż prawdopodobieństwo takiego scenariusza we wrześniu nadal nie przekracza 70 proc. Dodatkowego wsparcia dostały indeksy na Wall Street, które dobrze zachowywały się jeszcze w poniedziałek. Dolar we wtorek stracił na szerokim rynku, potwierdzając tym samym tygodniowe wskazania z indeksu dolara po ostatnim piątku.
Kim jest twórca Bitcoina?
11:08 Ciekawostki walutowePomimo tego, że Bitcoin od wielu lat funkcjonuje w przestrzeni finansowej, kryptowaluta wciąż owiana jest pewną dozą niepewności i tajemniczości. Co więcej, ta aura dotyczy również samego twórcy wirtualnego środka płatniczego. Co tak naprawdę wiemy o postaci, kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto? Zapraszamy do dzisiejszej publikacji!
Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?
11:07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersUsługi w Europie radzą sobie dobrze. Gorzej jest z przemysłem. Tak przynajmniej wynika z opublikowanych wczoraj wstępnych wskaźników PMI. Te same dane dotyczące amerykańskiej gospodarki pokazały spadek w obydwu tych obszarach, co jest kolejnym dowodem na to, że amerykańska gospodarka spowalnia, mimo, że do tej pory była zadziwiająco odporna na podwyżki stóp procentowych. Kurs EURUSD urósł do poziomu 1,07, gdzie przebiega istotny opór techniczny.
Odbicie na indeksach
2024-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersJesteśmy w okresie blackout-u, co oznacza, że na rynek nie „wypłyną” żadne komentarze ze strony przedstawicieli Fed-u. To również informacja, że na przyszły tydzień zaplanowane jest kolejne posiedzenie FOMC. Dziś w centrum uwagi znajdą się odczyty PMI dla Europy. Wskaźnik dla usług dla strefy euro zaskoczył wynikami za luty i marzec opuszczając obszar recesji (powyżej 50 pkt.). Oczekiwana jest dalsza poprawa sytuacji. Wczoraj indeksy giełdowe w USA oraz te na Starym Kontynencie odnotowały pozytywną sesję.
Japoński jen na 34-letnich minimach
2024-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBPoczątek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej. Jastrzębi zwrot dokonywany na przestrzeni ostatniego miesiąca, który mocno ograniczył spektrum potencjalnych obniżek stóp FED w tym roku, silnie działa na rentowności obligacji amerykańskich, a to bezpośrednio koreluje z silnym dolarem.
Studzenie emocji...
2024-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWeekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia, że "sprawa jest załatwiona" - co może sugerować możliwą deeskalację w geopolityce w kolejnych dniach. To pozwoli skupić się rynkom na innych tematach, a konkretnie na dalszych perspektywach dla rynków akcji, gdyż to będzie mieć przełożenie na tzw. globalny sentyment.
Rynek czeka na piątkowe dane
2024-04-22 Komentarz poranny TMS BrokersW piątek dominowały negatywne nastroje ze względu na utrzymujące się napięcia geopolityczne. Nie bez znaczenia było również ograniczanie przez rynki oczekiwań dotyczących obniżek stóp procentowych Fed w związku z ryzykiem inflacyjnym. Po kolejnych doniesieniach, że atak Izraela nie wywołał szybkiego odwetu ze strony Iranu sytuacja nieco się uspokoiła. Ostatecznie Nasdaq Composite stracił 2,1 proc. a SP500 spadł o 0,9 proc. Jedynie Dow Jones wyszedł na plus i zanotował wynik 0,6 proc. Złoty był nieco mocniejszy ale wciąż jest zdecydowanie słabszy niż przed tygodniem.
To tylko turbulencje?
2024-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBUbiegły tydzień był dość wyboisty dla notowań złotego. W pewnym momencie dolar kosztował już nawet ponad 4,12 złotego. Sytuacja jednak uspokoiła się – czy było to tylko jednorazowa zmienność? Na rynku dzieje się naprawdę sporo. Mamy napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie, oddalającą się perspektywę obniżek stóp procentowych w USA, startujący dość nerwowo sezon wyników kwartalnych w USA. Tworzy to dość ciekawy kontekst dla rynku złotego, na którym nie brakuje też wpływu lokalnych czynników.
nerwowy poranek, ale nic poza tym
2024-04-19 Raport DM BOŚ z rynku walutInformacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć
2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.